Obroty silnika – nie spadają poniżej 3 tysięcy
Strona 1 z 1
Witam wszystkich! Potrzebuję szybkiej pomocy. Mam Mazde 323 1,6 16v z 1993 roku. Niedawno pękł kolektor szumów ( takie plastikowe coś, na rurze wchodzącej do kolektora. Po wymianie od razu zaczęły szaleć obroty. Dokładnie po odpaleniu silnika obroty ciągle są około 3200. Nie da się ich zmniejszyć, wyrególować itp. Znajomy podejrzewa uszczelkę pod głowicą, ale była 3 miesiące temu wymieniana. Może to być jeszcze termostat, ale rura od silnika do chłodnicy jest ciepła, więc termostat chyba puszcza płyn. Najgorsza opcja to chyba pęknięta głowica. Może ktoś ma jakieś pojęcie, co to może być?? W chłodnicy robi się zaraz po odpaleniu ciśnienie, aż lekko pękła na plastiku od góry i wypluwa płyn na silnik. Dodam tylko, że kolektor szumów pękł podczas jazdy na gazie. Proszę o pomoc, mam ograniczone fundusze i nie wiem, co robić. Pozdrawiam
-
wdonat
Chodzi Ci o puszkę między przepływką a kolektorem ssącym? Jeśli tak, to może nie podpiąłeś cieńszego przewodu od spodu i bierze lewe powietrze.... O głowice to się nie martw.
Kto je chciał regulować? Ty? A wiesz przynajmniej jak poprawnie to zrobić czy tak sobie kręciłeś śrubką?
Pierwsze co zrób to spróbuj skasować pamięć kompa – odłącz (–) od aku i wciśnij na 15s pedał hamulca. Po załozeniu odpal auto. Jeżeli obroty bedą ok (ok 1500) to nic nie rób ażsię włączy wiatrak na chłodnicy. Jeśli obroty będą jednak wysokie, to sprawdź czy komp nie zdiagnozował błedów. Opis odczytu masz tu:
http://www.mazdaspeed.pl/obsluga/kody.php Wynik testu napisz tutaj. Będziemy wtedy myśleć dalej. pzdr
wdonat napisał(a):Dokładnie po odpaleniu silnika obroty ciągle są około 3200. Nie da się ich zmniejszyć, wyrególować itp.
Kto je chciał regulować? Ty? A wiesz przynajmniej jak poprawnie to zrobić czy tak sobie kręciłeś śrubką?

http://www.mazdaspeed.pl/obsluga/kody.php Wynik testu napisz tutaj. Będziemy wtedy myśleć dalej. pzdr
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
Oczywiście sam nie regulowałem obrotów, robił to znajomy mechanik. A ten mały przewód na dole też podłączyłem, wiec w tym miejscu lewego powietrza nie bierze na pewno. Podziałam z tym akumulatorem i hamulcem i napiszę, czy jest jakiś efekt ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
-
wdonat
Orin napisał(a):Pierwsze co zrób to spróbuj skasować pamięć kompa
Orin – najpierw pasowałoby zobaczyć jakie błędy wywali zanim je skasuje.
wdonat – obroty nie mają nic wspólnego z termostatem (btw. którą rurę sprawdzasz? Bo jak tą gótną to pudło hehe)
Sprawdź dokładnie czy cały dolot jest szczelny – gumowe węże od przepływki lubia pękać (choćby ze starości) w taki sposób że na pierwszy rzut oka są ok. Możesz je dla św. spokoju obkleić taśmą.
Grzyby napisał(a):Orin napisał:
Pierwsze co zrób to spróbuj skasować pamięć kompa
Orin – najpierw pasowałoby zobaczyć jakie błędy wywali zanim je skasuje.
W sumie to obie opinie są trafne: po prostu jeśli ma coś trwale uszkodzone (a zakładam że tak jest) to po resecie ECU, nadal będzie ten błąd...
Póki co, to najbardziej zainteresowany od 6 dni nie dałznaku życia... Czyżby pojechał do jakiegoś "specjalisty"
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
Orin napisał(a):jeśli ma coś trwale uszkodzone (a zakładam że tak jest) to po resecie ECU, nadal będzie ten błąd...
tak, ale niekoniecznie od razu (może potrzebować przejechania kilku km)
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości