Strona 1 z 1

Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 6 wrz 2012, 20:21
przez Radeko
Witam :)
Od niedawna jestem posiadaczem Mazdy 323F 1992 BG 16V 1,6. Jako, że jestem świeżym kierowcą nie mam pewności co do prawidłowego działania wszystkich podzespołów samochodu. Pierwszym problemem który rzuca mi się w oczy jest jakby to ująć opóźniony zapłon.
Jak przekręcam kluczyk w pozycję start to auto odpala dopiero po upływie 1-2 sek. Wszystkie kontrolki zapalają się odpowiednio wcześniej w pozycji ON.
Drugą sprawą o na temat jakiej chciałbym zasięgnąć porady jest prędkość. Na piątym biegu przy zamkniętych światłach i 3tys obrotów mam 100km/h. Czy taka prędkość jest prawidłowa?
Na razie poza wyżej wymienionymi kłopotami nic innego nie doskwiera mojej madzi ;)
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi :)

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 6 wrz 2012, 20:37
przez lewy323s
Po pierwsze w BG nie było silników 1.5 tylko 1.6. Przy prędkości 100 km/h na 5 biegu powinno być w 1.6 ok. 2800-2900 obr/min. przy 90km/h powinno być dokładnie 2500 obr/min. Pozdrawiam

PostNapisane: 10 wrz 2012, 21:20
przez Radeko
Sprawdziłem obroty, wartości są identyczne jak wyżej podał lewy323s. Sprawdziłem również błędy, wyświetla mi 03. Nie jestem pewien jakie są objawy padającego aparatu zapłonu. Dodam jeszcze, że na benzynie lubi mi czasem gasnąć na wolnych obrotach, a problem odpalania pojawia się głównie na zimnym silniku.
Pozdrawiam

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 10 wrz 2012, 21:39
przez adriano2747
viewtopic.php?uid=27945&f=126&t=620&start=0

kody błędów



objawy padajacego aparatu to problem z porannym odpaleniem(tak jakby już miał zapalać ale miał zbyt mało paliwa albo coś).na ciepłym silniku obroty rzędu 500 nawet mniej(sprawny aparat obroty 800) . brak mocy po rozgrzaniu silnika . większe spalanie.

edit: błąd pokazuje albo czujnik temp. na kolektorze ssącym albo właśnie padający aparat to już musisz wiedzieć ty porównując swoja sytuacje z tą którą opisałem

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 11 wrz 2012, 17:52
przez Radeko
W dużej mierze wszystko co opisałeś pasuje do mojego przypadku. Z rana muszę dłużej trzymać kluczyk w pozycji start niż przy zagrzanym silniku. Co do obrotów to faktycznie, na wolnych obrotach mam te 500 nie więcej. Ale dużego spadku mocy nie mam. Po przełączeniu na gaz auto chodzi bez problemów. Poza sporadycznym zgaśnięciem w korku, ale równie dobrze może to być błąd kierowcy (jeszcze nie wyczułem sprzęgła).
Jak miałbym wymieniać aparat zapłonowy, to będzie pasował ten z wersji 1.8?
Pozdrawiam

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 11 wrz 2012, 19:00
przez adriano2747
na gazie masz automatyczny spadek mocy nawet na sprawnym aparacie :D mówie tu o benzynie :) wygląda to na uszkodzony aparat i nie będzie pasować tak mi sie wydaje na 90% że musi być od 1.6

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 11 wrz 2012, 21:07
przez lewy323s
Musi być od 1.6.

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 12 wrz 2012, 13:54
przez zielony323
Podczepię się pod temat. Gdy dioda swieci się ciągle to znaczy, że nie ma błędów?

PostNapisane: 12 wrz 2012, 18:48
przez sebek-71
zielony323 napisał(a):Podczepię się pod temat. Gdy dioda swieci się ciągle to znaczy, że nie ma błędów?

To znaczy, że jest źle podłączona :D
Ma być zworka TEN-GND i dioda FEN-B+
Po przekręceniu stacyjki dioda ma się zaświecić(ok.4 sek) i zgasnąć.Potem jeśli są błędy, to je wybłyskuje.
viewtopic.php?f=117&t=124881 <czytaj>

PostNapisane: 12 wrz 2012, 21:08
przez Radeko
Też mi się świeciła non stop, tak jak pisał sebek-71 sprawdź połączenie w szczególności mostek TEN_GND.
Co do mojego problemu, pozwólcie że Wam trochę koledzy namieszam. Dzisiaj baczniej obserwowałem zachowanie auta. I jestem pewien co do niskich obrotów na jałowym biegu, sięgają 500-400. Wiem stanowczo za nisko. Kolejną sprawą jest odpalanie, myliłem się jedak, z rana na zimnym silniku pali bez problemu. Po przejechaniu kilku km i próbie odpalenia świecą się kontrolki, a silnik nie rusza (jakby rozrusznik nie dostawał prądu) – tylko na ciepłym silniku. Co do błędu 03 również nie mam wątpliwości. Spalania jak na razie nie mam jak zmierzyć. Po przeczytaniu kilku tematów stawiałbym jednak na padnięty czujnik temperatury silnika. Wiem, że mogę to sprawdzić mierząc napięcie na zimnym/ciepłym silniku czy jakość tak, ale czy są inne sposoby?
Pozdrawiam :)

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 13 wrz 2012, 00:29
przez cobiiv
Kolego, błąd 03 to padający jeden z czujników Halla. Na 100% gdyż przerabiałem to u siebie. Był nawet o tym temat. Także podejrzewałem czujnik temp. Wymieniaj aparat zapłonowy i wg mnie będzie śmigać.

Re: Opóźnienie zapłonu.

PostNapisane: 13 wrz 2012, 07:59
przez adriano2747
dokładnie u siebie tez podejrzewałem czujnik a też był aparat dziekuję :) czujniki padają żadko aparty często we love BG