Strona 1 z 2
Dusi sie po dodaniu gazu – wymiana osprzetu na BP22

Napisane:
11 cze 2012, 00:49
przez tyla
Witam,
zmieniam osprzet silnika z 128km na 137km i mam kilka pytan

Uploaded with
ImageShack.ushttp://img98.imageshack.us/img98/4566/10062012053.jpgCo gdzie podlaczyc ?
I czy powinna byc taka mala dziurka zaznaczona nr 7 i kolorem zielonym ?
Czy dać pod przepustnice jakas uszczelke ? Jak tak to z czego najpiej ja zrobic ?
pozdrawiam
Re: Jak to połączyć ? Przepustnica i elektrozawory BP22

Napisane:
11 cze 2012, 01:54
przez djakob
Wiązkę masz z wersji 137km ?

Napisane:
11 cze 2012, 01:57
przez tyla
mam juz wszystko co jest potrzebne do zmiany kompletnego osprzetu
komputer, wiazka, przepustnica, elektrozawory i przeplywomierz

Napisane:
11 cze 2012, 08:48
przez mchabeusz


By
mchabeusz at 2012-06-10
18 zespol zaworow elektomagnetycznych
czyli 6 podlanczasz pod trojnik i nastepnie pod zawór powietrza dodatkowego (12) i pod puszke rezonansowa na dolocie (tak mi sie wydaje:D)
a 5 gdzies w okolicy czujnika polozenia przepustnicy (14)
http://www.hotofoto.pl/images/rutilus/p2122365.jpg3 zawór regulacji biegu jalowego
4 i 2 to jak sie nie myle bedzie podlaczone pod uklad chlodzenia

Napisane:
11 cze 2012, 12:38
przez tyla
nic nie rozumiem z tych rysunkow – ma ktos moze zdjecie jak to powinno wygladac pod maska ? albo jakis inny schemat ?

Napisane:
11 cze 2012, 13:33
przez tyla
wedlug tego opisu musze polaczyc numer 6 przez trojnik z numerem 1 i kroccem na rezonatorze ale tutaj jest inna srednica przeciez – to na pewno ma tak byc, ze sa rozne srednice wezy ?

Napisane:
11 cze 2012, 22:57
przez tyla
Dzisiaj wszystko wymienilem

dziala ale bardzo slabo bo przeplywomierz rozwalony i caly czas otwarty na maxa – niedlugo przyjedzie do mnie dobry to powinno byc lepiej.
1) Czy te elektrozawory moge byc przykrecone do skrzyni ? Chodzi mi glownie o drgania czy nie zaszkodza
2) Z czego zrobic uszczelke pod przepustnice ?
PS przepraszam za posty pod soba

Napisane:
12 cze 2012, 10:17
przez BratCukierka
Te elektrozawory muszą być przykręcone do skrzyni bo tam jest ich fabryczne miejsce


Napisane:
12 cze 2012, 11:18
przez tyla
fabrycznego miejsca nie znalazlem i dorobilem mocowanie do skrzyni.
Co z ta uszczelka pod przepustnice ?
I czy w tej przepustnicy powinna byc ta dziurka ?

Napisane:
12 cze 2012, 17:04
przez djakob
tyla napisał(a):fabrycznego miejsca nie znalazlem i dorobilem mocowanie do skrzyni.
pasuje idealnie pod otwory w skrzyni więc nie wiem jak tego nie zauważyłeś


Napisane:
12 cze 2012, 18:14
przez tyla
powaznie nic takiego tam nie widzialem – moze dlatego, ze skrzynia jest z 1.8 sohc ?
Panowie ! Co z ta dziurka w przepustnicy i co z uszczelka ?
PS przepustnica z DOHC (bez kata) jest wieksza od 1.8 SOHC (pisze, bo bardzo latwo sie pomylic i trzeba sie dobrze przyjrzec)

Napisane:
12 cze 2012, 20:18
przez Jacek176

A więc tak: 6 idzie dop trójnika, trójnik połączony jest z 3 i z dolotem powietrza (oryginalnie króciec w rezonatorze).
1 jest połaczone bezpośrednio z 5
2 i 4 są do obiegu płynu chłodzącego. Ja mam je odłączone żeby mi nie podgrzewało przepustnicy.
Uszczelkę pod przepustnicę dorobiłem sobie z teflonu żeby jeszcze bardziej odseparować ją od źródeł ciepła.


Napisane:
13 cze 2012, 00:18
przez tyla
Wszystko podlaczylem zgodnie ze schematem (przeplywomierz dzisja tez podlaczylem dobry (oznaczenie V) i niestety nie smiagaja wolne obroty
Aby odpalic musze odgiac palcami klapke w przeplywomierzu aby mial powietrza troche a jak zamkne to odrazu gasnie – zachowuje sie tak jakby nie mial wolnych obrotow – w przepustnicy krociec numer 1 odpowiada za wolne obroty a krociec numer 3 za ssanie dobrze mowie ?
Obydwa sa drozne i podejrzewam, ze cos jest nie tak z tymi elektrozaworami jak je sprawdzic ?
PS powiedz jeszcze gdzie sie kupuje taki teflon ?

Napisane:
13 cze 2012, 11:37
przez Jacek176
Elektorzaowry możesz łatwo sprawdzić. Właczasz jakieś urządzenie obciążające, no. światła i kręcisz elektrozaworem odpowiedzialnym za te urządzenia. Wolne obroty powinny rosnąć albo spadać.
U mnie to jest ten najdalej od króćców ale ja mam przerzeźbiona wiązkę z wersji 128KM także jeśli masz oryginalna wiązkę od 137KM to może być inny.
Teflon można kupić na Allegro

Napisane:
13 cze 2012, 11:50
przez tyla
http://allegro.pl/teflon-na-uszczelki-p ... 34187.htmlcos takiego ?
tak zrobie dzisiaj a wprowadzic auto w tryb serwisowy ?

Napisane:
13 cze 2012, 12:50
przez tekkenfan
jo ten z allegro może być. Za gruby nie może być bo nie starczy gwintu.
Co do dziury w motylku to jej być nie powinno i może Ci psioczyć podbijając za wysoko obroty. Zamknięta przepustnica powinna być szczelna a przez tą dziurę nie jest.

Napisane:
13 cze 2012, 15:11
przez tyla
ale BratCukierka smigal na tej przepustnicy i tych elektrozaworach bez problemu wiec powinno chodzic chociaz troche

Napisane:
13 cze 2012, 16:08
przez tyla
czy do tych elektrozaworow idzie jakis przewod z masą ?
jak juz zapale (musze czyms zablokowac klapke w przeplywomierzu w pozycji otwartej) to zauwazylem, ze przez te elektrozawory nie przechodzi powietrze (przylozylem bezosrednio do tej rurki reke i nic nie ciagnie i nie ssa) a na zamknietej przepustnicy przylozylem reke do glownego otworu to mi prawie do glowicy ja wciagnelo
Jak jeszcze idzie sprawdzic te elektrozawory dodam, ze krecilem wszystkimi we wszystkie strony i nic to nie dalo. minimalnie sie zmiania praca silnika jak krece srubka przy przepustnicy ale na sciagnietej rurze z dolotu
zauwazylem jeszcze, ze niezaleznie czy przeplywomierz jest podpiety do rury dolotu czy nie to jak sie zamknie w nim klapke to zawsze gasnie – wie ktos czy na wolnych obrotach podcisnienie w dolocie jest na tyle duze aby troche odchylic ta klapke ?

Napisane:
13 cze 2012, 19:23
przez Jacek176
Przepływomierz steruje też pompą paliwa. Dlatego jak zamkniesz klapkę to gaśnie silnik.
Na wolnych obrotach musi mieć siłę uchylić klapkę, co więcej uchyla ją nawet podczas kręcenia rozrusznikiem inaczej nie uruchomi się pompa paliwa


Napisane:
13 cze 2012, 19:31
przez tyla
no i konkretna odpowiedz – podczas krecenia wydaje mi sie, ze sie klapka lekko uchyla ale potem jak zapali to ma strasznie niskie obroty i ta klapka nie umie sie odchylic i gasnie – krecilem znowu tymi zaworami i niby troche lepiej bo juz zapala na cale 2 sekundy
tylko 1 zawor nie ma mozliwosci regulacji bo sruba sie zapiekla i chyba bede musial to rozebrac i odkrecic tak aby nie poniszczyc tej sruby.
Jacku – czy te elektrozawory sa polaczone z masą jakoś bo niedaleko nich zwisa mi wolny przewod z masą od ramy auta ale nie ma tam miejsca, zeby go wpiac – ablo ktos zamienil koncowke – zobacz prosze czy sa one kabelkiem podlaczone do masy ?