Strona 1 z 1

Wymiana pierścieni Mazda 323 1.3 91r.

PostNapisane: 3 lut 2011, 00:13
przez jahos
Witajcie,
mam Mazdę z 91 roku. Miała szlifowane zawory dzięki czemu nie ma problemu z zapalaniem. Jednakże porażające jest jej zużycie oleju 1l/100km – dokładnie tak 100km. Przymierzam się do wymiany pierścieni i w związku z tym przydałyby się wasze sugestie – czego się mogę spodziewać, na co zwracać szczególną uwagę, czy muszę wymieniać wszystko z zestawy zaproponowanego do innego modelu:
– pierścienie nominalne RIK lub NPR – 250zł/kpl
– uszczelka głowicy OE MAZDA 125zł (na zamówienie – oczekiwanie 3 dni robocze) lub ELRING 99zł/szt (jest)
– uszczelniacze zaworowe oryginalna TAKOMA – 5zł/szt x16 = 80zł/kpl
– uszczelka kolektora ssącego ELRING – 29zł
– uszczelka kolektora wydechowego ELRING – 39zł
– uszczelniacze wałków rozrządu OE MAZDA – 43zł/szt x2 = 86zł/kpl
– przedni uszczelniacz wału korbowego OE MAZDA – 29zł
– uszczelka pokrywy zaworów OE MAZDA – 74zł

--------------------

Z góry dzięki za wszelkie zdjęcia, informacje. Przydał by się również namiar na dobrą książkę serwisową od niej...

Re: Wymiana pierścieni Mazda 323 1.3 91r.

PostNapisane: 3 lut 2011, 09:13
przez damian
Też przymierzam się do wymiany pierścieni. Poczytałem trochę forum i rozebrałem wczoraj stary silnik i nie jest to wcale takie trudne. odkręcasz miskę olejową (po odkręceniu zewnętrznej jest jeszcze wewnętrzna przykręcona 8 śrubami na kluczyk 12 kątny, ale dało radę odkręcić zwykła nasadką 8). Później odkręcasz korbowód (2 nakrętki na klucz 14 z cienką ścianką) i już możesz wyjmować tłok do góry. Z włożeniem może być problem, bo trzeba mieć specjalny ściskacz do pierścieni, żeby bez problemu włożyć tłok do cylindra. I teraz pytanie do kogoś kto to robił, czy da radę zrobić to 2 osoby, tak, że jedna ściska śrubokrętami pierścień, a druga wpycha tłok, czy w ten sposób można coś uszkodzić?

Re: Wymiana pierścieni Mazda 323 1.3 91r.

PostNapisane: 3 lut 2011, 12:45
przez lukaszbroda
ale pieścienie to nie wszystko panowie.ważny jest jeszcze stan gładzi cylindra tzn czy nie ma rys,progu i czy nie ma na nim tzw jaja.to wtedy tylko szlif może tu coś dać

Re: Wymiana pierścieni Mazda 323 1.3 91r.

PostNapisane: 4 lut 2011, 00:10
przez jahos
damian napisał(a):Też przymierzam się do wymiany pierścieni. Poczytałem trochę forum i rozebrałem wczoraj stary silnik i nie jest to wcale takie trudne. odkręcasz miskę olejową (po odkręceniu zewnętrznej jest jeszcze wewnętrzna przykręcona 8 śrubami na kluczyk 12 kątny, ale dało radę odkręcić zwykła nasadką 8). Później odkręcasz korbowód (2 nakrętki na klucz 14 z cienką ścianką) i już możesz wyjmować tłok do góry. Z włożeniem może być problem, bo trzeba mieć specjalny ściskacz do pierścieni, żeby bez problemu włożyć tłok do cylindra. I teraz pytanie do kogoś kto to robił, czy da radę zrobić to 2 osoby, tak, że jedna ściska śrubokrętami pierścień, a druga wpycha tłok, czy w ten sposób można coś uszkodzić?


Na forum Hondy dowiedziałem się o fajnym sposobie z wykorzystaniem puszki po piwie:) rozcinasz puszkę i wykorzystujesz w ten sposób tuleję, ale jak to w praktyce wygląda to się za nie długo przekonam:)

Re: Wymiana pierścieni Mazda 323 1.3 91r.

PostNapisane: 4 lut 2011, 00:11
przez jahos
lukaszbroda napisał(a):ale pieścienie to nie wszystko panowie.ważny jest jeszcze stan gładzi cylindra tzn czy nie ma rys,progu i czy nie ma na nim tzw jaja.to wtedy tylko szlif może tu coś dać

Mam suwmiarkę także będę badał czy i ewentualnie jak wielkie jest "jajko". Jeśli trzeba szlifować to jakie mogą być tego koszty?

Re: Wymiana pierścieni Mazda 323 1.3 91r.

PostNapisane: 4 lut 2011, 07:50
przez damian
za szlif ok 200, ale do tego wtedy dochodzą koszty nowych tłoków. puszka po piwie może być za mała, chyba że po faxe :D z normalnej cienkiej blachy można dogiąć taki ściskacz, później wrzucę fotę jak to wygląda