Ostatnio chciałem wymienić tulejki wahacza środkowego ale kol. poprzyglądał się, gdzie jeszcze mam ew. luzy w zawieszeniu.
Okazało się, że mam luz na prawym drążku kierowniczym na jego wyjściu z przekładni kierowniczej + luz na końcówce drążka
Podobna jest sytuacja z tyłu – tez mam luz na wyjściu z tej "pseudo-maglownicy"
O ile wymiana końcówki drążka to nie jest problemem to już zupełnie nie wiem jak się czepić tych luzów na mocowaniu drążków
Czy ktoś z Was przerabiał ten temat?
Nie ukrywam, ze niezbyt mi się uśmiecha wymiana całej maglownicy
Nie wiem nawet czy ew. w wersjach przed i po lifcie są one takie same.
Pozdrawiam!
Marek