Klub MazdaSpeed

Tak wygląda winowajca wycieku oleju spod aparatu zapłonowego (Mazda 323F BG 1.6 16V gaźnik – ale chyba nie tylko). Problem polega na tym, że oring się wygrzewa i z czasem robi się twardy tracąc tym samym swoją elastycznośc.

Oring do nabycia w ASO Mazdy. Ten akurat został kupiony w ASO w Gdańsku. Cena w sumie niewygórowana bo 11 zł ale po dokładniejszym obejrzeniu stwierdzam że oring ten jest praktycznie identyczny z tym który kupiłem w sklepie z hydraulkią siłową za 2,5 zł.

Byc może ten zakupiony w ASO ma nieco inną gumę jakby bardziej silikonową ale może to tylko takie wrażenie. Tak czy siak Oring wyciągnięty z samochodu (czyli zamontowany oryginalnie) różni się nieco zarówno od zakupionego w ASO Mazdy jaki i od tego ze sklepu z hydrauliką siłową a różnica polega na tym że ścianka jest okrągła w kupionym a w tym z samochodu jest jakby scięta...ale może nie ma to znaczenia...

<center>
</center>

W GE jest chyba taki sam o ile się nie myle a też mam do wymiany A że nie ma w pobliżu ASO Mazdy więć będe musiał kupić gdzieś indziej

Ja tam mam pierwszy z brzegu bez zadnych specjalnych udziwnien a juz na pewno nie z ASO i trzyma jak nalezy. Skoro roznicy nie widac to po co przeplacac....

Ten do siłownika jest pewnie z innej gumy. Nie jest odporny na wysoką temperaturę i inne takie.

Jeśli nie widać różnicy to jest ona w tym czego nie widać. "Dosia"

No istotnie ten Oring z ASO wydaje się byc "uszyty" z nieco innej guma – jakby twardszej.
W tej chwili ta Mazda jezdzi na tym Oringu za 2,50zł bo na ten z ASO trzeba było czekac ponad 2 tygodnie!!

Nie wiem czy z tym Oringiem za 2,50zł coś jeszcze wycieka czy się uspokoiło – musiałbym spytac nowego właściciela. Tak czy siak zobowiazalem sie ze zalatwie mu oryginalna uszczelke i slowa dotrzymalem... chocby mialo mnie to kosztowac...11zł

A tak wygląda to rozgrzebane:

<center></center>

Chcesz powiedziec ze ten oryginalny oring kosztuje 11 zl? Nie no to juz przesada. To tylko malutki kawalatek gumy. I watpie zeby wytrzymywal 5 razy dluzej niz ten za 2,5 (5 razy zeby sie koszt zwrocil). Mam wrazenie ze w pewnym sprawach ASO juz przegina. Mi ten co zalozylem trzyma juz 3 miesiace wiec nawet jakby sie zepsul to i tak warto bylo.

Czy się opłaca wymienic raz a dobrze czy 5 razy a gorzej to rzecz względna! Jeśli lubisz samemu dlubac przy samochodzie i robisz to z należtyą przyjemnościa to mozesz sobie wtykac tam nawet gumki recepturki i raz dziennie wymieniac Jesli ktos ma jechac do warsztatu i placic 5 razy za robocizne to pewnie dwa razy sie zastanowi czy montowac oring za 11zł czy za 2,50zł!!

Wcale nie twierdze że ta gumka z ASO wytrzyma 5x, 4x czy nawet 1x dłużej. Jak wspomniałem obiecałem nowemu właścicielowi mojej poprzedniej Mazdy że załatwie mu oryginał to załatwiłem. W tej chwili siedzi tam oring za 2,50 i koleś specjalnie nie narzeka choc nie wiem czy wogole tam zaglada. Gdybym zamontowal sobie za 2,50zł i by mi nie ciekło to bym sobie oryginałem nie zaprzątał głowy ale jak wspomniałem obiecałem...

Swoją drogą to ciekawe gdzie robią te oringi bo jeśli byłaby to Japonia to nie wiem czy opłacałoby się je produkowac i wysyłac do PRL'u za 11 zł ale biorac pod uwage ze transport odbywa sie wraz z innymi czesciami moze i tak... chociaz pewnie klepią je gdzieś bliżej.

Też mam drobny wyciek pod aparatem zapłonowym. Z uszczelką jakoś sobie poradze ale bardziej się boje tego, że jak ściągne go i założe to moge niepoprawnie ustawić zapłon i auto zacznie szarpać i przerywać. Nie ma z tym większych problemów

Pozdrawiam.

diesel ja tylko mowie ze 11 zl to troszke przy duzo nawet jak na to zeby mial wytrzymac ciut dluzej. Zeby to sprzedawali powiedzmy za 5 zl to jeszcze spoko. Swoja droga robota nieskomplikowana to mozna robic. Ale kazdy robi to co lubi !
Robo z tego co pamietam (bo bylo ciemno i zimno) to aparat mozesz wsadzic tylko w 2 pozycjach i chyba tylko jedna jest dobra i na pewno w ta wejdzie. Wiec nie ma problemu – prosta robota. Ale moze niech ktos sie potwierdzi to co mowie bo ja to robilem daaaawno i jak mowie bylo ciemno i zimno.

Mi się wydaje zresztą na załączonym zdjęciu widać, że regulacja zapłonu odbywa się w sposób płynny. Widać dwa długie wycięcia, które sugerują właśnie zakres regulacji. Myśle, że można spróbować przecinakiem i młoteczkiem naznaczyć sobie odpowiednią bądź aktualną pozycje przed demontażem i powinno być wszystko dobrze.

Pozdrawiam.

Aparat można wsadzi tylko w dwóch pozycjach ale w zasadzie tylko przy jednej z nich wchodzi on prawidłowo także troche ostrożności i problemu byc nie powinno gdyz w tej drugiej pozycji nie do konca wchodzi... choc jakby pchac na siłe to moze i wejdzie... wiec troche ostroznosci potrzeba!

Przed zdjęciem aparatu warto zaznaczyc np. śrubokrętem (zrobic rysę) w miejscu łączenia aparatu z reszta bebechów i będzie wiadomo jak był on ustawiony i problemów z szarpaniem byc nie powinno!!

Co do tych 11zl to biorąc pod uwagę ze jest to zakup części w ASO cena wydaje się niewygórowana ale wziąwszy pod uwagę że jesto tylko "kawałek gumy" to istotnie cena może bulwersowac!
Mav zgadzam się że takie coś powinno kosztowac najwyzej 5zł ale sam wiesz jakie sa realia!

Nie namawiam nikogo do zakupu oringu w ASO ( nie płacą mi za to ) pokazuje tylko jak to wygląda, jakie są ceny i jaka jest różnica między elementem z ASO a tym ze "zwykłego" sklepu. Niech każdy rozważy sobie co mu bardziej pasuje... jak wspomniałem uszczelka z ASO ma jakby lepszą gumę ale nie gwarantuję nikomu że wytrzyma dłużej bo nie mam aż takich doświadczeń...

Witam1
diesel mozesz mi przeslac dokladne wymiary tego oringu? To jest problem ktory mnie juz z rownowagi wyprowadzil. Wiem gdzie w Wa-wie robia oringi i sa one super pod wzgledem jakosci jak ktos potrzebuje takiej info to udziele. Wracajac do wymiarow to musze wiedziec aby mi taki zrobili. Z gory dzieki!!
Pozdrawiam

Z grubsza wygląda to tak:

<center></center>

diesel serdeczne dzieki!! Bede dzialal!!
Pozdrawiam

diesel napisał(a):Aparat można wsadzi tylko w dwóch pozycjach ale w zasadzie tylko przy jednej z nich wchodzi on prawidłowo także troche ostrożności i problemu byc nie powinno gdyz w tej drugiej pozycji nie do konca wchodzi... choc jakby pchac na siłe to moze i wejdzie... wiec troche ostroznosci potrzeba!

Czyli jednak dobrze pamietalem

diesel napisał(a):Nie namawiam nikogo do zakupu oringu w ASO ( nie płacą mi za to ) pokazuje tylko jak to wygląda, jakie są ceny i jaka jest różnica między elementem z ASO a tym ze "zwykłego" sklepu. Niech każdy rozważy sobie co mu bardziej pasuje... jak wspomniałem uszczelka z ASO ma jakby lepszą gumę ale nie gwarantuję nikomu że wytrzyma dłużej bo nie mam aż takich doświadczeń...

Nien o jasne! ja tylko wyrazilem swoje zdanie. Zeby nie bylo ze sie czepiam czy cos. Pewnia jakbym mial troszke wiecej drobnych to bym kupowal tyko w aso bo i po co sie meczyc.
martinez to jeszcze powiedz gdzie sie miesci ta firma / sklpe lub moze dodaj do odpowiedniego watku w dziale bodajze Kupie (watek dot. magazynow czesci)

Witam!
Nie jest to chyba na tyle istotne aby dodawac, moze sie myle. Sklep jest na Łopuszańskiej jadac od al. Krakowskiej po prawej stronie obok wiaduktu nad torami. Jak zakupie u nich ten oring to wezme wizytowke i wtedy umieszcze dane w odpowiednim dziale.
Pozdro

martinez napisał(a):diesel serdeczne dzieki!! Bede dzialal!!

Pozdrawiam i powodzenia

Witam!
Diesel jeszcze raz dzieki za wymiary oringu kupilem taki sobie za 1,95 PLN zamontowalem i nic nie leci przynajmniej narazie. Oring oczywiscie silikonowy i odporny na oleje i wysoka temperature. Jezeli ktos bedzie chcial sobie zakupic takowy lub inny oring sluze adresem producenta w Warszawie.
Pozdro

martinez napisał(a):Diesel jeszcze raz dzieki za wymiary oringu

Spoko polecam się na przyszłość

Ja zamontowałem w mojej poprzedniej Mazdzie tez taki zamiennik i raczej nic nie leci bo nowy właściciel się nie skarży

w 323F BA tez jest taki sam oring? orientujecie sie?