Klub MazdaSpeed

mam pytanko czy tez macie takie hm "syczenie" w okolicy wtryskow i kolektora gdy ustawicie kluczyk w stacycje w pozycji "zaplon" albo gdy odpalicie i wam autko chodzi na jalowym? bo ja dzis przyjrzalem sie uwazniej silniczkowi (ach to ciepelko) i mnie to troche zaniepokoilo bo eni wiem czy to normalne? jesli nie to co moze takie cos powodowac?

oki zorientowalem sie ze to prawdopodobnie pompka paliwa, bo mam susze w baku (ok 2l) chyba trzeba dolac co by sie nie skwasila

2 litry
Jak w mojej Madzi zapali się "komornik", to niezwłocznie szukam dystrybutorów paliwowych spod szyldu BP i topię gościa, aż zgaśnie...

Ciekawe bo u mnie też coś syczy. Najpierw myślałem, że to gdzieś od strony pasków (np. łożysko pompy wodnej) ale jak się przysłuchałem to tak właśnei bardziej od strony wtrysków. I to niezależnie od ilości paliwa w baku.

hmm czyli to nie pompa paliwa przy pustym baku.... dziwne.. u kogo to jeszcze wystepuje?

GofNet jezdze na LPG i zazwyczaj mam jakies 5-10 litrow awaryjnie w baku ale ostatnio wlasnie to wyjezdzilem

Panowie to szum przelewającego się paliwa przez listwę zasilajacą, mam to samo. Do tego cykające wtryski kręcące się kółka, pęd powietrza zasysajacego . A co ma być cicho jak w aptece??

emik hehe no wlasnie do takiego wniosku doszedlem no ale mnei to zdziwilo bo wczesniej tego nie zauwazylem wiec wolalem zapytac a nie sie zdziwic ze mi gazio gazio gdzies bokiem ucieka