Strona 1 z 1

Stożek – Jak ominąć przepływomierz?

PostNapisane: 10 paź 2005, 21:45
przez MartinT
Mam małe pytanie. Czy ktoś może monował stożek w Mazdzie 323F 1,6i 16v 1991r.? Chodzi mi o rozwiązanie problemu z przepływomierzem, jak go ominąć, odłaczenie nie wchodzi w rachubę. Był już montąż w Mazdzie, ale z silnikiem 1,8 lub 1,9, ale jak to będzie u mnie... Z góry dzieki.

__________________
323F BG B6 1,6i 1991r.

PostNapisane: 10 paź 2005, 23:38
przez GofNet

PostNapisane: 11 paź 2005, 09:45
przez MartinT
wszystko ładnie pieknie ale co zrobił z przepływomierzem i z reszta to inna wersja mazdy postaram sie zrobic fote i sami zobaczycie głownie chodzi mi o to co z robic z przepływomierzem na filtrze powietrza

PostNapisane: 11 paź 2005, 21:02
przez Waluś
a co chcesz z nim zrobić ?? Silnik bez przepływki nie będzie pracować, a stożek montuje się przed przepływką, możesz co najwyżej przenieść go w innemiejsce razem ze stożkiem (chłodniejsze)

PostNapisane: 11 paź 2005, 22:28
przez Fiveopac
Nie mozesz ominac przeplywki! Jest ona integralna czescia nowoczesnych silnikow i dostarcza waznych informacji do komputera o ilosc zassysanego powietrza.
Odlacz sobie przeplywke to zobaczysz jak ci radosnie silnik zacznie mulić i jak slodko zacznie paliwo znikac z baku...

Moja opinia co do stozkow: NIE ZAKLADAJCIE NONAME'ÓW !! ta uwaga tyczy sie takze wszystkich tanich stozkow np. Jacky. Zniszczycie sobie silnik! Po przejechaniu 3000 tys km na stozku jacky w poprzednim aucie mialem caly dolot uwalony kurzem i innym badziewiem. Widzialem testy innych stozkow tego typu i wszystkie mialy duuuze problemy z filtrowaniem malych czasteczek!
Jesli juz musisz zalozyc stozek to tylko K&N !!

PostNapisane: 11 paź 2005, 23:16
przez Pyton162
lub BMC , pozdro

PostNapisane: 11 paź 2005, 23:45
przez Waluś
Fiveopac napisał(a):Po przejechaniu 3000 tys km na stozku jacky w poprzednim aucie mialem caly dolot uwalony kurzem i innym badziewiem

<lol> co opinia to inne zdanie
teraz ja
Mam Jacky, nie uważam go za potentata ani rewelacje, ale stan mojego dolotu i przepływki, oraz reszty jest w idealnym stanie (niedawnoi go prałem więc obejrzałem sobie to i owo) a mój odrzutowiec troszke tego powietrza łyka <lol>

PostNapisane: 14 paź 2005, 09:33
przez Fiveopac
Hmm... ciekawe. A jaki masz model filtra? Paiperowy czy z pianki? A moze przyczyna tego jest ze masz odme ktora pewnie nie jest doprowadzona zaraz za stozkiem. W fiacie mialem odme w miare blisko stozka i scianki od oparow oleju byly lekko lepkie i dlatego doskonale wylapywaly wszelki kurz i pyl <diabełek> Dolot byl szczelny a rura i przepustnica byla cale zasyfione. Stozek od razu powedrowal do szafy gdzie stoi po dzis dzien.

PostNapisane: 14 paź 2005, 12:11
przez Pit
Mazda ma super skonsruowany dolot więc proponuję zostawić go w spokoju, albo kupic dedykowany DOBREJ marki. Kombinowanie "garażowe" z dolotem z reguły kończy się pogorszeniem parametrów :(

PostNapisane: 16 paź 2005, 11:55
przez MartinT
OK, dzięki za informacje.

Pozdrawiam.