Klub MazdaSpeed

bocian · przez **bocian** » 20 gru 2006, 11:25

xANDy napisał(a):
bocian napisał(a):czy czasem użycie środka do czyszczenia wtryskiwaczy może spowodować zwiększone zużycie paliwa

Może mieć w jednym przypadku – gdy paliwo jest bardziej kaloryczne.
Weź sobie to w taki sposób: aby spalić kaloryczniejszą benzynkę – potrzeba więcej powietrza. Ponieważ tlenu nie ma więcej (bo niby skąd) więc mocy jest mniej – więc trzeba więcej wdusić gazu. Silnik działa jakby na ssaniu (częściowo) – szczególnie na obrotach (ale nie na postoju – tylko jak ciągnie kastę, musi być obciążenie silnika).

Ale teraz jeżdżę na paliwie bez tego dodatku i mam wrażenie że jest tak samo . Czy jest to po prostu niemożliwe aby środek do czyszczenia wtryskiwaczy spowotował takie coś ? (wlany był do paliwa jakiś środek Castrola )

xANDy · przez **xANDy** » 20 gru 2006, 11:39

bocian napisał(a):Czy jest to po prostu niemożliwe aby środek do czyszczenia wtryskiwaczy spowotował takie coś

Niemożliwe, żeby trwale zwiększył spalanie.

bartek323c · przez **bartek323c** » 21 gru 2006, 10:13

Ogromnie się cieszę, że bocian poruszył temat zależności między środkiem do czyszczenia wtrysków a zużyciem paliwka, bo sam chciałem o to zapytać, już piszę dlaczego.
Jestem po wizycie w warsztacie mazdy w Osielsku k. Bydgoszczy i jestem szczerze rozgoryczony – oczywiście nie z powodu serwisu – fachowość, dociekliwość i komunikatywność są tam na najwyższym poziomie. Paradoksalnie rozgoryczenie spowodowane jest brakiem jakichkolwiek usterek samochodu, mogących mieć wpływ na zużycie paliwa

Auto było "czesane" pronad 2 godz. (sprawdzenie błędów ECU – brak, podłączenie pod KTS'a – regulacja zapłonu (przyspieszenie o 5 st.), regulacja obrotów biegu jałowego (było ok. 1050 jest ok. 830), podłączenie pod drugi komputerek diagnostyczny – analiza pracy elektroniki na pracującym silniku (lambda ok, wtryskiwacze ok, przepływomierz ok), wstawienie innego przepływomierza – bez zmian, sprawdzenie ciśnienia układu wtryskowego – książkowe, sprawdzenie zaworu podciśnieniowego – ok. Nie wiem czy o czymś nie zapomniałem, ale mnie się w końcu woda z mózgu zrobiła i panu mechanikowi chyba też – wszystko pracuje jak najbardziej poprawnie, tylko lać i jeździć

W końcu jedyny znak zapytania to właśnie preparat STP do czyszczenia wtrysków – czy mógł "nabroić"??? W każdym razie dowiedziałem się, że gdyby wtryski lały, to silnik nie cykałby tak równiutko jak cyka i nie wkręcałbysię jak się wkręca.

eFka93 · przez **eFka93** » 22 gru 2006, 11:34

jezeli mozna mam pytanie: ile srednio kosztuje takie "czesanie" auta wlasnie pod kątem spalania?

bartek323c · przez **bartek323c** » 22 gru 2006, 13:06

eFka93 napisał(a):ile srednio kosztuje takie "czesanie" auta wlasnie pod kątem spalania?

W Osielsku k. Bydgoszczy diagnostyka silnika kosztuje 80zł.

eFka93 · przez **eFka93** » 22 gru 2006, 18:03

dzieki. myslalem ze jest to wiekszy koszt. chyba sie wybiore juz w nowym roku na takie badanie.

tomas2107 · przez **tomas2107** » 7 sty 2007, 15:53

witam a jak teraz wyglada spalanie bo pisal pan ze zapłon w serwisie ustawili bo ja mam podobny problem w warsztatach nie wiedza od czego moze byc takie spalanie mi pali 15/100 tez wszystko spawdzaja i dojsc do wniosku nie potrafia

GofNet · przez **GofNet** » 7 sty 2007, 17:48

A sprawdzane były te elementy, co oopisałem w innym wątku na FORUM w tym dziale (na I stronie)?

bartek323c · przez **bartek323c** » 8 sty 2007, 09:09

tomas2107 napisał(a):jak teraz wyglada spalanie bo pisal pan ze zapłon w serwisie ustawili

Od razu muszę zaznaczyć, że testów spalania jeszcze nie przeprowadziłem, ponieważ trafił mi się swobodny dostęp do innego samochodu z darmowym (dla mnie) paliwem

Mazdą przejechałem może z 80km. Co mogę powiedzieć, to że po regulacji (zapłon, obroty jałowe) silniczek o wiele lepiej wkręca się na obroty – podczas jazdy odczuwalnie i równiutko, a w przygazówkach na postoju dużo lepiej niż przed regulacją. Odczuwalny minus przyniosło z kolei obniżenie obrotów jałowych – na postoju z włączonymi światłami przy max. skręcie kół silnik dostaje bardzo niskich obrotów (nie mam obrotomierza, ale cała załoga zaczyna się trząść

), wydaje się czasami, że zgaśnie.
Podczas weekendu zdecydowałem się zalać po raz pierwszy Pb98 i muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o pracę silnika, to bezwzględnie pozostanę przy tym paliwie. Gdy jednak okaże się, że tej zupki pije więcej – pozostanę przy Pb95. W każdym razie na Pb98 autko z 2ma osobami na 2gim biegu przyspiesza bez zająknienia prawie od zerowej prędkości, czego nie robiło na Pb95.
Wnioskami na temat spalania oczywiście się podzielę, jak tylko takowe będą.

Buczu · przez **Buczu** » 13 sty 2007, 14:18

Moja mazdziocha tez sporo siorbie bajury. Jak zalalem 14 litrow to zrobilem jak na razie 130km i juz na oparach jestem. Tylko ze moj problem polega na tym ze mam walniety termostat i poczatkowo silnik byl zawsze niedogrzany. Poniewaz nie jezdze zbyt wiele a nie mam na razie czasu zeby wymienic ten termostat, zrobilem prowizorke (jak to moj ojciec mawia "paraliż") i wstawilem karton przed chlodnice zakrywajac okolo polowy jej powierzchni. Teraz ladnie sie nagrzewa a temperatura nie wzrasta powyzej 3/5 wskaznika. Myslicie ze to zdrowe dla silnika? Moze za tydzien zrobie ten termostat, ale sesja mi sie teraz zwalila i z czasem u mnie krucho. Pozdrawiam

**mangap** · przez **mangap** » 21 sty 2007, 15:59

witam
jestem posiadaczem mazdy 323 bg z 1992r. 1.8 16v 128km.
mam pytanko , ile mniej wiecej powinnna palic taka mazda? moja pali 15l. wydaje mi sie ze to troche za duzo. nie wiem co moze byc przyczyna takiego spalania. wszystkie filtry sa nowe tak samo jak kable i swiecie.
pozdrawiam

GofNet · przez **GofNet** » 21 sty 2007, 17:00

Znów za mało informacji. Jak oczekujesz odpowiedzi, to choć napisz coś wiecej, albo zostaniesz "olany" i nikt nie odpisze...

Jeśli pali Ci 15l/100km na trasie, to stanowczo za dużo.
Jeżeli 15l/100km w cyklu mieszanym, to stanowczo za dużo.
Jeśli 15l/100km w cyklu miejskim na rozgrzanym silniku, to trochę za dużo.
Jeżeli 15/100km w cyklu miejskim na krótkich odcinkach (np. 3km) na zimnym silniku, to norma...

mirmir · przez **mirmir** » 2 lut 2007, 18:44

WITAM
dzis ja stwierdzilem ze jest cos nie tak z apetytem mojej mazdy.zalalem pelny bak(55l) – 95 orlen. przejechalem 360 km i delikatnie zaczyna sie swiecic kontrolka stanu paliwa.Jestem zalamny. Fakt jezdze tylko do pracy-odleglosci 5km- silnik stygnie i po 8godzinkach znowu 5km.Silnik pracuje pieknie, rowno i ladnie sie wkreca na obroty..oliwy nie lyka choc kopci troche na rozgrzanym silniku-jakby para, nie smierdzi oliwa.

czy to normalne spalanie przy takim uzytkowaniu?zimny silnik i krotkie odcinki jazdy na nie dogrzanym silniku maja wplyw ?
od momentu zapalenia sie kontrolki ile jeszcze wahy jest w baku?10l????
pozdrawiam
mir

Buczu · przez **Buczu** » 3 lut 2007, 01:22

ale palila mniej. dzis jechalem autostrada i spalila 10l na setke a jeszcze miesiac temu brala w takiej trasie 7 – 8 litrow wachy. bez przesady taka zmiana?? ale najgorsze jest to ze nic sie nie zmienilo (w pracy silnika, w stylu mojej jazdy itp...) nie ukrywam ze mam lekka noge ale zeby przy jezdzie emerta tyle palila?? ratujcie bo mnie zrujnuje

Briareos · przez **Briareos** » 3 lut 2007, 15:03

mirmir napisał(a):5km- silnik stygnie i po 8godzinkach znowu 5km

No to co się dziwisz spalaniu? Szczególnie w zimę...

Tzw. "trasa" czy "miasto" to też są bardzo szerokie określenia – znam takie miasta gdzie się jedzie 2-pasmówką z jednego końca na drugi, oraz takie gdzie są co 100m światła i korki. Zwykle najmniejsze spalanie (w funkcji pokonanej odległości) się uzyskuje na autostradzie, trzymając ok. 3000 obrotów na V biegu. To jest zwykle trochę powyżej 100km/h.

mirmir napisał(a):od momentu zapalenia sie kontrolki ile jeszcze wahy jest w baku

W BA to jest zwykle 9l. Ile dokładnie to zależy od tego jak nisko "bierze" pływak.

Buczu napisał(a):dzis jechalem autostrada i spalila 10l na setke

Jeśli nic nie zmieniłeś w stylu jazdy, to może kiepskie paliwo zalałeś (zdarza się, niestety, w naszym kraju). Zmień stację, a jak spalanie nie spadnie to podjedź na test czystości spalin. Mocno przekroczone normy = umarła sonda lambda.

bartek323c · przez **bartek323c** » 7 lut 2007, 08:43

No to wracam do tematu spalania mazdy i niestety muszę stwierdzić, że się jej nie poprawiło. Praca silniczka po regulacjach jest kulturalniejsza zarówno na wolnych obr. jak i podczas jazdy, ale to cholerne zużycie paliwa nic a nic nie spadło

Jeździ dziadostwo jak taczka a chla jak 2.0 V6 – 15,5l/100km w mieście przy super emeryckiej jeździe!!! Ja już nie chcę myśleć co by było gdyby naprawdę przymroziło. Wnerwia mnie to.

Briareos · przez **Briareos** » 7 lut 2007, 12:51

Sonda daje odczyty w pełnym zakresie?

bartek323c · przez **bartek323c** » 7 lut 2007, 13:54

Briareos napisał(a):Sonda daje odczyty w pełnym zakresie?

Tak, sonda pracuje wzorowo – sprawdzona na komputerze diagnostycznym.

Briareos · przez **Briareos** » 8 lut 2007, 13:27

Hm... nie było może takiego objawu, że były za wysokie wolne obroty i zostały obniżone? To by wskazywało na uszkodzenie czujnika temperatury. Trzeba by też zajrzeć pod osłonę rozrządu i sprawdzić synchronizację... ciśnienie na szynie wtryskiwaczy i czy nie leją...

bartek323c · przez **bartek323c** » 8 lut 2007, 13:54

Briareos napisał(a):Hm... nie było może takiego objawu, że były za wysokie wolne obroty i zostały obniżone?

Dokładnie tak było – było ok. 1050obr./min i zostało obniżone do ok. 830obr./min.

Briareos napisał(a):Trzeba by też zajrzeć pod osłonę rozrządu i sprawdzić synchronizację

To robię w sobotę

Briareos napisał(a):ciśnienie na szynie wtryskiwaczy i czy nie leją...

Ciśnienie sprawdzone – ok, a czy leją tego nie sprawdzałem – szczerze mówiąc nie wiem jak to najlepiej zrobić.

Klub MazdaSpeed

Olbrzymie spalanie + dziwne zachowanie

Kto przegląda forum

Moderator