odcina zapłon – szarpie – po 2200 obrotów
Strona 1 z 1
Witam wszystkich. Proszę o radę w następującej sprawie – auto ( Mazda 323F BG 1.6 16V ) w czasie mrozów paliło dobrze, jednak kiedy zaczyna się odwilż , pojawia się problem: po przekroczeniu ok 2200 obr. odcina zapłon, kiedy powraca poniżej 2200 obr powraca praca silnika. Nie dzieje się tak zawsze: czasami problem znika, to znowu się pojawia. Wymieniłem przewody wn, sprawdziłem świece, zrestartowałem kompa, ale nadal nie ma zmian. Może ktoś ma pomysł, co to jest. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
- Od: 19 sie 2007, 11:58
- Posty: 8
- Auto: Mazda 323F 1.6i 16V LPG seq
Hej.
Miałem identyczny problem. Chwilowo pomogło przeczyszczenie przepustnicy (100 zł u mechanika, ale wydaje mi się, że na forum jest wideorelacja z tego zabiegu), ale niestety znów zaczynają pojawiać się problemy. W każdym razie spróbuj z tą przepustnicą, mam nadzieję, że pomoże.
Pozdrawiam,
M.
PS: Aha, tylko nie pomyl przepustnicy z przepływomierzem, bo mi kilku mechaników wciskało, że to na sto procent przepływomierz. Po sprawdzeniu trzech różnych okazało się, że... oczywiście nie.![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Miałem identyczny problem. Chwilowo pomogło przeczyszczenie przepustnicy (100 zł u mechanika, ale wydaje mi się, że na forum jest wideorelacja z tego zabiegu), ale niestety znów zaczynają pojawiać się problemy. W każdym razie spróbuj z tą przepustnicą, mam nadzieję, że pomoże.
Pozdrawiam,
M.
PS: Aha, tylko nie pomyl przepustnicy z przepływomierzem, bo mi kilku mechaników wciskało, że to na sto procent przepływomierz. Po sprawdzeniu trzech różnych okazało się, że... oczywiście nie.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
- Od: 21 kwi 2010, 13:17
- Posty: 5
Jeśli chodzi o takie sprawy , to powiedzmy że jestem " Królikiem doświadczalnym "
U mnie się okazało ,że był to moduł aparatu zapłononowego. Koszt takiego g***a to 179zł + wymiana 150zł

U mnie się okazało ,że był to moduł aparatu zapłononowego. Koszt takiego g***a to 179zł + wymiana 150zł

Mój Exclusive: viewtopic.php?f=314&t=121653&start=0
- Od: 3 maja 2010, 14:01
- Posty: 559
- Skąd: Piotrków Trybunalski
- Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM
Lukazie napisał(a):Jeśli chodzi o takie sprawy , to powiedzmy że jestem " Królikiem doświadczalnym "![]()
U mnie się okazało ,że był to moduł aparatu zapłononowego. Koszt takiego g***a to 179zł + wymiana 150zł
wymiana, aż tyle? Lukazie, ten mechanik ewidentnie do tanich nie należy...
-
Ania_TM
W tym problem ,że to już 6 mechanik w Piotrkowie u którego zostawiałem autko , i niestety każdy tyle bierze za robotę
Myśleli wszyscy ,że jest to cewka zapłonowa . Kupiłem za 100zł na szrocie , 150zł wymiana – Ale na szczęście do tego nie doszło – Inna przyczyna
Chyba będę zmuszony pojechać , poszukać mechaników w Łodzi

Myśleli wszyscy ,że jest to cewka zapłonowa . Kupiłem za 100zł na szrocie , 150zł wymiana – Ale na szczęście do tego nie doszło – Inna przyczyna

Chyba będę zmuszony pojechać , poszukać mechaników w Łodzi

Mój Exclusive: viewtopic.php?f=314&t=121653&start=0
- Od: 3 maja 2010, 14:01
- Posty: 559
- Skąd: Piotrków Trybunalski
- Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM
Lukazie napisał(a):Myśleli wszyscy ,że jest to cewka zapłonowa . Kupiłem za 100zł na szrocie , 150zł wymiana – Ale na szczęście do tego nie doszło – Inna przyczyna
O Boże litości 150 zł za odkręcenie dwóch śrubek wyjęcie starej cewki i włożenie nowej i podpięcie dwóch wtyczek i przewodu zapłonoego

Lukazie bez urazy, ale czy Ty masz 2 lewe ręce, że z tak prostymi naprawami jeździsz do mechanika i płacisz mu tyle kasy? 

- Od: 17 wrz 2006, 17:02
- Posty: 1223
- Skąd: Lublin k. Wilczopola
- Auto: 323F BG
Oddałem go do mechanika , ponieważ nie wiedziałem co mu dolega
Po przyjeździe do Mechanika, powiedział że wszystko już jest zrobione – Było to i to , pokazał mi stary moduł i tyle

Po przyjeździe do Mechanika, powiedział że wszystko już jest zrobione – Było to i to , pokazał mi stary moduł i tyle

Mój Exclusive: viewtopic.php?f=314&t=121653&start=0
- Od: 3 maja 2010, 14:01
- Posty: 559
- Skąd: Piotrków Trybunalski
- Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM
Mam podobnie. Mianowicie. Auto odpala zawsze bez problemu tylko ze jest problem z szarpaniem. Wystepuje gdy odpale auto po dluzszym postoju. Jadac bardzo delikatnie wkreca sie normalnie nawet na wyzsze obroty. Problem pojawia sie gdy mocno wcisne gaz- wtedy szarpie i strzela zarowno na zimnym i rozgrzanym silniku i takze gdy wcisne gaz na luzie. Gdy postoi, nawet pare godzin, ostgnie i odpale to juz jest normalnie. Problem wystepuje po nocy. Dodam ze silnik 1.6 8V wtrysk. Co jest podejrzane?
- Od: 22 lis 2009, 12:30
- Posty: 83
- Auto: Mazda 323 1.6 GLX sedan '89
Witam u mnie jest proble innego troszeczke typu mianowicie odpala idealnie jak na zimnym i na ciepłym silniku na gazie idzie normalnie ale na benzynie do 3500obr coś ją trzyma nie ma dynamiki pod góre nie ma siły szarpie nią gdy wskazówka przekroczy 3500 nabiera dynamiki i przyspieszenia. Zachowuje sie jak by miała silnik "V" a ma normalny 1.6 16v. Co może być tego przyczyną silnik jest po kapitalnym remącie nowe świece przewody filtry i bez zmian. Szukać przyczyny w elektronice? wina Przepływki? Komputer ni ewykazuje zadnego błedu.
Z góry Dzsiękuje za pomoc
Z góry Dzsiękuje za pomoc
- Od: 21 sty 2011, 17:21
- Posty: 42
- Skąd: Górowo Iławeckie
- Auto: Mazda 323F 1.6 16V
W momencie gdy dodajesz gaz zaczyna szarpać, to sprawdź czy nie masz pęknięcia na rozdzielaczu zapłonu (taka czarna kopułka). Przy pęknięciu, gdy dodajesz obrotów iskra zamiast trafić do przewodu przechodzi na powierzchni rozdzielacza i wtedy szarpie, spadają obroty.. Ja wymieniłem rozdzielacz i kable wysokiego napięcia i problem zniknął..
Są samochody nowe, są samochody stare i jest MAZDA:)
- Od: 12 gru 2008, 00:45
- Posty: 27
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość