Wiem że trzeba redukować

spokojnie

jezdze autem od 1990 r. a pierwszym był VW Scirocco GTi 1,8 8V 112KM, pomimo przebiegu 340 000 km nic sie z silnikiem nie dzialo, o fortepianie na zaworach nie bylo mowy

bez wzgledu na bieg obciazenie itd. Potem miałem BMW 318i z 95r – silnik m43 na łańcuszku – przebieg pow. 200 000 – zero problemów z zaworami – igła, potem miałem VW Corrado G60 – zaro problemu z zaworami za to ze sprężarką i spalaniem, potem miałem mazde 323 GT 1,9 16V DOHC 128KM – zero problemu z zaworami – super auto, potem było BMW 325i coupe – zero problemu z zaworami – niesamowite właściwości jezdne, praktycznie cały czas szła beta bokiem, niestety czas znormalnieć

, więc sprowadziłem sobie mazdę bo z poprzedniej byłem bardzo zadowolony, ale nie chciałem celowo dużego silnika bo jestem przeciwnikiem gazu i chodzi o ekonomie (tym bardziej ze zima) a przy okazji możliwość przemieszczania się z puntu A do B no bo do jazdy raczej 1,3 się nie nadaje i pewnie na sobote będzie trzeba coś kupić kiedyś
Do czego zmierzam, a mianowicie, sugerowałem się rocznikiem, byłem pewny ze mały przebieg i stosunkowo nie stare auto najsolidniejszej firmy japonskiej ktora wedlug dekry jest mazda (3 auta w 1 dziesiatce jednej firmy najmniej awaryjnych aut świata) ma juz najnowsze rozwiązania, przykra sprawa jeśli tu są zawory regulowane ręcznie

1994 r. hmmm VW wprowadził pełną hydraulike od 1986r. o innych firmach nie wspomne.
Cóż, bedzie trzeba zdjąć pokrywke i zerknąć. Jak narazie jestem zadowolony ze swojej nowej mazdeczki, chodz bardzo zniesmaczyły mnie problemy z wykręceniam świec, zawory oraz hałas przy wyższych obrotach – no i ten brak obrotomierza

, ale ok już się nie czepiam. Na wieliki plus za to zasługuje spalanie – średnie 6,5l a na trasie 5,5, miasto nie wiem bo nie sprawdzalem ale na pewno nie wiecej niż 7.
(Na marginesie, jak by ktoś chciał sprowadzić sobie mazde z niemiec to mam namiar na kolesia co sie zajmuje sprzedażą głownie mazd i można do niego sobie zadzwonić i się dogadać, kwestia jest tylko dojechania pociągiem do berlina i powrotu mazdeczką, on pomaga w załatwieniu wszystkich formalności.)