Dzięki za odpowiedź.
Wymiana rozrządu – czy potrzebny klucz pneumatyczny ?
Strona 1 z 1
Jak w temacie. Chciałbym wymienić rozrząd ale podobno nie obejdzie się bez klucza pneumatycznego. Prawda ?
Dzięki za odpowiedź.
Dzięki za odpowiedź.
[url=http://www.wszystkodokuchni.pl]Akcesoria meblowe – zawiasy, prowadnice, tandembox, systemy drzwi przesuwnych, BLUM PEKA SEVROLL SIBU GTV SIRO[/url]
- Od: 30 sie 2004, 13:47
- Posty: 193
- Skąd: Białystok
U mnie było to niezbędne. Ostatnio czytałem na forum że ktoś sobie poradził bez niego. Spróbuj – jeśli nie dasz rady bez niego, to zawsze możesz zaciągnąć auto na holu do zakładu wymiany opon 
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=27641" target="_blank" class="postlink">moje byłe autko</a>
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
cwaniaq napisał(a):Jak w temacie. Chciałbym wymienić rozrząd ale podobno nie obejdzie się bez klucza pneumatycznego. Prawda ?
Nie zupełnie – jest jeszcze druga wersja – dla twardzieli :–). Jak ja wymieniałem u siebie, to ktoś z forumowiczów mi ten sposób podpowiedział:
Zakładasz nasadowy klucz, bodaj 22 na śrube na wale. Zakładasz przedłużke i skutecznie blokujesz o coś by dobrze siedział i się nie ruszał. Potem z wyczuciem kręcisz rozrusznikiem i gotowe :–). Ja nie miałem u siebie odpowiedniego klucza i nie potrafiłem go dobrze zablokować i udało sie odkręcić dopiero za 5tą próbą, ale się udało...
PS. Niech nikt nie stoi w promieniu 3m przy kręceniu rozrusznikiem
PS2. Wbrew pozorom jest to bardzo skuteczny i bezpieczny sposób
Potem przykręcając z powrotem tą śrubę użyłem młotka i klucza, a następnie podjechałem do pobliskiego mechanika żeby mi pneumatem dokręcił dla bezpieczeństwa. Jak masz ściągniętą plastikową osłonke spod silnika to nawet nie musi podnosić auta, tylko dojdzie do śruby przez koło. Ode mnie koleś nie chciał nic za tą przysługe, ale piwko mu i tak przywiozłem...
Rozrząd w BG jest hiperprosty. Polecam wymianę samodzielną – ja pierwszy raz w życiu coś takiego robiłem a się udało. Uważaj tylko przy napinaniu paska – nie pomagaj sprężynie.
- Od: 2 lut 2007, 07:48
- Posty: 165
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F 1.6 16V BG 1994
ravi napisał(a):udało sie odkręcić dopiero za 5tą próbą, ale się udało...
A ja sobie po 30 próbie dałem spokój


ravi napisał(a):Rozrząd w BG jest hiperprosty. Polecam wymianę samodzielną
Popieram, tam nie ma co źle zrobić
<a href="http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=27641" target="_blank" class="postlink">moje byłe autko</a>
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Od: 14 lis 2004, 19:40
- Posty: 760
- Skąd: Częstochowa
- Auto: Żuczek i Jaszczurka...
popieram samodzielną wymianę, mi też sie udało...
po zdjeciu koła pasowego unieruchomiłem koło umieszczone pod nim kluczem hydraulicznym(skręcanym) i nie mogło sie nieudać, choć przyznam że pozostała mała ryska na tym kole lecz nie myślę by rzutowało to na pracę silnika...
pneumatyka do dokręcenia nie użyłem bo może kiedyś ktoś bedzie chciał to ręcznie odkręcić
pozdrrawiam!!!!!!!!!!!!

- Od: 12 mar 2007, 15:08
- Posty: 6
- Auto: 323f 99r 2.0 90KM
Jeszcze inny sposob, dla mniejszych twardzieli
Zapinasz 5 bieg, zaciagasz reczny i podstawiasz klocki pod kola. A potem bierzesz nasadke, metrowa gazrurke (przedluzke do nasadki) i po prostu odkrecasz. Auto sie troche jednak kiwa przy tym, wiec na samym podnosniku bym auta nie trzymal – koziolek sie przyda bez dwoch zdan.
Z tym rozrusznikiem to sprytny pomysl, pod warunkiem ze rozrusznik kreci walem w odpowiednia strone
Zapinasz 5 bieg, zaciagasz reczny i podstawiasz klocki pod kola. A potem bierzesz nasadke, metrowa gazrurke (przedluzke do nasadki) i po prostu odkrecasz. Auto sie troche jednak kiwa przy tym, wiec na samym podnosniku bym auta nie trzymal – koziolek sie przyda bez dwoch zdan.
Z tym rozrusznikiem to sprytny pomysl, pod warunkiem ze rozrusznik kreci walem w odpowiednia strone
Michal
____________________________________________
jest: srebrna 323F BJ 2.0 DITD 2002
byla: czerwona 323F BG 1.6 16V 1991
____________________________________________
jest: srebrna 323F BJ 2.0 DITD 2002
byla: czerwona 323F BG 1.6 16V 1991
- Od: 10 paź 2005, 14:53
- Posty: 175
- Skąd: Kraków
- Auto: 323F BJ DITD '02
toady napisał(a):Jeszcze inny sposob, dla mniejszych twardzieli![]()
Zapinasz 5 bieg, zaciagasz reczny i podstawiasz klocki pod kola. A potem bierzesz nasadke, metrowa gazrurke (przedluzke do nasadki) i po prostu odkrecasz. Auto sie troche jednak kiwa przy tym, wiec na samym podnosniku bym auta nie trzymal – koziolek sie przyda bez dwoch zdan.
Z tym rozrusznikiem to sprytny pomysl, pod warunkiem ze rozrusznik kreci walem w odpowiednia strone
Z 5 biegiem to próbowałem, ale niestety auto za bardzo "pływa" i nie dało się odkręcić w ten sposób. Oczywiście rozrusznik kręci we właściwą stronę, tak że da się odkręceić śrubę...
- Od: 2 lut 2007, 07:48
- Posty: 165
- Skąd: Gliwice
- Auto: Mazda 323F 1.6 16V BG 1994
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość