Dobór Akumulatora

Postprzez Michal591 » 28 lip 2010, 21:51

a ja nie mam wspomagania ani wtrysków i do tego przebieg 260tyś i skorodowane :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez win386 » 28 lip 2010, 21:52

Michal591 napisał(a):a ja nie mam wspomagania ani wtrysków <glupek2>

Gaźnik rządzi <diabełek> – mniej rzeczy do psucia się ;P .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2010, 21:25
Posty: 83
Skąd: Poznań-Wlkp
Auto: R2 4V

Postprzez Michal591 » 28 lip 2010, 21:53

win386 napisał(a):
Michal591 napisał(a):a ja nie mam wspomagania ani wtrysków <glupek2>

Gaźnik rządzi <diabełek> – mniej rzeczy do psucia się ;P .

mazda wogóle mi się nie psuje raz zepsuła mi się pompa paliwowa ale naprawiłem :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez Michal591 » 28 lip 2010, 21:56

będę nim przejeżdżał małe dystanse wytrzyma to ten akumulator?Jutro będę wycinał sklejkę do auta.Wieczorem się odezwe
Ostatnio edytowano 28 lip 2010, 22:05 przez Michal591, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez win386 » 28 lip 2010, 22:04

Michal591 napisał(a):Win386 myślisz że akumulator nawet jak auto będzie pracować 20min i jeździć jakieś 500m to akumulator to wytrzyma?

Wytrzyma. Ja jak swój samochód brałem z komisu, to mój zaprezentowany na zdjęciu akumulator miał ok 11V(oczko na tym wskaźniku było czarne) i rozrusznik kręcił w zimie normalnie. A przy sprawdzaniu odpalałem i gasiłem ten samochód jeszcze z 5-6 razy i nie było żadnych objawów żeby słabł. Dopiero jazda na następny dzień do domu ok 50-55km go naładowała w pełni. A nie jechałem jak wariat bo rozrząd był stary i spękany a nie chciałem wracać na holu ;P . W sumie potem niepotrzebnie brałem tą ciężką baterię do domu by go naładować i sprawdzić kolor elektrolitu-był przeźroczysty.

PS. Na 500 metrów to szkoda paliwa na rozruch :] .
Ostatnio edytowano 28 lip 2010, 22:06 przez win386, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2010, 21:25
Posty: 83
Skąd: Poznań-Wlkp
Auto: R2 4V

Postprzez Michal591 » 28 lip 2010, 22:06

win386 napisał(a):
Michal591 napisał(a):Win386 myślisz że akumulator nawet jak auto będzie pracować 20min i jeździć jakieś 500m to akumulator to wytrzyma?

Wytrzyma. Ja jak swój samochód brałem z komisu, to mój zaprezentowany na zdjęciu akumulator miał ok 11V(oczko na tym wskaźniku było czarne) i rozrusznik kręcił w zimie normalnie. A przy sprawdzaniu odpalałem i gasiłem ten samochód jeszcze z 5-6 razy i nie było żadnych objawów żeby słabł. Dopiero jazda na następny dzień do domu ok 50-55km go naładowała w pełni. A nie jechałem jak wariat bo rozrząd był stary i spękany a nie chciałem wracać na holu ;P . W sumie potem niepotrzebnie brałem tą ciężką baterię do domu by go naładować i sprawdzić kolor elektrolitu-był przeźroczysty.

Akumulator jest obsługowy ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez Kioto » 28 lip 2010, 22:07

starsze sa lepsze bo robili je dla jakosci nie dla serwisu i bicia kasy ..... he czasem jak japonce sie upra to tak zachomikuja ze nie idzie tego znalezdz :) przy przebiegu 450 tys skrzynia ma prawo juz sie sypac <spoko>
lakier jak dziewczyna zawsze musi wygladac mokro :)
lakierowanie to pasja nie praca
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2010, 00:14
Posty: 167
Skąd: pomorskie
Auto: 323 Usa 1,6 8v 1992 lpg 397 tys
323 1,7D pn sedan
renault clio.megane
opel vectra B
obecnie subaru impreza 98 r

Postprzez win386 » 28 lip 2010, 22:08

Michal591 napisał(a):Akumulator jest obsługowy ;)

Wiem. Dlatego moją intencją było sprawdzenie koloru tej zupki i jej ilości-wszystko było na poziomie i w prawidłowym kolorze, mimo że bateryjka na pewno ma parę lat. Widocznie trafiłem na dobry egzemplarz :) .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2010, 21:25
Posty: 83
Skąd: Poznań-Wlkp
Auto: R2 4V

Postprzez Michal591 » 28 lip 2010, 22:09

win386 napisał(a):
Michal591 napisał(a):Akumulator jest obsługowy ;)

Wiem. Dlatego moją intencją było sprawdzenie koloru tej zupki i jej ilości-wszystko było na poziomie i w prawidłowym kolorze, mimo że bateryjka na pewno ma parę lat. Widocznie trafiłem na dobry egzemplarz :) .

ja niestety nie mam w nim tego oczka :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez Michal591 » 28 lip 2010, 22:10

Jutro dam znać czy wszystko się udało.Dziękuje wam do jutra :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez win386 » 28 lip 2010, 22:13

Kioto napisał(a):przy przebiegu 450 tys skrzynia ma prawo juz sie sypac <spoko>

Wszystko byłoby ok gdyby do tego BFa były skrzynki. Niestety jest to egzemplarz na ręcznej łapie i ich ilość jest jak na lekarstwo(parę sztuk na całą Polskę). Niestety nie znam nikogo kto by się podjął ewentualnej przeróbki na wysprzęglik... z BG skrzynek jest od groma i w moim mieście(lub w bliskim sąsiedztwie) jest chyba z 5.

Michal591 napisał(a):ja niestety nie mam w nim tego oczka :(

Jak masz w domu miernik, nawet prosty to od czasu do czasu mierz napięcie na bateryjce. Najlepiej jak nie będzie wcale spadać poniżej 11V. 10.5V to już jest najniższa dolna granica, przy której TRZEBA na gwałt naładować akumulator, bo już podlega procesowi zasiarczania. Oczywiście podałem pod lekkim obciążeniem-w mazdach wystarczy otworzyć drzwi-lampka wewnątrz i jak ktoś ma dodatkowe czerwone w drzwiach wystarczy. Zaawansowani rozpoznają stan baterii po jasności świecenia lampki wewnątrz <faja> .
Ostatnio edytowano 28 lip 2010, 22:23 przez win386, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2010, 21:25
Posty: 83
Skąd: Poznań-Wlkp
Auto: R2 4V

Postprzez Michal591 » 28 lip 2010, 22:15

Ok sprawdzę jutro :) dziękuje
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez Kioto » 28 lip 2010, 22:21

no skoro jest na linke to trzeba by zalozyc chydrauliczne ja mam cale pedaly wraz z serwem pomka hamulcowa i pompka od sprzegla ...ja ci to za free moge wyslac tyle zebys za paczke musial zaplacic jak chcesz ?? rok temy to chodzilo ale teraz lezalo w garazu mialo plyn w sobie wiec moze bedzie dzialalo ..jak chcesz to ci takie cos dam bo mi to zbedne tyle ze to od BG sedana ,,,gorzej by bylo z silownikem przy skrzyni czy cos by sie dalo dopasowac
lakier jak dziewczyna zawsze musi wygladac mokro :)
lakierowanie to pasja nie praca
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2010, 00:14
Posty: 167
Skąd: pomorskie
Auto: 323 Usa 1,6 8v 1992 lpg 397 tys
323 1,7D pn sedan
renault clio.megane
opel vectra B
obecnie subaru impreza 98 r

Postprzez win386 » 28 lip 2010, 22:24

Kioto napisał(a):no skoro jest na linke to trzeba by zalozyc chydrauliczne ja mam cale pedaly wraz z serwem pomka hamulcowa i pompka od sprzegla ...ja ci to za free moge wyslac tyle zebys za paczke musial zaplacic jak chcesz ?? rok temy to chodzilo ale teraz lezalo w garazu mialo plyn w sobie wiec moze bedzie dzialalo ..jak chcesz to ci takie cos dam bo mi to zbedne tyle ze to od BG sedana ,,,gorzej by bylo z silownikem przy skrzyni czy cos by sie dalo dopasowac

Napiszę w takim razie na PW w tej sprawie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2010, 21:25
Posty: 83
Skąd: Poznań-Wlkp
Auto: R2 4V

Postprzez Michal591 » 29 lip 2010, 17:17

Akumulator do d.... dzisiaj otwieram autko i próbuje zapalić nic ledwo ledwo kręcił to pomyślałem że na popych go odpalę z przyjacielem no i tak zrobiłem odpalił popracował i zgasiłem otwieramy maskę a tam śmierdzi jakimś kwasem czy czymś innym.Wywaliliśmy ten akumulator z auta i wsadziłem ten stary ten z diesla miał 8V z groszami prądu zmiennego a ten co miałem wcześniej ma 11.80V.
Ps: Może to ma znaczenie ale wczoraj dolewaliśmy wody destylowanej do akumulatorka tego z diesla na oko mogliśmy za mało lub za dużo nalać i może dlatego nie trzyma.Akumulator ten ładował się wczoraj około 2,5godziny.I wczoraj odpalał normalnie na tym akumulatorze a dzisiaj nie działa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lut 2009, 16:12
Posty: 40
Skąd: Katowice
Auto: Mazda 323F 92R

Postprzez mysse » 29 lip 2010, 17:39

2,5 godziny to sranie a nie ladowanie ;) nawet komorke sie laduje dluzej
Obrazek Mazda 929 79' powered by BMW :)
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 01:41
Posty: 247
Skąd: Opole
Auto: Mazda 929 LA m52
Mazda 323F BG bp

Postprzez win386 » 29 lip 2010, 18:13

mysse napisał(a):2,5 godziny to sranie a nie ladowanie ;) nawet komorke sie laduje dluzej

Chyba tą prehistoryczną transformatorową ładowarką dla nokii, co było ewidentną wadą a nie zaletą. Baterie do telefonów są i tak policzone na ok 100 cykli ładowania lub 6 miesięcy użytkowania. Już od paru lat w standardzie telefon ładuje się do pełna <2h.

Michal591 napisał(a):Akumulator do d.... dzisiaj otwieram autko i próbuje zapalić nic ledwo ledwo kręcił to pomyślałem że na popych go odpalę z przyjacielem no i tak zrobiłem odpalił popracował i zgasiłem otwieramy maskę a tam śmierdzi jakimś kwasem czy czymś innym.Wywaliliśmy ten akumulator z auta i wsadziłem ten stary ten z diesla miał 8V z groszami prądu zmiennego a ten co miałem wcześniej ma 11.80V.
Ps: Może to ma znaczenie ale wczoraj dolewaliśmy wody destylowanej do akumulatorka tego z diesla na oko mogliśmy za mało lub za dużo nalać i może dlatego nie trzyma.Akumulator ten ładował się wczoraj około 2,5godziny.I wczoraj odpalał normalnie na tym akumulatorze a dzisiaj nie działa.

Skoro miał 8V to zapewne dostał zwarcia między celami i nic mu już nie pomorze. Mam nadzieję, że mierzyłeś poprawne napięcie stałe a nie prąd. Prąd wyrażamy w Amperach. Jednostką napięcia jest Volt.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2010, 21:25
Posty: 83
Skąd: Poznań-Wlkp
Auto: R2 4V

Postprzez mysse » 29 lip 2010, 18:16

win386 napisał(a):Chyba tą prehistoryczną transformatorową ładowarką dla nokii, co było ewidentną wadą a nie zaletą. Baterie do telefonów są i tak policzone na ok 100 cykli ładowania lub 6 miesięcy użytkowania. Już od paru lat w standardzie telefon ładuje się do pełna <2h.


mylisz sie i to bardzo, baterie w telefonach maja w cholere dluzsza zywotnosc niz 100(!) cykli albo marne 6 miesiecy. ale to nieistotne, bo dla aku 2,5h to za malo, i tu raczej nie masz co dyskutowac
Obrazek Mazda 929 79' powered by BMW :)
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2008, 01:41
Posty: 247
Skąd: Opole
Auto: Mazda 929 LA m52
Mazda 323F BG bp

Postprzez win386 » 29 lip 2010, 18:21

mysse napisał(a):mylisz sie i to bardzo, baterie w telefonach maja w cholere dluzsza zywotnosc niz 100(!) cykli albo marne 6 miesiecy. ale to nieistotne, bo dla aku 2,5h to za malo, i tu raczej nie masz co dyskutowac

Zapewniam Cię, że to co podają w książce obsługi telefonu, dotyczy godziny rozmowy w ciągu dnia. Dziś telefon nie służy wyłącznie do rozmowy, wręcz do zabawy i jego codzienne ładowanie skraca ten cykl do takich właśnie 100 cykli. Dziś już nikt prawie nie patrzy by rozładować do zera i naładować w ten sposób aparat, a te ok 700mA bateryjki co tam wkładają nie są przewidywane na tygodniowe okresy pracy, tylko góra 2 dni niezbyt częstego używania, gdzie na pokładzie jest multum dużych wyświetlaczy itp. Przeczytaj instrukcję obsługi dowolnego producenta, tam gdzie piszą małym drukiem, to zobaczysz tam zapis, że bateria ma gwarancję na 6 miesięcy. Ogniwa litowo-jonowe dostają tzw "efektu pamięciowego" tak samo jak niklowo-wodorkowe, tyle że jest to w mniejszym stopniu. Po 100 cyklach typowego ładowania jej pojemność zaczyna spadać, zaczynają się drobne problemy z nagłym wyłączaniem oraz inne dolegliwości, które mają tendencję do powiększania swojej skali.
Mało też kto wie, że najbardziej ogniwom litowojonowym szkodzi wysoka temperatura-dlatego właśnie chociażby w laptopach baterie nie wyjmowane podczas pracy stacjonarnej szybko ulegają uszkodzeniu, co odbija się negatywnie na długości pracy na samej baterii. Producent o tym nie wspomni ani słowa w instrukcji, a wszystko przez marketing. W obiegu zarówno do telefonów, aparatów foto czy laptopów pełno krąży regenerowanych ogniw, często sprzedawanych jako nowe za chore ceny. Zaś później po krótkim czasie użytkowania takiej baterii są różnego rodzaje treści po forach i wielkie zdziwienie. Wszystkiemu winne są braki w kontroli jakości chińskich producentów i wszechobecna pogoń z ceną końcowego produktu. Już nawet nie produkuje się żarówek wolframowych, które wytrzymują deklarowane 1000h świecenia, a przy bateriach będą się przykładać? Nonsens... Za to wciska się kit, że komunistyczna świetlówka rurowa, którą zamknęli w małej oprawce i nazwali świetlówką energooszczędną, daje tyle samo światła co zwykła. Ale nie wspominają, że nie w całym widmie widzialnym oraz tego, że jej światło w dłuższym czasie sprzyja pogorszeniu wzroku+emisja UV. Pomijam, to że zawiera rtęć i inne związki, mające się nijak do ekologii. Podziękujmy za to U€.
Co do akumulatora autora-ja zakładam, że przez 2.5h się naładował do pełna-elektrolit zaczął wrzeć i się gotować. Taki to tylko na złom.
Nie zagniesz mnie w tej dziedzinie więc lepiej od razu zakończyć tą dyskusję. Dość baterii przerobiłem, prawidłowo eksploatując w życiu, że spokojnie jeden pełen duży kontener byłby wypełniony po brzegi.
Ostatnio edytowano 29 lip 2010, 18:41 przez win386, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2010, 21:25
Posty: 83
Skąd: Poznań-Wlkp
Auto: R2 4V

Postprzez Kioto » 29 lip 2010, 18:29

win ide szukac dlaciebie tych pedalow ,,, <rotfl>
lakier jak dziewczyna zawsze musi wygladac mokro :)
lakierowanie to pasja nie praca
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 kwi 2010, 00:14
Posty: 167
Skąd: pomorskie
Auto: 323 Usa 1,6 8v 1992 lpg 397 tys
323 1,7D pn sedan
renault clio.megane
opel vectra B
obecnie subaru impreza 98 r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323