Wyciek płynu chłodzącego :(

Postprzez BogJestJeden » 14 paź 2010, 22:25

Witam !
Mam pewien problem, otóż od pewnego czasu ubywa mi płynu chłodzącego i to w bardzo dużych ilościach ;/ Chłodnica oraz przewody odchodzące od niej są suche... Jaka może być tego przyczyna ??
Proszę o rade :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 22:13
Posty: 16

Postprzez YaRQ » 14 paź 2010, 23:51

witam nowego, fajny nick;]
Czy przy odpaleniu zimnego silnika dymi na biało? taką niemałą chmurke puszcza?;) oleju nie przybywa?;]
To może nieszczelny zbiornik wyrównawczy, tamte okolice też oglądałeś? albo ogólnie jak sie nagrzeje to wyrzuca płyn przez zbiorniczek? hmm
/ Jaro, pozdr.
Kupię osłone silnika (skrzyni) od lewej strony (l. koła)! i prawy przedni chlapacz do Xed6!
323 BestGeneration[*]

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2008, 14:40
Posty: 366
Skąd: PL -> SBI
Auto: JMZ 323 BGT
JMZ X6 V6

Postprzez BogJestJeden » 15 paź 2010, 10:34

Hmmmm.... Dymi na biało jak jest zimno tzn. koło 0 stopni, jak odpalę ją rano... (Na gazie oczywiście, bo nie wspomniałem że mam LPG – jeśli to w ogóle ma znaczenie...) ale tak normalnie to wydaje mi się że nie. Oleju nie przybywa na pewno :) A wokół zbiorniczka sucho...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 22:13
Posty: 16

Postprzez toki73 » 15 paź 2010, 11:09

Miałem tak samo . Okazało sie ciekło cieniutkim przewodem, (mięszy chłodnicą a głowicą jest metalowa rura co idzie od pompy wody ,od tej rury jest cieniutki przewód podłaczony do głowicy nad czujnikiem temp). Sciekało po bloku i nic nie było widac.
Początkujący
 
Od: 29 sie 2010, 09:34
Posty: 19

Postprzez BogJestJeden » 15 paź 2010, 12:22

Hmmmm.... A może padła pompa wody ?? Jak mogę to sprawdzić ??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 22:13
Posty: 16

Postprzez Ania_TM » 15 paź 2010, 16:57

zapraszam do szukajki, jest sporo tematów w interesującej cię kwestii.
<spoko>
Ania_TM
 

Postprzez blondi's boyfriend » 15 paź 2010, 17:30

Najlepiej obejrzeć spód samochodu. płyny są kolorowe i jeśli to spory wyciek to jest szansa że zauważysz gdzieś jakieś kolorowe zacieki. Zwróć uwagę na metalową rurkę biegnącą wzdłuż bloku pod kolektorem wydechowym, mogła przerdzewieć tak jak u mnie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2009, 12:34
Posty: 117
Skąd: Kraśnik
Auto: 323F DiTD '99

Postprzez kosmin1 » 15 paź 2010, 17:33

Ja mam również podobny problem. Tyle ze płyn mi wycieka powoli. Ostatnio zmieniałem płyn chłodzący i po wymianie nastepnego dnia zauważyłem plamę płynu pod autem. I nie mogę sie dopatrzeć skad to sie sączy. A dzieje sie tak tylko przy calkiem zimnym silniku, bo kiedy jest rozgrzany, to jest suchutko i nic nie kapie. Na zadnych wezach nie widac przeciekow. I nie mam pojęcia gdzie to sie wydobywa :(
Wie ktoś o co chodzi?
Gdy wsiadam w mazdę, wkraczam w ten stan,w którym od ucha do ucha usmiech pojawia się sam, tyle problemów mam, a w tym stanie na nie sram...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 06:53
Posty: 5
Skąd: wrocław
Auto: Mazda 323F BG 1.8 GLX 1992r benzyna

Postprzez blondi's boyfriend » 15 paź 2010, 18:31

tak jak wspomniałem sprawdziłbym metalowy przewód pod kolektorem wydechowym, zauważyłem że bardzo koroduje w tuz przy króćcu
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2009, 12:34
Posty: 117
Skąd: Kraśnik
Auto: 323F DiTD '99

Postprzez BogJestJeden » 16 paź 2010, 13:20

Metalowy przewód sprawdzony i sprawny. I mam dokładnie to samo co kolega: kosmin1.
Przy zimnym silniku wycieka mu gdzieś w okolicach pompy ;/ Czy nad nią nie wiem bo nie mogę tam dojrzeć... a płyn spływa po ściance "tego czegoś metalowego" naprzeciwko pompy – jakaś miska to jest czy coś....
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 22:13
Posty: 16

Postprzez kosmin1 » 16 paź 2010, 22:54

A może przy tak niewielkim wycieku spróbować jakiegoś płynu do uszczelniania chłodnic? co o tym sądzicie? czy te płyny są skuteczne? czy moze sie coś stac?
Gdy wsiadam w mazdę, wkraczam w ten stan,w którym od ucha do ucha usmiech pojawia się sam, tyle problemów mam, a w tym stanie na nie sram...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 06:53
Posty: 5
Skąd: wrocław
Auto: Mazda 323F BG 1.8 GLX 1992r benzyna

Postprzez GandzaTNT » 23 paź 2010, 11:11

Witam mam ten sam problem co kosmin1 i BogJestJeden... też niedawno wymieniałem płyn chłodnicy i mam to samo że wycieka mi płyn obok pompy wodnej czyli koło przedniego prawego koła...

Kosmin1jak jedziesz samochodem i mówisz że wtedy Ci płyn nie wycieka ponieważ silnik jest ciepły a metal się rozszerza pod wpływem temperatury i wtedy może ten wyciek zatamować a jak jest zimny to wraca do swojej dawnej postaci i wtedy leci znów z tego samego miejsca bo tak samo mam... mój wuja ma ten sam problem i na razie jakieś opiłki czy coś kupił do uszczelnienia na bp czy statoil i to mu pomogło ale co fakt wymienia pompę wodną...
GandzaTNT
 

Postprzez kosmin1 » 27 paź 2010, 18:25

jednak ja sie obawiam uszczelniaczy i takich wynalazkow. Pozniej okaze sie ze nie wlacza sie wentylator, albo jakas inna usterka.
Gdy wsiadam w mazdę, wkraczam w ten stan,w którym od ucha do ucha usmiech pojawia się sam, tyle problemów mam, a w tym stanie na nie sram...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 06:53
Posty: 5
Skąd: wrocław
Auto: Mazda 323F BG 1.8 GLX 1992r benzyna

Postprzez BogJestJeden » 5 lut 2011, 00:26

...więc, w moim przypadku to była pompa wody, po zdjęciu paska klinowego koło od pompy chodziło we wszystkie strony. Pojechałem do sklepu zamówiłem pompe i na drugi dzień wymieniłem. Teraz wszystko jest OK, nie ma żadnego wycieku i nie ubywa płynu <jupi> Gorzej, że trzeba było zdejmować pasek rozrządu :|
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 14 paź 2010, 22:13
Posty: 16

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323