Klub MazdaSpeed

Witam!

Mam krótkie pytanko: Do czego służy plastik nad chłodnicą i co się może dziać, jak jest stopiony od spodu?

Pozdrawiam!

______________________________________________
323F BG BP 1,8i 1.840ccm 16v DOHC 128KM 157Nm 1991r.

Nad chłodnicą zwykle bywa dolot powietrza.

Ło matko! No to się popisałem

Czy mógłbym prosić jakiegoś uczynnego moderatora o usunięcie posta? Z góry dziękuję!

Ja myślę, że pytanie nie jest wcale takie banalne, jakby się wydawało. Chodzi o ten plastik wzdłuż chłodnicy, przykręcony do górnych "trzymaczy" chłodnicy i podpięty gumową rurą z boku pod przepływomierzem. Na pewno nie jest to dolot powietrza, bo po prostu nie ma w nim żadnych dziur, przez które mogłoby być one zasysane znad kolektora wylotowego. Tak na moje oko, to jest jakaś forma rozszerzenia pojemności układu ssącego powietrze. Na dzien dzisiejszy nie wiem, czy to rozszerzenie jest przed, czy za filtrem, bo jeszcze tego nie rozbierałem, ale po weekendzie będę oświecony, bo wymieniam wszystkie filtry, świece, kable WN, kopułkę, palec, itd, itp.

Na mój prosty rozumek takie rozszerzenie może wygładzić przebieg zmian ciśnienia w układzie dolotowym w funkcji czasu, ponieważ im wieksza pojemność tego układu, tym te zmiany będą mniejsze przy gwałtownych otwarciach przepustnicy. Tak więc jak nagle ostro depniemy, to zacznie ostro ssać i zanim zassie sobie odpowiednią ilośc powietrza przez standardowy dolot, to gwałtowna zmiana ciśnienia w układzie będzie zrównoważona powietrzem zgromadzonym w tym "niby dolocie".

Jeszcze raz podkreslam, że to, co tutaj wysmarowałem, to moja teoria, bazująca na "wydaje mi się, że" i dopiero jak rozbebeszę tą część samochodu na czynniki pierwsze, to będę wiedział, co to jest –)

Kurczak

kurczak napisał(a):Chodzi o ten plastik wzdłuż chłodnicy, przykręcony do górnych "trzymaczy" chłodnicy i podpięty gumową rurą z boku pod przepływomierzem.

Dokładnie o ten plastik mi chodziło
Nie ma w nim dziury oryginalnie? U mnie jest i widać z tego, że musiała się wytopić

Zatem pytanie pozostaje. Może ktoś ma jakieś pomysły dotyczące celu egzystencji 'tajemniczego plastiku'

Tyle piepszenia , a to jest zwykły chwyt ciepłego powietrza, przydaje się w zimie.

A nie jest to czasem komora rezonansowa wytłumiająca szumy ssania powietrza? He?

Robert W. napisał(a):A nie jest to czasem komora rezonansowa wytłumiająca szumy ssania powietrza? He?

Dokładnie To kanał rezonansowy.

Dokładnie to jest właśnie rura rezonansowa. Powinna być ślepa, choć kolega emik miał w niej zrobione otwory przez gazowników . W tej chwili – z tego co mi wiadomo – pozaklejał to i jest tak, jak powinno być.