Klub MazdaSpeed

Od pewnego czasu mam problem z mazdą. Otóż podczas jazdy słychać jak coś pstryknie gdzieś z tyłu i na 1-2 sek zapalają się kontrolki ładowania. Zaraz po tym wszystko wraca do normy. Czy ktoś miał coś podobnego?

Ja miałem jakiś czas temu tak, jak mówisz problem z kontrolkami. Problem leży w za luźnym pasku klinowym. Należy naciągnąć pasek i problem znika. Najlepiej od razu zmienić pasek na nowy.(o ile nie był zmieniany w ostatnim czasie)
Czy podczas jazdy nie słychać czasem piszczenia?(to charakterystyczny dźwięk)

A i nie wiązałbym dźwięków 'z tyłu' z paleniem się kontrolki alternatora.

Hm... Piszczenia nie słychać, bo popsikałem pasek specjalnym preparatem w aerozolu. Ponadto rok temu go wymieniłem. Ale tak na wszelki, jutro sprawdzę czy nie jest za luźny. Dzięki za odpowiedź!

Ciekawe jak to ma się do "pstrykania z tyłu"? Pasek – owszem, możesz sprawdzić bo to standard szczególnie przy dużej wilgotności, a do tego jak tandetny (jak większość ostatnio) to i pół roku wytrzyma...
Może pstrykanie z tyłu powoduje jakiś obluzowany przewód dodatni dotykający masy? Zwarcie może powodować "pstryk".

Pozdrawiam

Odgłos tego "pstryknięcia" jest bardzo podobny do tego podczas włączania ogrzewania tylnej szyby. To jakby jakiś przekaźnik, tak mi się wydaje. I dokładnie w tym momencie zapalają się dwie kontrolki: jedna od ładowania, a druga na samym dole, z symbolem jakby reflektorka. Po 1-2 sek to znika. Zastanawiam się, czy jeśli to byłby pasek, to czy chwilowy spadek napięcia alternatora na skutek poślizgu paska może "uruchomić" jakiś przekaźnik?

pasek kosztuje 18 zł, wymiana trwa 5 min.przekonasz się czy to wina paska a przynajmniej będziesz miał nowy...

psychol napisał(a):pasek kosztuje 18 zł, wymiana trwa 5 min.przekonasz

A co Ty tak z tym wymianą pasków? Pasek można i nawet trzeba od czasu do czasu podciągnąć. Jest normalne, że pasek (każdy) pod wpływem pracy się lekko rozciąga. W nowszych modelach mazdy jest samonapinacz. W 323 trzeba to robić ręcznie. Zajmuje to 4 minuty i kosztuje 0zł, przy czym jak wymieniany był rok temu to też może być jak nowy.

zodiak napisał(a):Odgłos tego "pstryknięcia" jest bardzo podobny do tego podczas włączania ogrzewania tylnej szyby.

Wydaje mi się jednak, że masz jakieś zwarcie. Spadek napięcia nie powoduje włączenia żadnego przekaźnika w samochodzie. Kontrolka przepalonej żarówki jest zapalana na podstawie zmniejszonego oporu na "drucie".
Zrobił bym tak
Sprawdził pasek i ewentualnie podciągnął. Przy pierwszej jeździe wyjdzie na jaw czy pomogło. Jeśli tak to należy się cieszyć Jeśli nie to trzeba szukać przyczyny na przewodach tam gdzie "pstryka". Posadzisz żonę, kochankę, sąsiadkę na tylnym siedzeniu i niech słucha Później miernik w dłoń i do dzieła Przewody w raz połączeniami idą pod prawym tylnym (strona pasażera) boczkiem w bagażniku. Nie będziesz miał problemów z ewentualną lokalizacją.

Pozdrawiam

OK Jutro od rana zabieram się do dzieła! Póki co dzięki za rady. Jak autko wyleczę, dam znać co było! Życzę wszystkim miłych Świąt!!!

Dzięki wszystkim za radę! Faktycznie, przyczyną był luźny pasek! Po wymianie problem zniknął! DO SIEGO ROKU 2011!!!