Wymiana rozrządu Mazda 323F BG
Strona 1 z 1
Czy ktoś dysponuje instrukcją wymiany rozrządu w Maździe z tytułu i ewentualnie praktycznymi wskazówkami mogącymi tę wymianę ułatwić? Z góry dziękuję za wszelką okazaną pomoc.
-
atomex
Mam nadzieję, że pomoże.








Wielkie dzięki, ale to chyba nie ten silnik. Na tyn schemacie nie ma pompy wody. z tego co zaglądałem to pasek rozrządu idzie przez 3 koła.
-
atomex
Moja pomyłka
. Rysunek jest dobry. Nie wiem jak patrzyłem. Tam przecież są dwa paski do osprzętu.

-
atomex
Jestem po pierwszej w życiu wymianie rozrządu
Wykonane samodzielnie i silnik jak na razie działa prawidłowo
Jak dla takich laików jak ja, to wydaje mi się, że warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy, które są przydatne:
1. Żeby ściągnąć paski (alternatora i wspomagania) poluzowałem alternator i pompę wody. Wydaje mi się, że można było tego uniknąć ściągając od razu koło na wale.
2. Warto również od razu ściągnąć koło pasowe na środku silnika, to trzecie, na którym oparty jest pasek alternatora. Warto je ściągnąć puki pasek jest naciągnięty, bo później troszkę trzeba pokombinować z blokowaniem koła, zeby śrubki puściły
3. Sprężyna naciągająca napinacz nie jest symetryczna – warto zwrócić uwagę w którą stronę jest założona, żeby później nie tracić czasu na rozważanie w którą stronę ją założyć
4. przy ściąganiu koła z wału, uważać na klin, który je blokuje – mi od razu wypadł. Nie zgubić
Ten klin jest z jednej strony sfazowany, nie wiem w którą stronę ta faza powinna iść, jakoś złożyłem i się trzyma, więc albo dobrze włożyłem, albo nie ma to znaczenia
5. Jak już ściągacie pasek, po ustawieniu znaków, to nie trzba się specjalnie martwić, że któreś koło się przestawi i zgubicie położenie. Kompresja na tyle trzyma, że ani wał, ani wałek rozrządu się nie obrócą.
6. Ja jeszcze odkręcałem zębatkę na wale, żęby dojść do uszczelniacza wału i powiem, zę śruba mocno trzyma... Bardzo mało miejsca na ruch rpzedłużką i ciężko. Jeszcze gorzej z przykręceniem... no i obowiązkowo druga osoba trzymająca hamulec, bo bez tego się nie da
Takie są moje spostrzeżenia laika, który robił to po raz pierwszy
myślę, że innym sie moga przydać, a doświadczeni fachowcy mogą zaraz skorygować moje błedy i wszystkim będzie łatwiej
Ogólnie wymiana rozrządu i oleju zajęła mi jakieś 2-2,5 godziny, więc chyba nie najgorzej. Dodam, zę nie mam podnośnika ani kanału, tylko jedna kobyłka podpierała samochód i sie udało

Wykonane samodzielnie i silnik jak na razie działa prawidłowo
Jak dla takich laików jak ja, to wydaje mi się, że warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy, które są przydatne:
1. Żeby ściągnąć paski (alternatora i wspomagania) poluzowałem alternator i pompę wody. Wydaje mi się, że można było tego uniknąć ściągając od razu koło na wale.
2. Warto również od razu ściągnąć koło pasowe na środku silnika, to trzecie, na którym oparty jest pasek alternatora. Warto je ściągnąć puki pasek jest naciągnięty, bo później troszkę trzeba pokombinować z blokowaniem koła, zeby śrubki puściły
3. Sprężyna naciągająca napinacz nie jest symetryczna – warto zwrócić uwagę w którą stronę jest założona, żeby później nie tracić czasu na rozważanie w którą stronę ją założyć
4. przy ściąganiu koła z wału, uważać na klin, który je blokuje – mi od razu wypadł. Nie zgubić

5. Jak już ściągacie pasek, po ustawieniu znaków, to nie trzba się specjalnie martwić, że któreś koło się przestawi i zgubicie położenie. Kompresja na tyle trzyma, że ani wał, ani wałek rozrządu się nie obrócą.
6. Ja jeszcze odkręcałem zębatkę na wale, żęby dojść do uszczelniacza wału i powiem, zę śruba mocno trzyma... Bardzo mało miejsca na ruch rpzedłużką i ciężko. Jeszcze gorzej z przykręceniem... no i obowiązkowo druga osoba trzymająca hamulec, bo bez tego się nie da
Takie są moje spostrzeżenia laika, który robił to po raz pierwszy

Ogólnie wymiana rozrządu i oleju zajęła mi jakieś 2-2,5 godziny, więc chyba nie najgorzej. Dodam, zę nie mam podnośnika ani kanału, tylko jedna kobyłka podpierała samochód i sie udało
- Od: 27 lut 2012, 20:52
- Posty: 5
Witam,
Przekopałem już sporo wątków ale chciałbym się ostatecznie upewnić.
Chciałbym w mojej mazdzie 323f BG 1.6 8V 91r. wymienić rozrząd. Z tego co wyczytałem to potrzebuję jedynie:
– pasek (Conti, Dayco)
– rolka (zastanawiam się nad GMB)
-pompa wody (nie mam pojęcia jakiej firmy)
Do tego nie którzy wymieniają sprężynę napinającą, uszczelniacz wału korbowego i wałka rozrządu.
Rozumiem że w tym modelu potrzebuję tylko tyle elementów? Czy konieczna będzie również wymiana ww uszczelniaczy? Jeżeli możecie poradzić jaka pompa i czy pasek i rolka ok z tych firm będę wdzieczny
Proszę używać wyszukiwarki i kontynuować istniejące wątki

Przekopałem już sporo wątków ale chciałbym się ostatecznie upewnić.
Chciałbym w mojej mazdzie 323f BG 1.6 8V 91r. wymienić rozrząd. Z tego co wyczytałem to potrzebuję jedynie:
– pasek (Conti, Dayco)
– rolka (zastanawiam się nad GMB)
-pompa wody (nie mam pojęcia jakiej firmy)
Do tego nie którzy wymieniają sprężynę napinającą, uszczelniacz wału korbowego i wałka rozrządu.
Rozumiem że w tym modelu potrzebuję tylko tyle elementów? Czy konieczna będzie również wymiana ww uszczelniaczy? Jeżeli możecie poradzić jaka pompa i czy pasek i rolka ok z tych firm będę wdzieczny
Proszę używać wyszukiwarki i kontynuować istniejące wątki



- Od: 22 lip 2010, 21:15
- Posty: 28
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GJ 2019 2.5
Pasek-Conti, Gates
Napinacz-GMB, Koyo
Pompa wody-Aisin, Koyo, Rouville
Uszczelniacze wałka i wału można wymienić-stare i stwardniałe uszczelniacze uszkadzają powierzchnię, z którą współpracują. Jeśli będzie tam sucho to decyzja należy do Ciebie.
Napinacz-GMB, Koyo
Pompa wody-Aisin, Koyo, Rouville
Uszczelniacze wałka i wału można wymienić-stare i stwardniałe uszczelniacze uszkadzają powierzchnię, z którą współpracują. Jeśli będzie tam sucho to decyzja należy do Ciebie.
- Od: 5 paź 2012, 21:29
- Posty: 392
- Skąd: Ostrów Lubelski
- Auto: Mazda 323F BA
1,5 B+G 1997r
Witam ponownie,
Jeszcze jedno pytanie do was. Na weekendzie majowym zabieram się za wymianę rozrządu i kilku innych rzeczy.
Z waszego doświadczenia czy do jego wymiany potrzebuję jakiś nie typowych narzędzi?
Muszę zobaczyć czy w garażu posiadam wszystko żeby podczas roboty nie okazało się że czegoś mi brakuje...
Napisze ktoś jaki zestaw narzędzi będzie potrzebny do tego?
Będę robił rozrząd, uszczelniacz na wale korbowym i wałku.
Aktualizuję
Rozrząd wymieniony. Dla osób takich jak jak które chciały by to zrobić bez dużego doświadczenia mogę podpowiedzieć jedno. Śruba na wale trzyma tak cholernie mocno że ja na prawdę napociłem się z nią zdrowo. Pomoc kolegi który trzymał hamulec oczywiście niezbędna. Nie wymieniłem też uszczelki na wałkach bo nie dałem rady odkręcić śruby... Uszczelka na wale wyglądała dobrze. Sam rozrząd nie był bardzo zużyty ale teraz wiem przynajmniej co mam
Ogólnie sprawa jest prosta i myślę że zamiast płacić gdzieś w warsztacie za wymianę można spokojnie zrobić to samemu. Tym bardziej że u mnie okazało się że rozrząd był źle założony o jeden ząbek.
Jeszcze jedno pytanie do was. Na weekendzie majowym zabieram się za wymianę rozrządu i kilku innych rzeczy.
Z waszego doświadczenia czy do jego wymiany potrzebuję jakiś nie typowych narzędzi?
Muszę zobaczyć czy w garażu posiadam wszystko żeby podczas roboty nie okazało się że czegoś mi brakuje...
Napisze ktoś jaki zestaw narzędzi będzie potrzebny do tego?
Będę robił rozrząd, uszczelniacz na wale korbowym i wałku.
Aktualizuję
Rozrząd wymieniony. Dla osób takich jak jak które chciały by to zrobić bez dużego doświadczenia mogę podpowiedzieć jedno. Śruba na wale trzyma tak cholernie mocno że ja na prawdę napociłem się z nią zdrowo. Pomoc kolegi który trzymał hamulec oczywiście niezbędna. Nie wymieniłem też uszczelki na wałkach bo nie dałem rady odkręcić śruby... Uszczelka na wale wyglądała dobrze. Sam rozrząd nie był bardzo zużyty ale teraz wiem przynajmniej co mam
- Od: 22 lip 2010, 21:15
- Posty: 28
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GJ 2019 2.5
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość