Strona 1 z 1

323 BG 1.3 16v problem po 2 latach postoju

PostNapisane: 11 maja 2014, 11:24
przez Buszta1
Witam Panowie ! Jest to mój pierwszy post na forum także pozdrawiam was i proszę o pomoc w miarę możliwości :) Problem tkwi w braku mocy... Autko kupiłem od żony Pana który dwa lata temu zmarł... Autko od tamtej pory stało w garażu, kobieta twierdzi, że czasami je uruchamiała... Jest to moja druga mazda 323 bg z tym samym silnikiem. Aktualnie dwie stoją teraz na podwórku ;d Mam porównanie co do jednej i drugiej. Ta druga idzie jak zła a gdy wejdę w nowy nabytek czuć zdecydowany brak mocy. Czuć jak by autko chciało ale coś mu nie pozwalało osiągnąć pełnej mocy ... Obie różnią się wyposażeniem nieznacznie, nowa ma wspomaganie i el zamek i el szyberdach, tamta golas z ręcznym szyber dachem. Jeszcze jedna rzecz która mnie zastanawia widnieje w dowodzie rejestracyjnym. Mianowicie w nowej jest 49,00kW a w starej 54,00kW. Oba silniki nie różnią się niczym , jeden i drugi 16v 1.3 stary z końca 91r a nowy z 94r. Co zdążyłem zrobić?... Wyczyścić przepustnice, oczywiście zalać nowe paliwko i pojeździć, zmienić wszystkie filtry oraz płyny, świece oraz kable. Na początku coś klekotało w silniku, myślę że zawory. Po zmianie oleju z każda jazdą jak by odzywały się coraz mniej. Koła po zahamowaniu kręcą się bez oporu (myślałam, że może któryś z tłoczków zbyt wolno odbija...) Jedyne co mi przychodzi do głowy to wycięcie kata, albo chociaż jakoś spróbować udrożnić układ wydechowy... A, przełożyłem również całą obudowę filtra powietrza wraz z przepływomierzem do nowej i zero poprawy. Nie wiem skąd też te zmiany w dowodzie, czyjaś pomyłka ??? ... Może wytraciła się też woda w baku i zalega na dnie po takim postoju... Może zlać to wszystko w "piorun" i zalać na nowo... ? Pomóżcie chłopaki w miarę swoich sił, bedę wdzięczny :)

PostNapisane: 11 maja 2014, 15:45
przez sebek-71
To, co już zrobiłeś i wymieniłeś to bardzo dobrze.Zrób jeszcze to, o czym piszesz i wtedy daj znać :)
Hamulce, zbiornik paliwa, ukł.wydechowy(katalizator) .Możesz jeszcze spróbować dać mu ostro w palnik gdzieś na prostej drodze, może pomóc...Ale na początek spróbuj wymigać błędy.Jak to zrobić znajdziesz tu na forum...

PostNapisane: 11 maja 2014, 15:55
przez lewy323s
Co do paliwa- jesli była tam jakas ilosc starej benzyny to nie powinienes na niej jezdzic gdyż faktycznie może byc stara i do niczego. Wyjsciem jest opróżnienie baku (da sie to zrobic przez odłączenie przewodu paliwowego pod maską, podstawienie jakiegos pojemnika i zmostkowanie styków GND i F/P w gniezdzie diagnostycznym i włączenie zapłonu- pompa będzie wyciągać paliwio przy niepracującym silniku). jesli nowe paliwo nie pomoże stawiałbym na przypieczone pierscienie tłokowe. Najlepiej sprawdzić więc jakie jest cisnienie sprężania w cylindrach (powinno być od 10 bar w górę). Gdy będzie słabe jest rozwiązanie które może pomóc. Należy spuścić olej silnikowy, odkręcić swiece, obrócić wał aby wszystkie tłoki znajdowały się mniej więcej w połowie wysokości i wlać do cylindrów trochę (30-40ml na każdy) nafty. Silnik powinien tak postac aż nafta zleci przez cylindry do miski olejowej. Obrócić wałem pare razy (ręcznie) i czynność powtórzyc kilkukrotnie. Potem dokładnie spuścić naftę z miski olejowej, wlac olej (jesli był niedawno zmieniany to oczywiscie moze byc ten sam), przykręcic swiece i próbować. Zapieczenie pierscieni to czesta przypadłosc silnikow po długim przestoju. Auto może odpalac i jezdzic, ale właśnie słabiej niz powinno.

Re: 323 BG 1.3 16v problem po 2 latach postoju

PostNapisane: 12 maja 2014, 08:39
przez Buszta1
Dzięki Panowie za rady ... Będę działał, zacznę od benzyny, zobaczę też ciśnienie w cylindrach przelecę jakąś dłuższą trasę na wyższych obrotach i dam znaka jak to wygląda :) Mam nadzieję, że pierścienie jednak się nie przypiekły tylko problem jest raczej błahy i gdzieś ukryty śmieje się z nas :D

PostNapisane: 12 maja 2014, 21:39
przez sebek-71
Sprawdź jeszcze sprzęgło, bo może już się ślizga i wtedy też autko nie będzie miało mocy...

Re: 323 BG 1.3 16v problem po 2 latach postoju

PostNapisane: 12 maja 2014, 23:14
przez Buszta1
Ze sprzęgłem wszystko gra, nie ślizga się, bierze tak jak ma brać :) zmęczyłem dzisiaj to paliwko – zlałem wszystko i zalałem nowiuśkiego pachnącego :D zrobiłem jazdy próbne i jest lepiej ... auto zbiera się porównywalnie do tamtego z tym że od 150 to już męka w górę, właściwie zatrzymuje się na 160 – gaz w podłodze i koniec, a tam do 180 no problem :) ... coś gdzieś jeszcze trzyma <co?> ten silnik w ogóle tak jakoś "inaczej", specyficznie pracuje ... w mojej starej cichutko a tu coś sobie delikatnie "poklekotuje" ... Mówią chcesz dobre auto? Kup od starszej osoby, dbała chuchała a w rzeczywistości wychodzi inaczej. Ktoś coś tam dłubał bo klawiatura na silikon, termostat tez obsmarowany tym samym czarnym silikonem, nawet pod ssącym widnieje ten silikon ... Jak mnie zmęczy już walka z tym silnikiem to chyba przełożę ze starej <lol> Jeszcze muszę znaleźć chwilę na sprawdzenie tego ciśnienia w cylindrach i zobaczymy co dalej :) Ale dzięki chłopaki za chęci i zainteresowanie jeszcze raz, że nie zostawiliście "świeżaka" w potrzebie <jupi> jak to mówią co dwie, i więcej głów to ... bla bla ba :D

PostNapisane: 13 maja 2014, 07:38
przez sebek-71
No już nie przesadzaj 180km/h z silnikiem 1,3 :| nigdy w życiu...chyba, że z górki z wiatrem :P
Czyli jak widać układ paliwowy.Wlej jakiegoś stp do wtrysków i go porządnie przegoń na tym nowym paliwku...

PostNapisane: 13 maja 2014, 08:05
przez Paweł
Zapłon jest dobrze ustawiony?

Re: 323 BG 1.3 16v problem po 2 latach postoju

PostNapisane: 13 maja 2014, 21:49
przez Buszta1
Sebek nie przesadzam i chodź wiele osób było Twojego zdania przekonali się w środku w aucie patrząc na licznik i czując prędkość po całej budzie :) Ale nie po to tu jesteśmy żeby udowadniać sobie co i ile i kto wierzy kto nie. A co do zapłonu to nie sprawdziłem tego i szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak to sprawdzić ... <co?> Hmmmm ... Myślałem też o tym STP właśnie ale nie bardzo jestem przekonany do tego... Nie będę pytał jak "tłuk" czy wyrządzi mi to jakieś szkody w aucie :D ale jakoś tak nie zbyt przekonany jestem do takich specyfików, ale może czas się przekonać ...

Dopisano 14 maja 2014, 20:33:

Dobra Panowie ! Już wszystko jasne :) ... Dzisiaj zmierzyłem ciśnienie w cylindrach w obu mazdach. I w nowej okazało się : 1 cylinder: 9,5 , 2 cylinder: 9, 3 cylinder: 8,5 i 4: 9. W książce producent podaje minimalną wartość 9,8 a maksymalną 13,8. W mojej starej niuńce wyszło 1: 10,5 , 2: 12, 3: 11 i 4:12,5 tak więc różnica jest znaczna :)