Napisane: 5 mar 2020, 18:33
Jako osoba która przerobiła uturbianie i to silnika w teorii latwego do turbienia bo występującego w wersji doładowanej zdecydowanie się nie zgodzę.
U mnie jedyna awangarda było to że BA nie występowało w wersji turbo i już to spowodowało masę drobniejszych i większych problemów oraz wydanej dodatkowo kasy. Przecieranie szlaków przy projekcie który na gotowo i tak będzie wart mniej niż 20kxl to czysty masochizm i potrafi skutecznie zniechęcić do projektu.
Zamiast się skupiać na ważnych rzeczach ciągle jesteś zajęty rozwiązywaniem jakiś mini problemów których można było uniknąć.
Jeśli Eaton za głośny można uderzyć w TVSa z Audi, choć do eatona wystarczy założyć normalna puchę z filtrem i rezonator i jest lux. Przecież tych kompresorów w merca h z fabrycznym dolotem praktycznie wogole nie słychać...
U mnie jedyna awangarda było to że BA nie występowało w wersji turbo i już to spowodowało masę drobniejszych i większych problemów oraz wydanej dodatkowo kasy. Przecieranie szlaków przy projekcie który na gotowo i tak będzie wart mniej niż 20kxl to czysty masochizm i potrafi skutecznie zniechęcić do projektu.
Zamiast się skupiać na ważnych rzeczach ciągle jesteś zajęty rozwiązywaniem jakiś mini problemów których można było uniknąć.
Jeśli Eaton za głośny można uderzyć w TVSa z Audi, choć do eatona wystarczy założyć normalna puchę z filtrem i rezonator i jest lux. Przecież tych kompresorów w merca h z fabrycznym dolotem praktycznie wogole nie słychać...