Klub MazdaSpeed

Witam.

Przewertowałem już część tematów dotyczących kodów dtc, dowiedziałem się co i jak więc postanowiłem sprawdzić w swojej madzi. Zmostkowałem GND i TEN, podłączyłem tester diodowy, włączyłem zapłon i dioda zapaliła się na kilka sekund. No i tyle. Przez następną minutę nie mrygła ani razu. Po odpaleniu silnika to samo – ani razu.
Myślę sobie wszystko spoko – nie ma błędów. No ale że autko już swoje lata ma to dla pewności odłączyłem sondę lambda. I tu niespodzianka. Przechodzę całą procedurę od nowa – i znowu nic Nie zaświeciło ani razu, mimo odłączonej sondy.

W czym tkwi problem, bo chyba raczej powinno wywalić błąd sondy.

Na lambdę nie reaguje to nie Opel Odłącz w swojej BaGietce czujnik temperatury ten od kompa (zdaje sie zielony) i zobacz. Co do objawów mrygania mam podobnie

Hmm czyli mówisz, że jeśli sonda jest uszkodzona to nie pokaże błędu. Trochę dziwne bo w spisie kodów widnieją kody 15 i 23 – czujnik lambda. Odłączę jeszcze czujnik temperatury i zobaczymy co pokaże.

Ostatnio tez podłączyłem tester i na postoju i na ruchu silnika cały czas świecił-światłem ciągłym-nie pokazując błędówł!!!
Zresetowałem komputerek i teraz jest ok. Nie świeci ciągle i żwawo reaguje (pokazuje błędy), gdy wypnę jakiś kabelek z czujnika.
Po tym restarcie jakby autko lepiej jeździło.
Narka...

Tak sobie mówicie o restarcie kompa a na czym ta operacja ma polegać?Wiem tylko o odłączeniu klem akumulatora.Oświećcie mnie.

Odłączenie klemy + hamulec na 20 sekund.

apropo błędu co to jest bo mi tak świeci 1 długi i 8 krotkich !!!!!