Klub MazdaSpeed

Witam ! Otóż jako że zobaczyłem że u mnie w madzi jest źle założony aparat zapłonowy (obrócony o kąt 45 stopni) to postanowilem go ustawić tak jak jest u kumpla (ma madzie z tym samym silnikiem, jego zapier.... jak szalona). Ustawilem tak samo no i lipa ;/ auto nawet nie odpalilo, przestawilem tak jak był wczesniej no i od strzała. I teraz pytanie czy to wina złego ustawienia rozrządu wymusiła zmiane położenia aparatu zapłonowego? no i tego braku mocy
Aha jeszcze jedno, da rade ustawić pasek rozrządu bez zdejmowania tego paska od alternatora i jeszcze tego drugiego( nie wiem do czego) Bo szczerze to JESZCZE sie na tym nie znam ;D

jakim sposobem masz przestawiony o 45 stopni? to dokręcony był tylko na jedna śrubę? mnie jak kiedyś padł aparat to elektryk powiedział że spasuje od innej mazdy ale może wtedy zapłonu nie ustawić. może u ciebie też jest od innej madzi. łatwiej jest wymienić rozrząd jak zdejmiesz paski.

Da się ustawić rozrząd bez zdejmowania paska alternator-pompa wody i tego od wspomagania ;]

gogo napisał(a):Da się ustawić rozrząd bez zdejmowania paska alternator-pompa wody i tego od wspomagania ;]

niby jak?

nie da rady ustawić bez ściągnięcia pasków. zdejmiesz tylko ta górna część osłony rozrządu ale tej dolnej nie ściągniesz bo jedna śrubka jest pod kołem pasowym pompy wody.

przemo12345 napisał(a):jakim sposobem masz przestawiony o 45 stopni? to dokręcony był tylko na jedna śrubę? mnie jak kiedyś padł aparat to elektryk powiedział że spasuje od innej mazdy ale może wtedy zapłonu nie ustawić. może u ciebie też jest od innej madzi. łatwiej jest wymienić rozrząd jak zdejmiesz paski.

na dwie, otóz mam tam wstawioną taką blaszke... ( nie wiem co za [cenzura] kretyn to robił) jutro postaram sie zrobic jakies zdjecia to zobaczycie jak to wyglada. Dzisiaj przestawilem ten aparat tak jak ma być, dopiero teraz wyczytałem ze nalezy to robic w trybie serwisowym. Czyli nawet jeśli byłby juz dobrze ustawiony to i tak nie odpali bo komp nie jest zresetowany ?

proponował bym podmienić cały aparat od innego(pisałeś że kolega ma taka sama), będziesz wiedział czy wina jest po stronie aparatu. na 100% nie musisz w trybie serwisowym.

mozna, ale nie kazdy sie zgodzi na jakies podmiany. Interesuje mnie bardziej to dlaczego dzieje się tak, ze gdy ustawie ten aparat tak jak ma byc to nie odpali.

wtyczka od góry na 4 piny? jak tak to powinieneś mieć takie oznaczenie na aparacie: T2T53571 B3F5 Q9

no tak, jutro zobacze co tam jest napisane Musze doprowadzić to padło do takiej mocy jakie powinno mieć ;D Ma ktoś schemat rozrządu ? i jak to kurde ustawic ? bo szukałem ale coś o BG znaleśc nie mogłem.

na kole zębatym masz jeden znak i na głowicy drugi(muszą się pokrywać), następne masz na kole zębatym wału korbowego.

hmm mam rozumieć iż te znaki po wyłączeniu silnika mają sie cały czas pokrywac ? Czy jak to jest ? Może rozrząd mam dobrze ustawiony, moze to cos innego ( w co wątpie)

żeby ustawić rozrząd musisz zdjąć prawe koło, odkręcić plastikową osłonę, następnie odkręcić koło pasowe (klucz chyba 23), odkręcasz w ten sposób, że zakładasz klucz nasadowy, zakładasz na niego jakąś przedłużkę (kawałek rurki), blokujesz o dolną część wahacza i na chwilę kręcisz rozrusznikiem, wtedy łatwo się odkręci, bo inaczej się będziesz męczył. następnie odkręcasz 4 śrubki kluczem 10, zdejmujesz koła pasowe, uważając, żeby nie wypadł klin. po zdjęciu ukazuje Ci się taki widok:


nad klinem widać znaczek na kole, ma się zgrywać ze znaczkiem na obudowie silnika, tak jak na obrazku


na górnym kole w głowicy masz 2 znaczki



mają się zgrywać ze znaczkami na pokrywie zaworów i głowicy. jeśli coś się nie zgrywa tzn, że masz źle ustawiony rozrząd, żeby go dobrze ustawić musisz poluzować rolkę napinacza, zdjąć pasek i założyć go wtedy, gdy wszystkie znaki będą się zgrywały zakładasz pasek, naciągasz go napinaczem i skręcasz. koło pasowe na wale jest ciężko dokręcić samemu, można zrobić to poprzez wrzucenie biegu i zablokowanie kół, jednak najlepiej zrobić to kluczem pneumatycznym.

oczywiście wcześniej musisz zdjąć paski od alternatora i pompy wspomagania. jak przyjrzysz się pompie to znajdziesz regulację naciągu i poluzujesz pasek. przy alternatorze poluzowujesz śrubę od spodu (klucz 14) i u góry nie pamiętam, czy klucz 12 czy 14, i wtedy poluzowujesz pasek przesuwając alternator do siebie

o taką odp. mi chodzilo, dzięki bardzo na dniach sie wezme do roboty

Witam, i usterka już zlikwidowana ? Przybyło kucyków ?
Bo ja też mam problem podobny tylko w BA Z5 jutro odbieram od elektryka ( myślę że już będzie zrobiona )
Autko tak jak twoje jest słabe i kręci max do 145km/h i spalanie większe mam o jakąś 1l/100 km.

nie jeszcze nie zagladalem chory jestem, zdycham w domu ;/ wszystko mnie boli ;/

kolego Damian powiedz jeszcze po co na obudowie rozrządu (na dole)jest wybite: 10 i T

nie mam pojęcia