coś szarpie ,przerywa...

Postprzez chalif » 22 lip 2004, 12:42

jakiś tydzień temu zatankowałem na statoil przy towarowej i zaczęły się problemy.
Mazda zaczęła się krztusić (tak jakby były przerwy w dostarczaniu paliwa) co dziwne (dla mnie) tylko przy ok 3000 RPM i głównie na biegach 2,3i4. zatankowałem tylko parę litrów więc nast dnia dotankowałem v-power racing + na shellu :D no i wydawało mi się że problem zniknął... przez następne 2 dni samochód stał w garażu bo wyjechałem w góry innym. dzisiaj rano wyjechałem ,a tu zanim się nie rozgrzał to strasznie szarpał , a potem to samo krztuszenie ,ale dużo słabsze (ledwo zauważalne) i do tego skaczące (też lekko) obroty...
a teraz pytanie :) :
czy to może być wina paliwa a teraz jeszcze jego resztek w baku?? czy to może coś innego złego się z maździą dzieje :( co powinienem zrobić??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 19:04
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG

Postprzez marek » 22 lip 2004, 12:53

Przewody zapłonowe i świece są w porządku??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez chalif » 22 lip 2004, 13:09

przewody zapłonowe nie wiem – świece wymieniane 3000km temu brisk – przewody da się sprawdzić?? nie wymieniałem ich a samochód mam od roku...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 19:04
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG

Postprzez marek » 22 lip 2004, 13:14

Spróbuj wieczorem, jak ciemno będzie zapalić silnik i otworzyć maskę. Jak zobaczysz iskry to przewody do wymiany. Nie znam innego sposobu. Dlaczego świece brisk?? Wielu odradza montowanie takich wynalazków w Mazdach, ja mam NGK. Może porzycz od kogoś świeczki (NGK lub Denso) i sprawdź z nimi
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez chalif » 22 lip 2004, 13:19

ok – dlaczego brisk nie wiem :| jeszcze wtedy nie byłem na forum i nie miałem się kogo poradzić :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 19:04
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG

Postprzez krzysiek p » 23 lip 2004, 09:24

Hej!
Co ile kilometrów należy wymieniać świece (jest instalacja gazowa)
<img src="http://selvi.ckim.flexopartner.net/kris/template.jpg">
Była pikna – czarna mazda 323f 1.8 16V DOHC z 1991 roku,
a teraz jest Audi B4 Avant TDI z 1995 roku ale ogromny sentyment do mazdy nadal pozostał.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 lut 2004, 15:02
Posty: 113
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 323f BG 1.8 16V DOHC 91`

Postprzez marek » 23 lip 2004, 13:34

W silnikach serii K wymiana świec jest co 40 kkm (Pb) jeśli masz gaz to lepiej częsciej (co 20 kkm – w końcu to nie droga sprawa) ale lepiej niech koledzy od LPG się wypowiedzą :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez TOMBLA » 23 lip 2004, 14:22

a może filterek paliwa??
Premacy.... :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lip 2004, 14:12
Posty: 309 (0/6)
Skąd: Parczew

Postprzez chalif » 24 lip 2004, 22:32

dzisiaj sprawdziłem co się dzieje pod maską w ciemnym pomieszczeniu i oto moje obserwacje: 3 przewody zapłonowe są podświetlone ,a jeden tak jakby nie... poza tym w pewnym momencie widziałem jakąś iskrę ,ale tylko raz – czy to znaczy ,że mam do wymiany właśnie przewody?? jutro będę testował świece...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 19:04
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG

Postprzez polnik@studio » 24 lip 2004, 22:35

eee ja bym zaczął od łatwiejszej rzeczy – wymienić filtr paliwa i triche jagodzianki do baku ... pewnie problem polega n tym, że w baku jest troche wody ... ja tak zrobiłem i problemu podobnego do Twojego się pozbyłem :]
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez chalif » 24 lip 2004, 23:07

jagodzianki??:D tłumaczenie mi potrzebne :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 19:04
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG

Postprzez polnik@studio » 24 lip 2004, 23:13

no denaturat ;P
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez marek » 25 lip 2004, 12:38

Co to znaczy że przewody są "podświetlone"?
U mnie jak silnik chodzi w ciemnym pomieszczeniu to nie mam żadnych iskier i przewody nie są w żaden sposób "podświetlone"
No a żadnej iskry być nie powinno.
A jeśli chodzi o paliwo to jeśli już to nie denaturat, ale np dodatek do paliw STP (wybierz taki, który eliminuje wodęz baku)
Denaturat był dobry do gaźników, teraz wtryskiwaczy szkoda.

PS. Myśle że to przewody, kiedyś miałęm tak w jednym z aut: zimny słąbo palił i rzucało nim na wszystkie strony, po rozgrzaniu w miarę ok, a po wymianie przewodów wszystko ustało!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez chalif » 25 lip 2004, 13:24

zimny słąbo palił i rzucało nim na wszystkie strony, po rozgrzaniu w miarę ok

to dzieje się u mnie jak samochód postoi nieużywany conajmniej 1 dzień...
przewody są "podświetlone" – chodziło mi o to ,że jak się na nie patrzy ,to widać jak prąd przez nie przepływa – takie jasne smugi jakby w środku przewodów... w poniedziałek kupię ten dodatek do paliwa ,sprawdzę świece i kupię przewody jeśli dalej będzie źle
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 19:04
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG

Postprzez Smirnoff » 25 lip 2004, 15:59

Heh, a na ciepło nic nie szarpie ???

Sprawdź świece, kopułkę, palec. Czy jak jest wilgotne powietrze to czujesz jakieś wpływy wilgoci na zachowanie auta?? Jesli tak, to kable WN. Do tego proponowałbym przy obecnym stanie rzeczy zatankowac na fula i zobaczyc co się bedzie rano działo.
Na wolnych chodzi na wszystkie gary???

Poza tym tradycyjnie radziłbym odczytać DTC – moze ECU się o coś konkretnego pluje to po co wyważać otwarte drzwi?

A co do świec- przy next wymianie kup sobie NGK.

Pozdro
SM
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 17:16
Posty: 1008
Skąd: Loobleen City
Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6

Postprzez polnik@studio » 25 lip 2004, 16:04

jakiś tydzień temu zatankowałem na statoil przy towarowej i zaczęły się problemy.


hmm proszę mi wyjaśnić jako laikowi co to ma do wymiany kabli, świec i jeszcze nie wiadomo czego ... pozdrawiam
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez marek » 25 lip 2004, 16:20

hmm proszę mi wyjaśnić jako laikowi co to ma do wymiany kabli, świec i jeszcze nie wiadomo czego ... pozdrawiam


Po pierwsze: Może to być całkowity zbieg okoliczności: u mnie moduł zapłonowy mi zaczął padać po zatankowaniu na pewnej stacji, więc wysuszyłem zbiornik do zera i zatankowałem na innej i dalej to samo.

A poza tym wszelkie objawy wskazują na problemy z elementami układu zapłonowego. U mnie takie objawy pojawiły się po wymianie kabli, a przyczyną były świeczki.

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez polnik@studio » 25 lip 2004, 20:45

no a ja mam przykład ze swojej toyotki, że wystarczyło wymienić filtr paliwa i nalać jakiegoś specyfiku do baku i po poroblemie :)
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 16:31
Posty: 1097
Skąd: Warszawa
Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet

Postprzez marek » 25 lip 2004, 21:02

no a ja mam przykład ze swojej toyotki, że wystarczyło wymienić filtr paliwa i nalać jakiegoś specyfiku do baku i po poroblemie


Ale jak sądzę u Ciebie problem istniał cały czas a nie po dłuższym postoju?
Jak jest problem z paliwem (filtr, woda) nie ma na to wpływu temperatura silnika...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez chalif » 25 lip 2004, 21:40

Cytat:
jakiś tydzień temu zatankowałem na statoil przy towarowej i zaczęły się problemy.


hmm proszę mi wyjaśnić jako laikowi co to ma do wymiany kabli, świec i jeszcze nie wiadomo czego ... pozdrawiam

pisałem ,że wtedy zaczęły się problemy ,ale zapewne nie jest to przyczyna awarii ,tylko zwykły zbieg okoliczności jak napisałmarek :)
auto dokładnie tak samo zachowuje się po starcie na wolnych obrotach jak i na wyższych – żeby dało się jakoś jeździć trzeba jechać dynamicznie na wysokich obrotach – poza tym teraz jestem pewien ,że to przynajmniej po części wina kabli ,bo widać dokładnie iskry które się w nich tworzą... jutro zaczynam naprawę od kupna właśnie kabli... :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2004, 19:04
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323