Mazda 323 1.6 16 v – gasnący silnik
1, 2
Witam,
Proszę o podpowiedź odnośnie mojego problemu z madzią.
Wiem że wiele wątków o podobnej tematyce pojawiło się na forum jednak chciałbym zasięgnąć
gruntownej wiedzy.
Autko odpala normalnie na zimnym i pracuje na wolnych obrotach bez zarzutu – na zimnym i na ciepłym silniku.
Problem pojawia się tylko podczas jazdy i objawia się tym że silnik zaczyna się dusić i po zdjęciu nogi z gazu czasem zaskoczy a czasami poprostu gaśnie .
Filtr powietrza jest wymieniony, kopułka sprawdzona i przewody również podają iskrę.
Dziękuje z góry za wszelką pomoc w tym temacie
Proszę o podpowiedź odnośnie mojego problemu z madzią.
Wiem że wiele wątków o podobnej tematyce pojawiło się na forum jednak chciałbym zasięgnąć
gruntownej wiedzy.
Autko odpala normalnie na zimnym i pracuje na wolnych obrotach bez zarzutu – na zimnym i na ciepłym silniku.
Problem pojawia się tylko podczas jazdy i objawia się tym że silnik zaczyna się dusić i po zdjęciu nogi z gazu czasem zaskoczy a czasami poprostu gaśnie .
Filtr powietrza jest wymieniony, kopułka sprawdzona i przewody również podają iskrę.
Dziękuje z góry za wszelką pomoc w tym temacie
- Od: 24 cze 2011, 12:34
- Posty: 10
najprawdopodobniej pada czujnik halla w aparacie zapłonowym. napisz w jaki sposób sprawdzałeś iskrę na przewodach
. iskrę sprawdza się na świecach.

Iskrę sprawdzałem na przewodzie.
Nie znam innego sposobu.
Tylko zastanawia mnie jak to jest że czujnik działał by poprawnie na postoju nawet gdy "gauje" samochód
a podczas jazdy nie.
Ten problem pojawia się tylko podczas jazdy. Na postoju próbowałem trzymać obroty i nic się nie działo jednak wystarczy ruszyc autem i przejechac kilkadziesiat metrow i zaczyna się.
Jeszcze sprawdze dzisiaj odczyty błędów . Mam nadziejew że bedzie działać żaróweczka 1,5W bo nigdzie u mnie w okolicy nie mogę znaleźć sklepu w którym kupiłbym diode, ale myśle że wystarczająco niska moc żeby troche zaświecić.
Nie znam innego sposobu.
Tylko zastanawia mnie jak to jest że czujnik działał by poprawnie na postoju nawet gdy "gauje" samochód
a podczas jazdy nie.
Ten problem pojawia się tylko podczas jazdy. Na postoju próbowałem trzymać obroty i nic się nie działo jednak wystarczy ruszyc autem i przejechac kilkadziesiat metrow i zaczyna się.
Jeszcze sprawdze dzisiaj odczyty błędów . Mam nadziejew że bedzie działać żaróweczka 1,5W bo nigdzie u mnie w okolicy nie mogę znaleźć sklepu w którym kupiłbym diode, ale myśle że wystarczająco niska moc żeby troche zaświecić.
- Od: 24 cze 2011, 12:34
- Posty: 10
silnik podczas jazdy jest bardziej obciążony niż "gazowany" na postoju. najlepiej jakbyś zrobił podmiankę (przewody WN, świece, aparat zap.) z innej mazdy.
A może przepływomierz?
Nie ma falowania obrotów?

Obroty nie falują. Po odpaleniu na zimnym mam ok 1400 a po zagrzaniu ok 850 obrotów i podczas obciążania silnika wspomaganiem czy odbiornikami elektr. obroty nie zmieniają się lub nieznacznie ale tylko na chwile.
Sprawdze jeszcze raz kopułkę i kable ale myśle że tu raczej nie ma problemu.
Wczoraj podpiąłem diodę pod gniazdo diagnostyczne ale nic mi nie "wymrugała".
Po odpaleniu silnika z podłączoną diodą (fen i b+) oraz zmostkowanymi gnd i ten, samochód odpala
na mniejszych obrotach i pracuje dziwnie natomiast jak wyciągne ten mostek wszystko wraca do normy.
Dzisiaj sprawdze jeszcze jak wygląda w baku oraz pompę paliwa ponieważ czytając inne wątki o podobnej tematyce sądze że warto sprawdzić czy nie ma tam syfu.
Więc tak wracając do tematu:
Sprawdziłem wczoraj bak i pompę – wszystko czyste i pompa podaje paliwo.
Nie wiem jak traktować to co pokazuje dioda po podłączeniu pod gniazdo diagnostyczne.
Po prawidłowym podłączeniu włączam zapłon i dioda zaświeca się na ok 2-3 sekundy i gaśnie. To wszystko, bo czekałem kilka minut i dalej nie mrugnęła już ani razu.
W dalszym ciągu jest problem z silinkiem.
Wczoraj również podmieniłem kable z innego auta (mazda oczywiście) i nie było zmiany.
Czy ktoś mógłby jeszcze doradzić mi co jeszcze mógłbym sprawdzić.
Sprawdze jeszcze raz kopułkę i kable ale myśle że tu raczej nie ma problemu.
Wczoraj podpiąłem diodę pod gniazdo diagnostyczne ale nic mi nie "wymrugała".
Po odpaleniu silnika z podłączoną diodą (fen i b+) oraz zmostkowanymi gnd i ten, samochód odpala
na mniejszych obrotach i pracuje dziwnie natomiast jak wyciągne ten mostek wszystko wraca do normy.
Dzisiaj sprawdze jeszcze jak wygląda w baku oraz pompę paliwa ponieważ czytając inne wątki o podobnej tematyce sądze że warto sprawdzić czy nie ma tam syfu.
Więc tak wracając do tematu:
Sprawdziłem wczoraj bak i pompę – wszystko czyste i pompa podaje paliwo.
Nie wiem jak traktować to co pokazuje dioda po podłączeniu pod gniazdo diagnostyczne.
Po prawidłowym podłączeniu włączam zapłon i dioda zaświeca się na ok 2-3 sekundy i gaśnie. To wszystko, bo czekałem kilka minut i dalej nie mrugnęła już ani razu.
W dalszym ciągu jest problem z silinkiem.
Wczoraj również podmieniłem kable z innego auta (mazda oczywiście) i nie było zmiany.
Czy ktoś mógłby jeszcze doradzić mi co jeszcze mógłbym sprawdzić.
- Od: 24 cze 2011, 12:34
- Posty: 10
ustaw obroty w trybie serwisowym tzn mostek miedzy TEN i GDN na rozgrzanym silniku
Gdy ci smutno, gdy ci źle, odpal Vałke przejedź się
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
Best ET 16,654 – Konin 11' 16,291 – Ryki 11' w deszczu
15,95 – Kąkolewo 14'
-
Cierpliwy
- Od: 25 kwi 2008, 18:29
- Posty: 1489 (3/6)
- Skąd: Łódź
- Auto: silniki rzędowe są nudne
Mazda 323F BA KL 94'
tttomcio napisał(a):A co da mi ustawienie obrotów i ewentualnie jeśli ktoś mi powie jakie obroty powinien mieć
mój silnik na wolnych.
Takie same jak w każdym innym samochodzie – idealne to 950rpm/min

nie wiem co się stało ale przez dwa dni problem nie istnial i znowu powrócił.
Sprawdziłem jeszcze kable VN okazuje się że jeden kabel przy świecy ma nawet ten kołnierz gumowy aż popękany. Jak mogę sprawdzić czy kable są dobre??
dzisiaj kupię nowe kable i kopułkę może to to.
Jeśli chodzi o obroty to chyba mam troszkę za niskie – czyli mostkuje gnd i ten w tryb serwisowy , ustawiam obroty na takie jak chce i ściagam mostek?? czy to tylko tyle ?
Sprawdziłem jeszcze kable VN okazuje się że jeden kabel przy świecy ma nawet ten kołnierz gumowy aż popękany. Jak mogę sprawdzić czy kable są dobre??
dzisiaj kupię nowe kable i kopułkę może to to.
Jeśli chodzi o obroty to chyba mam troszkę za niskie – czyli mostkuje gnd i ten w tryb serwisowy , ustawiam obroty na takie jak chce i ściagam mostek?? czy to tylko tyle ?
- Od: 24 cze 2011, 12:34
- Posty: 10
sprawdź jeszcze czujnik temperatury (umieszczony z góry patrząc na kolektor dolotowy, zielona kostka 2 styki) taki czujnik kosztuje około 20 zł moim zdanie tutaj tkwi problem najlepiej jesli podepniesz pod kompa jak wyskoczy kod 9 to sie potwierdzi.
- Od: 5 lip 2007, 05:30
- Posty: 36
- Skąd: Lublin
- Auto: Touareg V8
Witam. Posiadam mazdę 323 bg 91r 1.3. Silnik coś dziwnie pracuje, wymieniłem kable, świecę i nic się nie poprawiło. Wczoraj kolejno zdejmowałem wtyczki z wtryskiwaczy i na 3 wtrysku silnik nie zareagował. Pomyślałem że wtrysk padł ale dziś podmieniłem listwę z wtryskami i dalej jest tak samo. Napięcie w kostkach jest, sprawdzałem. Byłem u mechanika i powiedział że zawór może być wypalony. Może macie jakieś pomysły co to może być? Ile to może kosztować?
Ostatnio edytowano 13 lip 2011, 19:42 przez Rafo345, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 18 lut 2011, 20:15
- Posty: 12
w 1.3 nie.tak podaje książka serwisowa i tak jest
- Od: 13 mar 2010, 17:52
- Posty: 156
- Skąd: krotoszyn-wlkp
- Auto: była mazda 323 bg 1.3 16v
jest SCENIC I ph II
Kolego najlepiej jak zdejmiesz pokrywę zaworów i zobaczysz czy masz jakieś nakrętki na zaworach do regulacji czy nie. Kiedyś próbowałem się dowiedzieć i wyszło że przy moim 8 zaworowym jest regulacja po czym chciałem wyregulować zdjąłem pokrywę i okazało się że jednak nie mam regulowanych bo mam hydrauliczne 
- Od: 4 sty 2011, 03:38
- Posty: 417
- Skąd: Żyrardów
- Auto: 323 C BG 1.3 8V 89' PB+LPG
Wymienione kable , przeczyszczona kopułka,
próbowałem wyregulować obroty na "zmostkowanych" stykach GND i TEN i wtedy obroty są troszke wyższe. teraz na wolnych ma ok 950 al jak dodam gazu i puszcze potrafi przez kilkanascie sekund
trzymac ponad tysiąc i lekko falowac i dopiero po pewnym czasie znowu schodzi na te 950.
Czy to może świadczyć o przepływówce? Jak ewentualnie sprawdzić czy czujnik temperatury działa poprawnie – czy są jakieś parametry pomiarowe
Dodam że jak wymieniłem kable i wyczyściłem styki nna kopułce to obroty lekko wzrosły już przed samą regulacją.
Podpowiedzcie coś bo już brakuje mi koncepcji a nie chce madzi się pozbywać.
próbowałem wyregulować obroty na "zmostkowanych" stykach GND i TEN i wtedy obroty są troszke wyższe. teraz na wolnych ma ok 950 al jak dodam gazu i puszcze potrafi przez kilkanascie sekund
trzymac ponad tysiąc i lekko falowac i dopiero po pewnym czasie znowu schodzi na te 950.
Czy to może świadczyć o przepływówce? Jak ewentualnie sprawdzić czy czujnik temperatury działa poprawnie – czy są jakieś parametry pomiarowe
Dodam że jak wymieniłem kable i wyczyściłem styki nna kopułce to obroty lekko wzrosły już przed samą regulacją.
Podpowiedzcie coś bo już brakuje mi koncepcji a nie chce madzi się pozbywać.
- Od: 24 cze 2011, 12:34
- Posty: 10
Witam
Dołączę się do tematu i dorzucę swoje 5gr.
Z opisu wynika że układ zapłonowy teoretycznie można wykluczyć, więc skupie się na paliwowym i elektrycznym.
1 – ginące zasilanie pompy paliwa
2 – ginące zasilanie wtryskiwaczy lub ecu
to możesz sprawdzić sam, podpinasz równolegle bezpośrednio na wejściu do pompy małą żarówkę,
jakieś 3 do 5 W i obserwujesz czy nie gaśnie jak zacznie się dusić, z wtryskiem tak samo tylko tutaj żarówka raczej nie zda egzaminu (za wolna reakcja) trzeba zastosować diodę z oporem (jakieś 0k6 do 1k), znaleźć polaryzację i powinna zmiennie migać w zależności od obrotów.
3 – zacinająca się pompa paliwa
4 – niesprawny regulator ciśnienia paliwa
tu pomoże znajomy z warsztatu, chyba że posiadasz manometr do 4bar, wpinasz w zasilanie na listwę, wyciągasz na szybę pod wycieraczkę i w drogę.
Poza tym możliwości jest jeszcze wiele i to co opisałem nie koniecznie rozwiąże ten przypadek.
pzdr.
Dołączę się do tematu i dorzucę swoje 5gr.
Z opisu wynika że układ zapłonowy teoretycznie można wykluczyć, więc skupie się na paliwowym i elektrycznym.
1 – ginące zasilanie pompy paliwa
2 – ginące zasilanie wtryskiwaczy lub ecu
to możesz sprawdzić sam, podpinasz równolegle bezpośrednio na wejściu do pompy małą żarówkę,
jakieś 3 do 5 W i obserwujesz czy nie gaśnie jak zacznie się dusić, z wtryskiem tak samo tylko tutaj żarówka raczej nie zda egzaminu (za wolna reakcja) trzeba zastosować diodę z oporem (jakieś 0k6 do 1k), znaleźć polaryzację i powinna zmiennie migać w zależności od obrotów.
3 – zacinająca się pompa paliwa
4 – niesprawny regulator ciśnienia paliwa
tu pomoże znajomy z warsztatu, chyba że posiadasz manometr do 4bar, wpinasz w zasilanie na listwę, wyciągasz na szybę pod wycieraczkę i w drogę.
Poza tym możliwości jest jeszcze wiele i to co opisałem nie koniecznie rozwiąże ten przypadek.
pzdr.
"Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć" Walter Rohl
- Od: 17 kwi 2008, 18:26
- Posty: 27
- Skąd: Sochaczew
- Auto: 323F GT 89r. (na żyletki)
323F GT 92r. (niestety też na żyletki,
szukam zdrowej budy)
Xantia 1.8i 93r.
Posprawdzałem wszystko oprócz pomiaru ciśnienia na regulatorze paliwa.
Wtryski działają prawidłowo.
Ciekawostka – w czasie postoju autko pracuje normalnie można go gazować do woli i nic się nie dzieje.
W czasie jazdy problem jest cały czas ale ciekawe jest to że jeśli jedzie się tym autkiem na wolnych obrotach do 2k obr (czyli np na 4 biegu ok 50km/h) i ruszając i przyspieszając również w takim tempie – problem nie pojawia się lub baaaardzo rzadko.
Czyli problem tkwi w pracy silnika pod większym obiążeniem.
Pompa paliwa sprawdzana była również zwierając F/P i GND na zapłonie i pracuje ale z tego co słyszałem wewnątrz auta to dosyć głosno.
Jak sprawdzić wydajność pompy bo może to pompka się zaciera i nie ma siły pompować potrzebnej ilości paliwa lub zacina się na chwilę – jak to sprawdzić
Wtryski działają prawidłowo.
Ciekawostka – w czasie postoju autko pracuje normalnie można go gazować do woli i nic się nie dzieje.
W czasie jazdy problem jest cały czas ale ciekawe jest to że jeśli jedzie się tym autkiem na wolnych obrotach do 2k obr (czyli np na 4 biegu ok 50km/h) i ruszając i przyspieszając również w takim tempie – problem nie pojawia się lub baaaardzo rzadko.
Czyli problem tkwi w pracy silnika pod większym obiążeniem.
Pompa paliwa sprawdzana była również zwierając F/P i GND na zapłonie i pracuje ale z tego co słyszałem wewnątrz auta to dosyć głosno.
Jak sprawdzić wydajność pompy bo może to pompka się zaciera i nie ma siły pompować potrzebnej ilości paliwa lub zacina się na chwilę – jak to sprawdzić
- Od: 24 cze 2011, 12:34
- Posty: 10
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości