Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich,

Jestem posiadaczem Mazdy 323 BG 1.6 z 93 roku, zastanawiam się nad SWAP gdyż ostatnio robiłem badaniana hamowni i trochę koni niestety uciekło, a bawię się w amatorski sport.

Czy polecacie silniki z jakiś konkretnych modeli aut, które najlepiej by pasowały do Mazdy? Zaznaczam, że szukam silników w pojemności do max 1.6, ale z większą mocą (idealnie min. 100 KM).

Pozdrawiam

B6 DOHC z Xedosa 6 albo Mx-5. Podejdzie, jest sporo gratów i rozpracowany temat. Zostaw sobie skrzynię bo jest fajna krótka.

Przejrzałem te silniki i znalazłem takie: Xedos 1598 cm rok 1993-94 113 km i rok 1994-98 107 km oraz MX 5 rok 89-93 114 km.

Czy one gabarytowo pasują do BG ? Bo na allegro można znaleźć takie używanie zwłaszcza z Xedosów, ewentualnie z innych aut coś polecacie?

Gabarytowo to jest ten sam blok co masz, ale z inną głowicą i kolektorami. Wydaje mi się że mocowania silnika powinny być p&p.

Zdajesz sobie sprawę że swap wiąże się z zmianą komputera, wiązki i masy pierdół? Najlepiej mieć całego dawcę.

Coś jeszcze polecacie ? Czy ktoś z Was przekładał silnik w BG ?

Pozdrawiam

Ja ostatnio zapakowałem do BG 1.8 DOHC (BP05) z BA w miejsce 1.6 SOHC. W kwestii mocowań pasuje plug&play musisz tylko kupić silnik z łapą od strony pasażera (poduszka od 1.6 pasuje, potrzebujesz samo mocowanie które jest na silniku). W kwestii elektryki jest trochę zabawy ale da się ogarnąć dosyć szybko.

W zasadzie każdy rzędowy silnik mazdy włożysz bez większych przeróbek mocowań.
Jeśli chcesz się zmieścić w 1.6 to tak jak Płomień pisał B6 DOHC będzie chyba najlepszym wyborem.
Możesz też poszukać B6-ZE (128 KM) które podobno było montowane w BG ale osobiście nigdy nie widziałem ani nie spotkałem kogoś kto go widział ten silnik.

Szanowne i Szanowni – kłaniam się
Dobyłem łopaty i odkopuję wątek, żeby nie produkować nowego.

Posiadam mazdę 323 BG 4x4 z silnikiem 1,8 DOHC, który zaniemógł. Samochodu używam do bardzo amatorskiego rajdowania po szutrach) (ale nie na ścierniskach i innych wiejsko-leśnych motodromach tylko na szutrowym torze) W związku z powyższym proszę o Wasze opinie co w obecnej sytuacji na rynku najsensowniej byłoby zrobić
a) swap – na co o podobnej mocy (dobrze by było żeby tę moc mieć na kołach przy średnich obrotach). Co pasuje zamiennie, co warto kupić?
b) poszukiwania ori silnika – gdzie je prowadzić najlepiej?
c) remont (w sumie tego komentować nie trzeba), choć z uwagi na to ze samochód był modyfikowany – ostre wałki, stosowny program itd – raczej z myślą o asfaltach to z remontem trzeba liczyć też jakieś mody

będę wdzięczny za każdą radę popartą doświadczeniem/rzetelną wiedzą

pozdrawiam
Jajko

Najsensowniej będzie sprzedać auto. Sporo ludzi z forum pewnie kupi, pomimo zajechanego silnika.

Jeśli nie, to weź słupek BP z BA, a potem poczytaj jak zadbać o napędy. Są stosunkowo delikatne, bardzo łatwo je uszkodzić, a ciężko naprawić. Jeśli BP wyzionął ducha, to oznacza że napędy też za chwilę się skończą, i okaże się że władujesz kase w silnik, a napęd padnie.

Sprzedaż raczej nie wchodzi w grę. Autko ma sporą historię sportową, jest fajnie przygotowane i moje
Dzięki za kierunek poszukiwań.
sądzę że mazda szybko wróci do formy

EDIT
16-05 samochód jeździ. Prócz słupka z BA potrzebny był też alternator – nie pasował stary