objawy są takie, że jak odpale auto i wcisne gaz to czasami "łapie" i wskakuje na obroty ale zazwyczaj jest tak że go coś dusi i w końcu pada, jakby nie bylo paliwa albo coś w tym rodzaju..
wymienilem filtr paliwa, świace i przewody, sprawdziłem pompke paliwową (dziala) i już sam nie wiem..
nie jestem pewien czy przepływomierz jest sprawny bo jak go odłanczam to nie ma wiekszych zmian w pracy silnika (ale to może być spowodowane gdzieś indziej).. dzis wyciągnełem też silniczek krokowy i go wyczyściłem .. tylko że jeszcze nie testowałem jak to będzie działać czy coś się zmieniło czy dalej to samo..
od razu mowie ze wszystkie płyny itp sprawy są uzupełnione.. i jeszcze jedna sprawa – mam zamontowany stożek..
bardzo prosze o pomoc bo nie mam już pomysłów co jeszcze może być nie tak.. a podobne tematy ograniczają się wyłącznie do do falowania obrotów..
z góry dziekuje za pomoc
aha jeszcze jedna sprawa.. czy gdzieś coś przy silniczku krokowym podczas włączonej stacyjki wydaje jakiś dźwięk? bo mi coś tam jakby piszczało i nie wiem czy to dobrze czy nie
ps.. na tej stronie nie ma nic ciekawego dla mnie ;>
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=23865