odcina zapłon – szarpie – po 2200 obrotów

Postprzez Landi » 23 gru 2010, 17:48

Witam wszystkich. Proszę o radę w następującej sprawie – auto ( Mazda 323F BG 1.6 16V ) w czasie mrozów paliło dobrze, jednak kiedy zaczyna się odwilż , pojawia się problem: po przekroczeniu ok 2200 obr. odcina zapłon, kiedy powraca poniżej 2200 obr powraca praca silnika. Nie dzieje się tak zawsze: czasami problem znika, to znowu się pojawia. Wymieniłem przewody wn, sprawdziłem świece, zrestartowałem kompa, ale nadal nie ma zmian. Może ktoś ma pomysł, co to jest. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 19 sie 2007, 11:58
Posty: 8
Auto: Mazda 323F 1.6i 16V LPG seq

Postprzez jaro23 » 23 gru 2010, 18:04

sprawdź cewkę.
Moja przy zamieci śnieżniej (dostał się śnieg do komory silnika) miała przebicie.
Wymiana i rura dalej :)
Pozdrawiam!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lut 2009, 17:52
Posty: 199 (2/0)
Skąd: Hajnówka
Auto: Mazda 626 GE 1.8 16V PBLPG

Postprzez Landi » 23 gru 2010, 21:37

Dzięki, sprawdzę po świętach, może to jest przyczyna.
Początkujący
 
Od: 19 sie 2007, 11:58
Posty: 8
Auto: Mazda 323F 1.6i 16V LPG seq

Postprzez mpijas » 1 sty 2011, 18:47

Hej.

Miałem identyczny problem. Chwilowo pomogło przeczyszczenie przepustnicy (100 zł u mechanika, ale wydaje mi się, że na forum jest wideorelacja z tego zabiegu), ale niestety znów zaczynają pojawiać się problemy. W każdym razie spróbuj z tą przepustnicą, mam nadzieję, że pomoże.

Pozdrawiam,
M.

PS: Aha, tylko nie pomyl przepustnicy z przepływomierzem, bo mi kilku mechaników wciskało, że to na sto procent przepływomierz. Po sprawdzeniu trzech różnych okazało się, że... oczywiście nie. :]
Początkujący
 
Od: 21 kwi 2010, 13:17
Posty: 5

Postprzez Lukazie » 2 sty 2011, 13:02

Jeśli chodzi o takie sprawy , to powiedzmy że jestem " Królikiem doświadczalnym " <diabełek>
U mnie się okazało ,że był to moduł aparatu zapłononowego. Koszt takiego g***a to 179zł + wymiana 150zł <oczy>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 maja 2010, 14:01
Posty: 559
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM

Postprzez Ania_TM » 2 sty 2011, 13:09

Lukazie napisał(a):Jeśli chodzi o takie sprawy , to powiedzmy że jestem " Królikiem doświadczalnym " <diabełek>
U mnie się okazało ,że był to moduł aparatu zapłononowego. Koszt takiego g***a to 179zł + wymiana 150zł <oczy>


wymiana, aż tyle? Lukazie, ten mechanik ewidentnie do tanich nie należy... :|
Ania_TM
 

Postprzez Lukazie » 2 sty 2011, 13:19

W tym problem ,że to już 6 mechanik w Piotrkowie u którego zostawiałem autko , i niestety każdy tyle bierze za robotę <oczy>
Myśleli wszyscy ,że jest to cewka zapłonowa . Kupiłem za 100zł na szrocie , 150zł wymiana – Ale na szczęście do tego nie doszło – Inna przyczyna <oczy>
Chyba będę zmuszony pojechać , poszukać mechaników w Łodzi <nie powiem>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 maja 2010, 14:01
Posty: 559
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM

Postprzez bzzyczek » 2 sty 2011, 15:35

Lukazie napisał(a):Myśleli wszyscy ,że jest to cewka zapłonowa . Kupiłem za 100zł na szrocie , 150zł wymiana – Ale na szczęście do tego nie doszło – Inna przyczyna


O Boże litości 150 zł za odkręcenie dwóch śrubek wyjęcie starej cewki i włożenie nowej i podpięcie dwóch wtyczek i przewodu zapłonoego <boje się>
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2008, 21:26
Posty: 332 (0/1)
Skąd: oklice Radomska
Auto: A4 B5 1.8T kox 200HP/ Dwie Mazdy były :(

Postprzez damian » 2 sty 2011, 16:34

Lukazie bez urazy, ale czy Ty masz 2 lewe ręce, że z tak prostymi naprawami jeździsz do mechanika i płacisz mu tyle kasy? <oczy>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 wrz 2006, 17:02
Posty: 1223
Skąd: Lublin k. Wilczopola
Auto: 323F BG

Postprzez Lukazie » 2 sty 2011, 16:43

Oddałem go do mechanika , ponieważ nie wiedziałem co mu dolega <oczy>
Po przyjeździe do Mechanika, powiedział że wszystko już jest zrobione – Było to i to , pokazał mi stary moduł i tyle <oczy>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 maja 2010, 14:01
Posty: 559
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 626GF '00 1.8 16V 101KM

Postprzez MichalS80 » 15 sty 2011, 18:29

Mam podobnie. Mianowicie. Auto odpala zawsze bez problemu tylko ze jest problem z szarpaniem. Wystepuje gdy odpale auto po dluzszym postoju. Jadac bardzo delikatnie wkreca sie normalnie nawet na wyzsze obroty. Problem pojawia sie gdy mocno wcisne gaz- wtedy szarpie i strzela zarowno na zimnym i rozgrzanym silniku i takze gdy wcisne gaz na luzie. Gdy postoi, nawet pare godzin, ostgnie i odpale to juz jest normalnie. Problem wystepuje po nocy. Dodam ze silnik 1.6 8V wtrysk. Co jest podejrzane?
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2009, 12:30
Posty: 83
Auto: Mazda 323 1.6 GLX sedan '89

Postprzez migas89 » 22 sty 2011, 16:52

Witam u mnie jest proble innego troszeczke typu mianowicie odpala idealnie jak na zimnym i na ciepłym silniku na gazie idzie normalnie ale na benzynie do 3500obr coś ją trzyma nie ma dynamiki pod góre nie ma siły szarpie nią gdy wskazówka przekroczy 3500 nabiera dynamiki i przyspieszenia. Zachowuje sie jak by miała silnik "V" a ma normalny 1.6 16v. Co może być tego przyczyną silnik jest po kapitalnym remącie nowe świece przewody filtry i bez zmian. Szukać przyczyny w elektronice? wina Przepływki? Komputer ni ewykazuje zadnego błedu.
Z góry Dzsiękuje za pomoc
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sty 2011, 17:21
Posty: 42
Skąd: Górowo Iławeckie
Auto: Mazda 323F 1.6 16V

Postprzez apacz1 » 24 sty 2011, 20:00

W momencie gdy dodajesz gaz zaczyna szarpać, to sprawdź czy nie masz pęknięcia na rozdzielaczu zapłonu (taka czarna kopułka). Przy pęknięciu, gdy dodajesz obrotów iskra zamiast trafić do przewodu przechodzi na powierzchni rozdzielacza i wtedy szarpie, spadają obroty.. Ja wymieniłem rozdzielacz i kable wysokiego napięcia i problem zniknął..
Są samochody nowe, są samochody stare i jest MAZDA:)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 12 gru 2008, 00:45
Posty: 27

Postprzez Łuki_Ełk » 30 sty 2011, 17:29

Witam u mnie też jest to samo, jak ją zgasze i odpale jedzie normalnie :/
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 1 sty 2011, 16:11
Posty: 8
Skąd: Ełk
Auto: 323F BG 1.6 16V

Postprzez MichalS80 » 30 sty 2011, 21:22

No, u mnie póki co okazuje się ze objaw ustąpił po prostej czynności. Oczyściłem styki w kopułce zapłonowej- były trochę zaśniedziałe.
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2009, 12:30
Posty: 83
Auto: Mazda 323 1.6 GLX sedan '89

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323