Strona 1 z 2

Regulacja zaworów w 323BG...

PostNapisane: 11 lip 2006, 09:03
przez Czolgista
Witam,

Ostatnio mojej Madzi 323 BG '94 coś "stuka" w silniku. Wszyscy znajomi mówili, że to zawory i trzeba wyregulować.

Tak więc pojechałem do warsztatu a tam gość mówi, że przecież w tej mazdzie są "samoregulatory" (czy coś takiego) i że pewnie jeden jest uszkodzony i dlatego tak stuka.

Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia może to potwierdzić? :) I jakby ktoś jeszcze znał przybliżone ceny tego "samoregulatora" też byłbym wdzięczny :)

PostNapisane: 11 lip 2006, 09:25
przez czintos
Witam, mam podobny problem po odpaleniu moja Madzia stuka jak disel po rozgrzaniu to ustępuje zazwyczaj, choć czasem nawet na rozgrzanym stuka na chwile zanika po czym znowu stuka. Co to?
Czołgista pisze o samoregulatorach, a czy to nie sa popychacze hydrauliczne?
Jeśli tak to gdzieś czytałem ze cena 100zł za sztuke.
No bo co może jeszcze stukać?
Mam pytanko czy jeśli przyszłoby mi do wymiany to wymieniać wszystkie, czy tylko te uszkodzone? Bo jesli wszystkie to jest 1600 zł w moim przpadku i nie wiem czy nie lepiej kupić cały silnik wtedy. Ktoś podpowie co zrobić?Z góry dzieki.

PostNapisane: 11 lip 2006, 09:51
przez Czolgista
czintos napisał(a):Witam, mam podobny problem po odpaleniu moja Madzia stuka jak disel po rozgrzaniu to ustępuje zazwyczaj, choć czasem nawet na rozgrzanym stuka na chwile zanika po czym znowu stuka. Co to?

U mnie na początku też było tak, że stukało, potem przestawało. Ale już od dłuższego czasu stuka cały czas, nieważne ile czasu silnik chodzi.

A jeśli to nie są te "samoregulatory" to podpowiedzcie co to może być bo nie chcę wywalić kasy na naprawę a potem się okaże, że to nie to... A tego mechanika nie znam na tyle, żeby mu zaufać z tą diagnozą ;)

PostNapisane: 11 lip 2006, 10:30
przez magicadm
czintos napisał(a):No bo co może jeszcze stukać?

np: wybity sworzeń na korbowodzie

PostNapisane: 11 lip 2006, 11:49
przez czintos
W tym tygodniu wybieram sie do mechanika zaufanego, adm znać po powrocie co to i jakie koszta.

PostNapisane: 11 lip 2006, 11:55
przez Czolgista
W takim razie czekam z niecierpliwością na newsy :)

PostNapisane: 11 lip 2006, 12:39
przez Yard
W 1,3 wymaga regulacji luzu zaworów i nie ma innej możliwości
Silnik 1,6 ma popychacze hydrauliczne i nie wymagają regulacji. Przy uruchomieniu mogą stukać ale krótko.

PostNapisane: 11 lip 2006, 12:52
przez Czolgista
Yard napisał(a):W 1,3 wymaga regulacji luzu zaworów i nie ma innej możliwości

Ja właśnie 1,3 mam, i gość twierdził, że się niec nie reguluje bo są "samoregulatory"...
Ale widze, że się chyba przejadęgdzieś indziej jeszcze :)

PostNapisane: 11 lip 2006, 13:02
przez magicadm
Czolgista napisał(a):
Yard napisał(a):W 1,3 wymaga regulacji luzu zaworów i nie ma innej możliwości

Ja właśnie 1,3 mam, i gość twierdził, że się niec nie reguluje bo są "samoregulatory"...
Ale widze, że się chyba przejadęgdzieś indziej jeszcze :)


Przez takich "kowali-debili", którzy w każdym japońskim silniku dopatrują się popychaczy szklankowych-samoregulatorów zniszczyłem sobie silnik.

OT
Ważny komunikat dla kowali:
Honda Jazz z 2003 roku (i wszystkie inne) – ma luzy zaworowe regulowane szczelinomierzem co 40 tys km i rozrząd na łańcuchu :)

Coraz wiecej producentów wraca do rozwiązań "klasycznych" – na szczęście...

PostNapisane: 12 lip 2006, 00:01
przez Lukasz_zdw
W 323 BG 1.3 nie ma regulacji zaworów. Tez tak myslalem ale jak mi mechanik wymienial uszczelniacze na zaworach w mojej bylej BG 1.3 to pytalem go czy reguluje sie je recznie czy nie. Powiedzial ze nie zresztą jak ktos zwas zdejmie glowice to zobaczy ze nie ma tam nic do regulacji. Moze w BF 1.3 bylo regulowanie reczne ale w BG nie ma na milion % W książce WKŁ Mazda323 duzo jest głupot popisanych niestety :|

PostNapisane: 12 lip 2006, 00:48
przez Gustav
Z ciekawości zajrzałem do książki D. Korpa "Mazda 323. Reguluję i naprawiam", a tam .... zobaczcie sami:

Obrazek
Obrazek

To w końcu reguluje się czy nie?

PostNapisane: 12 lip 2006, 07:26
przez emik
1,3i BG 8
zaworów regulatory hydrauliczne – temat przerabiałem

PostNapisane: 13 lip 2006, 09:50
przez Yard
Najprościej będzie zdjąć pokrywę zaworów i wszystko będzie jasne :) . Nie jest to skąplikowane. Z ciekawości sam sprawdzę.

PostNapisane: 13 lip 2006, 11:41
przez Yard
Yard napisał(a):W 1,3 wymaga regulacji luzu zaworów i nie ma innej możliwości
Silnik 1,6 ma popychacze hydrauliczne i nie wymagają regulacji. Przy uruchomieniu mogą stukać ale krótko.

Tak też jest w EPC

PostNapisane: 13 lip 2006, 15:49
przez Czolgista
Yard napisał(a):Najprościej będzie zdjąć pokrywę zaworów i wszystko będzie jasne :) . Nie jest to skąplikowane. Z ciekawości sam sprawdzę.

Zdjął bym i niewiedział bym co zobaczyłem :P

Ale byłem wczoraj u poleconego mi przez kumpla mechanika. Gość zdjął pokrywę i stwierdził, że są "samoregulatory" ale nie takie "normalne" (czyt. nie jakieś szklankowe czy coś takiego). W tych są jakieś blaszki, które pewnie trzeba wymienić bo się zużyły i stukają...

Przy okazji polecił zmienić olej bo ten obecny w silniku do niczego się nie nadawał i kazał przyjechać, jeśli po zmianie oleju nadal będzie mi stukać pod maską :)

Tak więc jak będę widział jakieś zmiany (olej wymieniłem dziś rano na castrola mineralny 15w40)/ czegoś się jeszcze dowiem to napiszę, może się kiedyś to komuś przyda ;)

PostNapisane: 13 lip 2006, 17:12
przez Lcfr
magicadm napisał(a):OT
Ważny komunikat dla kowali:
Honda Jazz z 2003 roku (i wszystkie inne) – ma luzy zaworowe regulowane szczelinomierzem co 40 tys km i rozrząd na łańcuchu :)

Coraz wiecej producentów wraca do rozwiązań "klasycznych" – na szczęście...


Hondy WSZYSTKIE PRAWIE (nie wiem tylko jak nowe Icdti) mają luz zaworowy regulowany tradycyjnie szczelinomierzem co 40-60kkm... Dzieki temu klepotanie zaworów to przypadłosc TYLKO BARDZO ZANIEDBANEJ HONDY....
Rozwiązanie to wynika po czesci z charakterystyki wysokiego kręcenia silnika (moment/moc) dla osiągnięcia max obrotów(8-9000 rpm) z którymi hydraulika nie daje sobie rady przeważnie...

PostNapisane: 14 lip 2006, 09:32
przez Yard
Czolgista napisał(a):...olej wymieniłem dziś rano na castrola mineralny 15w40

Dlaczego na mineralny, a nie na półsyntetyk tak jak w instrukcji? Poprzednio też był mineralny?

PostNapisane: 16 lip 2006, 16:40
przez Yard
Czolgista napisał(a):Zdjął bym i niewiedział bym co zobaczyłem :P

Podpowiedz pierwsza
www.pwn.pl
Podpowiedz druga
www.mazda.323.webpark.pl/zawory.doc
Fragment EPC. W 1300 pokazana jest regulacja.

PostNapisane: 16 lip 2006, 21:04
przez Czolgista
Yard dzięki za podpowiedzi :)

Co do całej sprawy zaworów to tak, dziś pierwszy raz od paru dni przejechałem się trochę dalej niż do roboty. Zrobiłem koło 170km i zero stukania. Jeśli dobrze liczę od zmiany oleju minęło 5-6 dni i się skończyło. Zobaczymy jak dalej autko będzie się sprawować ale narazie wygląda na to że problem "niewyregulowanych" zaworów zniknął.

Ale żeby się przedwcześnie nie cieszyć pojeżdze jeszcze parę dni i dam znać czy coś stuka czy nie :)

No i jeśli komuś zawory będą stukać w 323 BG z silnikiem 1,3 niech przed regulacją sprawdzi stan oleju! :)

PostNapisane: 16 lip 2006, 21:42
przez tomekrvf
Czolgista napisał(a):Gość zdjął pokrywę i stwierdził, że są "samoregulatory" ale nie takie "normalne"

No takie inne- śruba i kontra. Musisz miec regulowany luz zaworów bo 1300 miało śruby a 1600 i 1800 hydraulikę. Jak masz kasowniki zamontowane w dzwigienkach to masz 1600 albo 1800 SOHC. Najlepiej to podaj VIN auta i wszystko się wyjaśni