Strona 1 z 1

1.6 16v szarpie i przerywa

PostNapisane: 25 lut 2014, 11:44
przez ziutas
Dobrzy ludzie!

Mam problem z mazdą, a mianowicie pojawiło się dziwne szarpanie zależne zarówno od prędkości jak i obciążenia. Pojawia się od ok. 60 km/h powyżej 2700 obrotów. Jeśli będę jechał na 4 lub 5 biegu z tą prędkością, wszystko jest ok. Samochód ładnie przyspiesza. Dopiero w okolicy 3000 obrotów zaczyna szarpać. To samo na każdym biegu oprócz 1. Na 2 dopiero w wyższych zakresach (ok. 4000). Oprócz szarpania wyczuwalnego na całym samochodzie (od ok. 100km/h) słychać przerywany dźwięk silnika. Kable są w porządku (założone inne w 100% sprawne), świece niedawno zmieniane, ładowanie jest ok. Problem występuje na benzynie i gazie.

Kiedyś już opisywałem moją mazdę w innym temacie. Była zamulona i dużo paliła. Od paru dni mam dziurawe kolanko zaraz za kolektorem i auto odżyło. Jedzie jak trzeba (nie licząc lekko ślizgającego się sprzęgła). Po jakichś 2-3 dniach od rozszczelnienia pojawił się ten problem. Potem w międzyczasie zerwał się rozrząd. Po wymianie i ustawieniu jest tak samo jak przed zerwaniem.

Macie jakiś pomysł, co jeszcze można sprawdzić? Czy to może być nieszczelność w dolocie? A może winna jest dziura w wydechu?

Dołączam film, na którym słychać o czym mówię (najlepiej widać od 2 minuty) https://www.youtube.com/watch?v=T9wEL4NcBb8&feature=youtube_gdata_player

Wysyłane z mojego GT-I8260 za pomocą Tapatalk 2

PostNapisane: 25 lut 2014, 22:30
przez tyla
wydech musi byc szczelny dla prawidlowej pracy sondy lambda

Re: Odp: 1.6 16v szarpie i przerywa

PostNapisane: 26 lut 2014, 04:57
przez ziutas
Niestety nie miałem czasu sprawdzić jeszcze paru rzeczy, ale dzisiaj problem sam się rozwiązał. Wydech jeszcze bardziej się rozszczelnił i szarpanie przeniosło się na wyższy zakres obrotów. Tydzień muszę pojeździć czołgiem, a po wypłacie wymienię kolanko i kupię WM sport Mugena na allegro (ok. 150 zł). Kata ktoś już kiedyś wyciął i mam zwykłą rurę z seryjnym końcowym tłumikiem. Podejrzewam, że to on się zapchał.
Teraz tylko szybkie pytanie: jaką średnicę ma wydech w 1.6 16v SOHC 88KM? I czy kupując taki tłumik będę potrzebował czegoś jeszcze, żeby go założyć? (I tak zamierzam oddać go do wspawania mechanikowi).

Wysyłane z mojego GT-I8260 za pomocą Tapatalk 2

PostNapisane: 27 lut 2014, 08:21
przez sebek-71
A Ty masz w ogóle paliwo w baku???
Bo na tym filmie to wskazówka osiągnęła już chyba poziom asfaltu na drodze :D
Może właśnie przez to cały syf ci zaciągnęło i stąd takie przerywanie, bo pompa pada...

Re: Odp: 1.6 16v szarpie i przerywa

PostNapisane: 27 lut 2014, 08:33
przez ziutas
Paliwo jest :) Nie wiem, czy wskazówka dobrze działa, ale rezerwa na pewno jest ok. Od ilu litrów wskazówka się podnosi? Po wlaniu 10l dalej stała na dole. Poza tym jak już mówiłem, problem się rozwiązał. Już zamówiłem kolanko i w sobotę wymienię :)

Wysyłane z mojego GT-I8260 za pomocą Tapatalk 2

PostNapisane: 27 lut 2014, 16:36
przez sebek-71
Wskazówka powinna się podnieść jak zalejesz już 3-4litry, ale skoro wlałeś 10 to pewnie pływak jest uszkodzony.Zresztą skoro tak jest to pewnie ktoś jeździł na rezerwie, a to niedobrze dla pompy...
Szczelność rury dolotowej to też b. ważne i ma wpływ na szarpanie, dławienie, zamulanie itp... :D

PostNapisane: 28 lut 2014, 13:27
przez tekkenfan
Jeżdżąc cały czas na rezerwie (nawet na gazie) zajedziesz pompę w trymiga, a jeszcze jak dodasz cały syf który pływa w baku to jest bardzo prawdopodobne że ssak w pompie paliwa jest zapchany.
Tak więc zaczął bym od sprawdzenia jak wygląda pompa oraz wymiany filtra paliwa.

Filtr powietrza czysty?

Mrygałeś błędy?

Re: 1.6 16v rozgrzany nie jedzie na benzynie.

PostNapisane: 7 kwi 2014, 00:52
przez ziutas
Tak jak już pisałem, tamten problem się rozwiązał sam. Tłumik zrobiony, szarpanie zniknęło. A co do benzyny, staram się, żeby zawsze było te kilka litrów w baku i do dzisiaj nie miałem problemów z jazdą na niej. Do dzisiaj... Niestety znowu muszę zatruć Wam trochę życie swoimi pytaniami :)

Otóż do tej pory wszystko było ok. Wczoraj zatankowałem trochę więcej benzyny, z przekonaniem, że trochę na niej pojeżdżę jak mi się skończy gaz. Niestety, Mazda zrobiła mi psikusa i odmówiła współpracy na PB. Dławiła się i nie wkręcała na obroty. Co chwilę silnik gasł. Pewien dobry człowiek zaholował mnie na stację kilkaset metrów dalej. Co najciekawsze, na miejscu wszystko chodziło jak trzeba. Zatankowałem gaz i poszedłem do pracy. Wieczorem odpalilem na benzynie, przyjechałem się trochę i włączyłem LPG. W drodze do domu spróbowałem znowu benzyny i niestety... te same objawy, zgasł od razu. Na gazie wszystko chodzi w jak najlepszym porządku. Kable są dobre, świece też jakiś czas temu zmieniane, od razu zmieniłem kabel z cewki do kopułki. Bez zmian. Podobną sytuację ma brat w mondeo 2.0 16v, po rozgrzaniu zaczynają się cyrki na benzynie...

Ktoś coś wie na ten temat? Jakieś podejrzenia? Błędy komputera dopiero jutro wieczorem lub w środę będę mógł sprawdzić.

Wysyłane z mojego GT-I8260 za pomocą Tapatalk 2