Strona 1 z 1

Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 13 gru 2014, 16:08
przez matmak7585
Hej, mam mazde 323f bg 1,6 16v 1992r LPG

Wygląda to tak:

Samochód mam od bardzo niedawna po przełączeniu na gaz obroty bardzo spadały i zazwyczaj gasł, na gaz mogłem dopiero przełączyć jak silnik był rozgrzany. po pewnym czasie wykombinowaliśmy że może to byc parownik ale zanim zabrałem się za kupno nowego ale za kupno zestawu naprawczego do parownika, zdałem sobie sprawę że w chłodnicy prawie nie ma płynu a co dopiero w zbiorniczku wyrównawczym. Kupiłem płyn spuściłem tamten, zalałem do chłodnicy i do zbiorniczka wyrównawczego. z chłodnicy wyleciał dosłownie brązowy żur! po wlaniu nowego gdy silnik pochodził parę minut, odkręciłem korek z chłodnicy i powoli zaczeła wychodzić brązowa gęsta piana. Ale nic zakręciłem i trzeba było jechać do pracy, i tak kilka dni jeżdżenia aż nagle jak odpaliłem silnik obroty wskoczyły na 3000 i nie chciały spaść i tak przez 2 dni. wczoraj wracając z pracy odstałem 25 minut w korku a obroty na lużnym skakałky między 2500 a 3000 na zmianę z 2000 na 2500 obrotów jechałem na benzynie bo bałem się przełączyć na gaz i płyn się zagrzał :( I tak już mu zostało... w zbiorniczku płyn zaczął sie gotować i pluć przez tą fajkę ze zbiorniczka a nowy płyn w zbiorniczku zrobił się jakby brązowym budyniem do tego parownik zrobił się biały jakby zamarzł a pochodził 5 minut na LPG...

Ratunkuuuu nie wiem co to jest i co robić :(:(:(

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 13 gru 2014, 20:23
przez jerrylos
spusc ten caly syf i przeplukaj porzadnie uklad. jak jest masakra to najlepiej z jakims srodkiem do tego przeznaczonym. pewnie sie chlodnica zapchala i sie zagotowalo wszystko
a ze parownik zrobil sie bialy, to powod tego ze uklad zapowietrzony i zamiast wody jest w nim powietrze

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 14 gru 2014, 16:25
przez matmak7585
Ok tak zrobie, a potem dam znac. A wiesz moze jak mam ją przepłukać, bo samo wpuszczenie wlanie nowego raczej nic nie da... Jak to zrobić i przy pomocy czego? Z góry dziękuję za pomoc :–)

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 15 gru 2014, 00:10
przez jerrylos
zapytaj w motoryzacyjnym o specjalny srodek do tego, a na jego etykiecie bedziesz mial wszystko opisane

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 15 gru 2014, 12:53
przez matmak7585
Ok, dzięki wielkie spróbuje w czwartek to zrobić i dam znac co i jak. :–)

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 18 gru 2014, 14:28
przez matmak7585
Zrobiłem płukanie układu chłodniczego, 5 razy plukalem wodą, jednocześnie wlewalem a na dole leciała żurowata woda do miednicy. Zdążyłem zalać wodą pod korek dodają płynu do płukania układu chłodniczego. Silnik chodził przez 15 minut i ani się nie grzał ani obroty mu nie latały, teraz muszę jeszcze to spuścić, zrobić jeszcze jedno płukanie po tym płynie i zalać płynem chłodniczym. Jak na razie wygląda na to że pomogło. Nie sprawdzałem jeszcze jak będzie chodził na gazie i czy parownik będzie zamarzał, jeśli będzie zamarzal to co zrobić wiecie moze co mogło by być tego problemem?

Dopisano 18 gru 2014, 13:31:

IMAG0802.jpg
Tak wyglądaa woda która przeleciała przez chłodnice

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 19 gru 2014, 09:38
przez jerrylos
zalej do pelna plynem. odpal na benzynie i dolewaj caly czas to co bedzie ubywalo. jak przestana isc bąbelki zakrec korek i dolej do zbiorniczka do maxa. przejedz sie, sprawdz stan i mozesz smigac na gazie. pozniej przez pare dni sprawdzaj stan w chlodnicy i zbiorniczku i ewentualne braki uzupelniaj :)

PostNapisane: 19 gru 2014, 11:57
przez matmak7585
czyli tak:

1. spuszczam wodę
2. zakręcam korek spustowy na dole chłodnicy
3. zalewam chłodnice na maxa aż pod sam korek płynem i
nie zakręcam chłodnicy
4. odpalam na benzynie i obserwuje
5. to co ubywa dolewam
6. przestają iść bąbelki zakręcam chłodnice, silnik dalej pracuje ???
7. otwieram zbiorniczek wyrównawczy i zalewam do FULL
8. jadę na przejażdżkę i sprawdzam stan

Czy wszystko dobrze zrozumiałem?
Robiąc wszystko w ten sposób powinno być wszystko odpowietrzone tak? :)

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 21 gru 2014, 23:45
przez matmak7585
wszystko super, obroty nie skaczą, silnik się nie grzeje tylko po tym wszystkim nie ma ładowania akumulatora, świeci się lub miga kontrolka jedna od akumulatora, druga chyba od świateł na raz. Pytanie tylko czy to pasek jest za słabo napięty poszedł alternator...

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 28 gru 2014, 23:36
przez evo
Jak robiłes płukanie nie polałes woda po alternatorze?

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 30 gru 2014, 01:39
przez matmak7585
Już wszysko jest ok tylko na jednym wężu mam wyciek i muszę jeszcze to wymienić, poza tym ogrzewanie nie działa muszę coś jeszcze z tym pokombinować ;)

Re: Silnik wariuje, pluje grzeje się kompletna masakra

PostNapisane: 13 sty 2015, 04:15
przez jerrylos
jak ogrzewanie nie dziala to przeplucz nagrzewnice. zdejmij weze od niej na scianie grodziowej od strony silnika (uprzednio upuszczajac troche plynu tak z 2L), podlacz pod jedno wejscie waz ogrodowy i odkrec "kurek" na maxa xD ja spuszczalem to w czysta banke, bo nie moglem na podloge w garazu (brak odplywu) i taki syf z kamienia lecial i czarne drobinki ze szok. ogrzewanie powrocilo ;)