aparat zapłonowy w 1.6 16V od 1.8
Gaz chodzi Ci idealnie ? jeśli tak to kurdę pomysły mi się kończą
gaz chodzi tj. elektryka sprawna, mechanika też, hmm powietrze.... ewentualnie co to emulator jakiś od gazu może ci babrać w silniku ? myślałeś o tym ?
- Od: 5 sty 2012, 22:14
- Posty: 303
- Skąd: Kępno, Wielkopolska
- Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V 93r.
Vectra b 98r. 1.8+lpg sekw. exclusive edition
myślałem o tym ale na gazie się kompletnie nie znam bo nie miałem z tym nigdy do czynienia zawsze diesel albo benz. bez LPG, mam takie pytanie jak odłączyc gaz, tak jakby go wgl. nie było, tak na próbe bo odłanczejąc sterownik samochód wcale nie odpala jedynie gdy podłącze dwa żółte przewody do sterownika które łączą się główną wtyczką zasilania wtrysków.?
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
Spróbuj spytać w dziale LPG załóż temat i naświetlij im trochę sprawę.
- Od: 5 sty 2012, 22:14
- Posty: 303
- Skąd: Kępno, Wielkopolska
- Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V 93r.
Vectra b 98r. 1.8+lpg sekw. exclusive edition
problem rozwiazany, bagietka chodzi jak malinka aż miło się słucha pracy silnika w każdym zakresie obrotów
i wreszcie wynagradza te wszystkie godziny spędzone w garażu 
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
Jeśli można wiedzieć co było nie tak i jak to zostało naprawione. Dla potomności. 
- Od: 5 sty 2012, 22:14
- Posty: 303
- Skąd: Kępno, Wielkopolska
- Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V 93r.
Vectra b 98r. 1.8+lpg sekw. exclusive edition
Problemem było to co w temacie, kupiłem drugi aparat zapłonowy bo na moim starym wywalało jakiś błąd i samochód również nie chodził i ten aparat co kupiłem również okazał się wadliwy, dokładniej jakiś hallotron czy coś takiego, i po sprawdzeniu wszystkiego kompletnie całego osprzętu postanowiłem przełożyć aparat od bagietki kolegi i ku zdziwieniu madzia zaczęła pracować jak powinna
:D ale jestem 100 w plecy bo już minęły 2 tyg i nie mogę zwrócić tego aparatu i muszę kopić następny a ten co teraz siedzi w madzi oddać koledze ;/. i jest jeszcze coś takiego, że jak jest mniej niż 8 litrów w baku przy wchodzeniu w zakręt (w prawo) samochód przygasa jakby nie dostawał paliwa, chyba będe musiał odbudować skraplacz bo go usunąłem albo dopływ paliwa do korytka gdzie jest pompka jest przytkany ale też dziwne że przygasa wtedy, gdy paliwo przechyla się na strone pompki a nie na odwrót. Dzięki adriano za zainteresowanie. Pozdro. 
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
cobiiv napisał(a):czyli pada jeden z Hallotronów znajdujących się w aparacie zapłonowym.
mówiłem ;]
a na tym "nowym" nie wywalało błędu 02 albo 03?
Jest już Magdalena:D
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
- Od: 2 sty 2011, 17:54
- Posty: 142
- Skąd: Poznań/ Luboń
- Auto: Mazda 323F BG, 1,6 16V, 1995
szmaragdowa :D
viewtopic.php?f=312&t=121896
Hehe kolego śmiać mi się chce bo w pierwszym poscie pisałem czy nie mógł byś wziąć aparat pożyczyć do testu
no ale są pozytywy teraz silnik tak zadbany że będzie chodzic jak zegarek parę lat
Wgl. Jak powiedziałeś że aparat kupiony to go z miejsca wykluczyłem
a tu taki kwiatek
nauczka na przyszłość
kolego szerokości i powodzenia
ps. Powoli traciłem nadzieję że da się tu pomóc pomysły mi się kończyły
ps. Powoli traciłem nadzieję że da się tu pomóc pomysły mi się kończyły
- Od: 5 sty 2012, 22:14
- Posty: 303
- Skąd: Kępno, Wielkopolska
- Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V 93r.
Vectra b 98r. 1.8+lpg sekw. exclusive edition
no w sumie głupia sprawa ciągle byłem pewny że ten aparat co kupiłem jest dobry a tu peszek, dziwne,że nie wywalało zadnego błędu ale tam najważniejsze że usterka usunieta, zastanawia mnie jeszcze co z tym paliwem bo wlew zregenerowany i odpowietrzenie odbudowane jedynie usunąłem skraplacz i wstawiłem trójnik w miejsce tych trzech cienkich rurek ale to już mały problem. Dzięki chłopaki za pomoc, Szerokości i niezawodności maszyn 
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
Najlepiej nie schodzić do takiego poziomu paliwa po co męczyć pompe pozdrawiam:)
- Od: 5 sty 2012, 22:14
- Posty: 303
- Skąd: Kępno, Wielkopolska
- Auto: Mazda 323f BG 1.6 16V 93r.
Vectra b 98r. 1.8+lpg sekw. exclusive edition
Od remontu zrobione prawie 2 tys. km i madzi śmiga aż miło, jedyne co to lubi sobie chapnąc oleju, ok litr na 1000km. AAa mam pytanie czy jak mam pół-syntetyk to moge zalac mineralny (gęstszy) to może się uspokoi troche?? Bo na rzadszy nie można przejsc ale na gęstszy chyba tak jeśli się nie myle?
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
robiłem tylkoko góre dołu nie ruszałem a podejrzewam, że skoro wywalało płyn i padła uszczelka pod głowica to poprzedni właściciel przegrzał silnik i pierscienie olejowe mogły dostac po [tiit], zaleje mineralny i zobaczymy czy się uspokoi ale tym olejem to się nie martwie bo planuje swapa na 1,8 16V
albo tą rozbiore na części i będe szukał 1,8 GT 
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
jak zalejesz mineralnym, to jestem ciekaw wyników. Bo mi też żre olej (10w40)
także czekam na wnioski
także czekam na wnioski
Jest już Magdalena:D
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
- Od: 2 sty 2011, 17:54
- Posty: 142
- Skąd: Poznań/ Luboń
- Auto: Mazda 323F BG, 1,6 16V, 1995
szmaragdowa :D
viewtopic.php?f=312&t=121896
Odnośnie oleju zdam ralacje ale to za jakieś 2 tyg. Pojawił się mały a właściwie duży problem, wróciłem dziś z pracy odpaliłem madzie chodziła z 10 min na wolnych, wsiadłem cofnołem pod garaż załadowałem gadżety i w droge ale po ruszeniu i przejechaniu 5 metrów zgasła i do tej pory nie zagadała, ani na benzynie ani na gazie, wiec wiozłem diodę, kabelek i pokazało mi mignięcia (błędy) w następującej kolejnosci ( 2-szybie przerwa, 3-szybie przerwa, 1-długie przerwa, 7-szybkich i od początku te same w kolko... ) czyli błędy 2, 3 i 17 jeśli się nie myle?? czyli że co tak w ciągu sekundy padł mi aparat zapłonowy bo na błąd 17 nie patrze bo mam LPG, a i dodam, że na żadnym przewodzie nie ma iskry :// no chyba że zamiast błąd 17 to 71 i wina by była immobilajzera? jakoś nie moge dojsc do ładu z tym odczytywaniem błędów, jakieś pomysły, dodam, że prawie 2 tys. km. przejechałem bezproblemowo jedynie kontrolując płyn chłodniczy i olej.
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
no wg instrukcji 2,3,17.
2 i 3 to czujniki halla. Ale też by mnie zdziwko wzięło jak by tak od razu padło. Aczkolwiek bez kombinowania patrzył bym od razu aparat zapłonowy.
2 i 3 to czujniki halla. Ale też by mnie zdziwko wzięło jak by tak od razu padło. Aczkolwiek bez kombinowania patrzył bym od razu aparat zapłonowy.
Jest już Magdalena:D
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
- Od: 2 sty 2011, 17:54
- Posty: 142
- Skąd: Poznań/ Luboń
- Auto: Mazda 323F BG, 1,6 16V, 1995
szmaragdowa :D
viewtopic.php?f=312&t=121896
spalił się bezpiecznik, engine wipper czy jakoś tak nie pamiętam, 30A zmieniłem i pokazuje mi teraz tylko błąd 2 –.– ide zaraz wyciągnę aparat zapłonowy i może złoże coś z tych starych i tego i zobaczymy, nie widzi mi się wywalanie kolejnej stówy na aparat zapłonowy skoro samochód chodził dobrze i raptownie zgasł i nie chce zapalic. ;/
PS. w sobote myłem silnik ale od tego czasu zrobiłem 100km i nie było zadnego problemu więc to chyba nie ma z tym związku
PS. w sobote myłem silnik ale od tego czasu zrobiłem 100km i nie było zadnego problemu więc to chyba nie ma z tym związku
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
benny88 napisał(a):A pytanie ile kosztuje nowy aparat zapłonowy
nowego nie dostaniesz.
mi jak padł drugi raz, to zastanawiałem się czy nie dać do naprawy. Koszt 200 zł, ale gwarancja 2 lata.
Polandposition napisał(a):pokazuje mi teraz tylko błąd 2
ale nadal nie odpala?
Jest już Magdalena:D
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=312&t=121896
- Od: 2 sty 2011, 17:54
- Posty: 142
- Skąd: Poznań/ Luboń
- Auto: Mazda 323F BG, 1,6 16V, 1995
szmaragdowa :D
viewtopic.php?f=312&t=121896
Więc tak po napisaniu mojego poprzedniego postu poszedłem i wyciągnąłem aparat zapłonowy i założyłem ten przez który miałem tyle problemów, tzn, nie ten co są zdjęcia na pierwszej stronie tylko ten drugi co kupiłem przed tym co mam teraz i madzia zapaliła od strzała, ustawiłem go i znów śmiga aż miło i nawet jakby lepiej jedzie (tzn. wkręca się na biegach) ale to kwestia ustawienia. Chyba ktoś rzucił na nią klonowe bo na tym co włożyłem nie chodziła wcale tzn. odpalała ale nie dało się ruszyc bo szarpała i przerywała i wtedy założyłem od kolegi i jak ręką odjął więc kupiłem na szrocie (sam wymontowywałem z mazdy na chodzie) drugi na którym zrobiłem kilkaset kilomerów i działał do przedwczoraj gdy zgasła i nie zagadała. Moim zdaniem to wszystko jest jakieś dziwne, może komputer cos pierd... skoro takie cyrki się dzieją raz chodzi na jednym raz nie chodzi za chwile nie chodzi na tym tylko na drugim, ogólnie to mam już 3 aparaty z bdb. palcami i kopułkami. A i teraz nie pokazuje żadnego błędu Oo. Co wy o tym sądzicie??
- Od: 26 maja 2012, 11:24
- Posty: 31
- Auto: Mazda 323f bg 1.6 16V LPG
1994r, 225 tys. km. :)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości