[Millenia TA KL] Skrzypiące zawieszenie
1, 2
Witam, proszę po raz kolejny o pomoc mam następny problem mianowicie:
w przednim kole od strony kierowcy wydobywa się dziwne metaliczne skrzypienie przy ruszaniu kierownica tak samo dzieje się czasami przy przyśpieszaniu oraz hamowaniu, dodam że magdalena była dzisiaj na stacji diagnostycznej.
diagnosta sprawdzał z pół godziny cały zawias i powiedział że nigdzie nie ma luzów i wszystko jest git, lecz to skrzypienie mnie trochę irytuje
pomóżcie proszę bo już nie mam sił
z góry dzięki
w przednim kole od strony kierowcy wydobywa się dziwne metaliczne skrzypienie przy ruszaniu kierownica tak samo dzieje się czasami przy przyśpieszaniu oraz hamowaniu, dodam że magdalena była dzisiaj na stacji diagnostycznej.
diagnosta sprawdzał z pół godziny cały zawias i powiedział że nigdzie nie ma luzów i wszystko jest git, lecz to skrzypienie mnie trochę irytuje
pomóżcie proszę bo już nie mam sił
z góry dzięki
jak krasc to miliony, jak gwalcic to ksiezniczki, jak jezdzic to milenka;)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
- Od: 29 wrz 2008, 16:46
- Posty: 62
- Auto: 2,5 v6 24v millenia 95r
moze trą ci o tarcze takie blaszki od klockow (zestaw montażowy), mi kiedyś skrzypiały w prawym kole jak jechałem "na polsprzegle" (samochod sie toczyl) przy prawie pełnym skręcie, teraz nie slysze chociaz nic nie robilem
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
myślę że to raczej nie to;/ co te blaszki mają do skręcania kołem
jak krasc to miliony, jak gwalcic to ksiezniczki, jak jezdzic to milenka;)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
- Od: 29 wrz 2008, 16:46
- Posty: 62
- Auto: 2,5 v6 24v millenia 95r
U mnie też skrzypi , bardziej przy skręcie niż przy hamowaniu ale reguły nie ma. Zauważyłem, że im niższa temperatura (np. -10stopni) to skrzypienie jest głośniejsze. Przychodzi odwilż – przestaje.
Mam kilka podejrzeń ale sprzwdzić nie mam ani czasu ani chęci przy tej pogodzie
Kiedyś w innym aucie jak mi skrzypiało to mechanior wyjął strzykawkę z igłą wcisnął igłę gdzie trzeba (tylko se czegoś nie pomyślcie ) zaaplikował kilka kropli oleju i gitara. Podejrzane są wszystkie ruchome połączenia zawieszenia czyli łączniki stabilizujące, końcówki drążków (te ogumowane przeguby – trzeba przebić gumę igłą i wpuścić kilka kropli oleju) a także tuleje metalowo-gumowe. Podejrzewam też sprężyny, ale póki co sprawdzę powyższe.
Nie wiem jak wygląda sprawa sworznia i zwrotnicy, może ktoś oblatany w temacie się wpisze?
Mam kilka podejrzeń ale sprzwdzić nie mam ani czasu ani chęci przy tej pogodzie
Kiedyś w innym aucie jak mi skrzypiało to mechanior wyjął strzykawkę z igłą wcisnął igłę gdzie trzeba (tylko se czegoś nie pomyślcie ) zaaplikował kilka kropli oleju i gitara. Podejrzane są wszystkie ruchome połączenia zawieszenia czyli łączniki stabilizujące, końcówki drążków (te ogumowane przeguby – trzeba przebić gumę igłą i wpuścić kilka kropli oleju) a także tuleje metalowo-gumowe. Podejrzewam też sprężyny, ale póki co sprawdzę powyższe.
Nie wiem jak wygląda sprawa sworznia i zwrotnicy, może ktoś oblatany w temacie się wpisze?
Dawniej:
126p 0.65E '88 , 126p 0.65E '94
Escort 1.4i kat '93, 323f 1.6i 16V kat ,91
Obecnie:
Millenia 2.5 V6 '96, 323 C 1.8 '95
"Prawo jest jak płot: wąż się prześliźnie, tygrys przeskoczy a bydło się nie rozłazi gdzie nie powinno."
126p 0.65E '88 , 126p 0.65E '94
Escort 1.4i kat '93, 323f 1.6i 16V kat ,91
Obecnie:
Millenia 2.5 V6 '96, 323 C 1.8 '95
"Prawo jest jak płot: wąż się prześliźnie, tygrys przeskoczy a bydło się nie rozłazi gdzie nie powinno."
- Od: 29 gru 2008, 23:38
- Posty: 47
- Skąd: Gorzów Wlkp.
- Auto: Mazda Millenia 2.5i V6 24V '96
dzwoniłem do naszego magika forumowego (czyt. Pana Wieśka z Dębicy) i powiedział że to najprawdopodobniej sworzeń wahacza dolnego głownie firmy "jc" miał kilka przypadków że to właśnie te sworznie tak skrzypią...
jak krasc to miliony, jak gwalcic to ksiezniczki, jak jezdzic to milenka;)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
- Od: 29 wrz 2008, 16:46
- Posty: 62
- Auto: 2,5 v6 24v millenia 95r
ariel87 napisał(a):myślę że to raczej nie to;/ co te blaszki mają do skręcania kołem
a wlasnie mają, bo jak ci trze metal o metal to chyba skrzypi nie?
i nie mowie ze to masz tylko mowie jak u mnie bylo a mialo sie to tak do skrecania kolem ze tylko przy skrecie skrzypialo
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
Amortyzator nie bedzie skrzypial podczas skrecania kierownica bo to nie jest mc'person, w TA amor wraz ze sprezyna sie nie skreca i pracuje tylko gora-dol.
Podczas skretu kierownica w TA w przednim zawieszeniu moga skrzypiec:
-sworzen wahacza
-sworzen gornego wahacza ''plywajacego''
-sworzen tego pozostalego "wahacza" poprzecznego ?
-sworzen koncowki drazka kierowniczego
...czyli wszystkie sworznie kuliste
...stawiam na sworzen wahacza dolnego lub koncowka drazka kierowniczego.... i faktem jest ze strzykawka srodka smarnego pomaga byle nie pokroju WD-40....
Podczas skretu kierownica w TA w przednim zawieszeniu moga skrzypiec:
-sworzen wahacza
-sworzen gornego wahacza ''plywajacego''
-sworzen tego pozostalego "wahacza" poprzecznego ?
-sworzen koncowki drazka kierowniczego
...czyli wszystkie sworznie kuliste
...stawiam na sworzen wahacza dolnego lub koncowka drazka kierowniczego.... i faktem jest ze strzykawka srodka smarnego pomaga byle nie pokroju WD-40....
Więc co proponujesz "zaaplikować"??
jak krasc to miliony, jak gwalcic to ksiezniczki, jak jezdzic to milenka;)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
- Od: 29 wrz 2008, 16:46
- Posty: 62
- Auto: 2,5 v6 24v millenia 95r
u mnie to był sworzeń wymieniony już jest cichutko;)
jak krasc to miliony, jak gwalcic to ksiezniczki, jak jezdzic to milenka;)
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=66985
- Od: 29 wrz 2008, 16:46
- Posty: 62
- Auto: 2,5 v6 24v millenia 95r
ja tez ostatnio miałem wymiane sworznia, tyle że u mnie sie skończyło na lawecie
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
U mnie po wymianie sworznia (miałem podobną akcję jak Globy) zaczęły się opisywane przez Was popiskiwania
Gość z serwisu w Łodzi po wymianie sworznia, poinformował mnie, że założył ten z JC i że szacuje jego żywotność na 10 kkm
Na zimę będzie okazja wymienić oba na oryginały, bo to nic przyjemnego jak się koło składa
Gość z serwisu w Łodzi po wymianie sworznia, poinformował mnie, że założył ten z JC i że szacuje jego żywotność na 10 kkm
Na zimę będzie okazja wymienić oba na oryginały, bo to nic przyjemnego jak się koło składa
- Od: 17 paź 2006, 07:47
- Posty: 298
- Skąd: Łódź
- Auto: Xed 6 2.0 V6-->Millenia 2.5 V6 --> Mondeo MKIV
Witam wszystkich, to ja podłączę się do tematu skrzypiącego zawieszenia,.
mianowicie, mam takie objawy rano wsiadam w samochód odpalam, ruszam jest cisza, ale po przejechaniu kilku kilometrów gdy autko złapie temperaturę zaczyna się , skrzypienie,jak drzwi w babcinej szafie.. dzieje się to tylko jak wszystko jest już rozgrzane,. przeprowadzałem operacje strzykawka+igła, i jest lipa nic nie pomaga trzeszczy dalej, zawieszenie sprawdzane, zero luzów, pryskałem nawet wd40 na amorki sprężyny i nic,
teraz taki dzołk, byłem na myjni, karcherem z hydro woskiem obmyłem całe zawieszenie z lewej i prawej strony, wsiadłem do autka i doznałem szoku, cisza jak makiem zasiał,, ale po kilku godzinach jazdy znów zaczęło skrzypieć i to jeszcze bardziej,,.,.więc sam już nie wiem które końcówki wymienić, które sinenbloki mogą być uszkodzone,, dodam że skrzypi przy hamowaniu jak autko idzie w dół, przy dodawaniu gazu i przy wolnej jeździe nawet po prostej drodze z lekkimi nierównościami , czytałem chyba gdzieś że w tych wersjach z 2003 roku, sport exclusive , kombi diselek 136 k nie były montowane łożyska amortyzatorów, czy może mieć to wpływ na to wszystko.. szczerze już mi ręce opadły i wstyd jeździć teraz w lato w korku,.,
może ktoś z szanownych użytkowników madzi, przerobił taki temacik,.
kurcze chyba z tego wszystkiego pomyliłem dział, ale to już nerwy..
mianowicie, mam takie objawy rano wsiadam w samochód odpalam, ruszam jest cisza, ale po przejechaniu kilku kilometrów gdy autko złapie temperaturę zaczyna się , skrzypienie,jak drzwi w babcinej szafie.. dzieje się to tylko jak wszystko jest już rozgrzane,. przeprowadzałem operacje strzykawka+igła, i jest lipa nic nie pomaga trzeszczy dalej, zawieszenie sprawdzane, zero luzów, pryskałem nawet wd40 na amorki sprężyny i nic,
teraz taki dzołk, byłem na myjni, karcherem z hydro woskiem obmyłem całe zawieszenie z lewej i prawej strony, wsiadłem do autka i doznałem szoku, cisza jak makiem zasiał,, ale po kilku godzinach jazdy znów zaczęło skrzypieć i to jeszcze bardziej,,.,.więc sam już nie wiem które końcówki wymienić, które sinenbloki mogą być uszkodzone,, dodam że skrzypi przy hamowaniu jak autko idzie w dół, przy dodawaniu gazu i przy wolnej jeździe nawet po prostej drodze z lekkimi nierównościami , czytałem chyba gdzieś że w tych wersjach z 2003 roku, sport exclusive , kombi diselek 136 k nie były montowane łożyska amortyzatorów, czy może mieć to wpływ na to wszystko.. szczerze już mi ręce opadły i wstyd jeździć teraz w lato w korku,.,
może ktoś z szanownych użytkowników madzi, przerobił taki temacik,.
kurcze chyba z tego wszystkiego pomyliłem dział, ale to już nerwy..
- Od: 1 maja 2010, 14:34
- Posty: 23
- Skąd: warszawa
- Auto: Mazda 6, 136 kucy, kombi
Dokładnie tak...jak nie piszesz o X9/Miller to nie to miejsce
Pozdrawiam
Pozdrawiam
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
spoko zdarza się czasami
PZDR
PZDR
]
-
Kamil
- Od: 24 kwi 2009, 20:24
- Posty: 5558 (23/27)
- Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
- Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap
No i ja sie podepne do tematu. Zaczeło mi coś skrzypieć z tyłu. Szczególnie jak przejerzdam przez progi, czyli jak siadzie i wyprostuje sie tył. Gumki na stabilizatorze wymienialem ok 1000 km temu. Na równym cisza. Brak luzów w zawieszeniu. Może te nowe gumki skrzypia od zimna? Jak rozbujam ręką tył to jest cisza. Może wystarczy spryskac gumki WD-40?
Wodzu napisał(a):.... Może wystarczy spryskac gumki WD-40?
Nie jestem pewien czy ta guma jest olejoodporna więc czy WD40 jej jeszcze bardziej nie zaszkodzi.
161 BD 081 26.425 & 27.555 MHz USB
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Xedos 9 KL '01 & AR 156 1.8TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były: 323F BA Z5
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Ja też się podepnę do tematu, u mnie bylo to samo, myślałam,ze Mazda się wkońcu rozleci i będę jak Flinston dreptać, było mi również wstyd kiedy jechałam bo każdy na zewnątrz to słyszał. Poczytałam , popytałam i okazało się,że to sworzeń przy wahaczu i....pomogło na 100 %. A tą część kupiłam w Intercars'ie.
- Od: 27 lip 2010, 14:50
- Posty: 6
- Skąd: Gdańsk/Hannover
- Auto: Mazda Millenia S 2.3L 1996
http://zapodaj.net/d83f853bc031.jpg.html
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości