Strona 1 z 1

Profilaktyczna płukanka STP a uszczelnienia kompresora

PostNapisane: 13 lip 2009, 13:31
przez Globy
Cześć,

chciałbym przy następnej wymianie profilaktycznie zrobić płukankę silnika (robiłem w innych samochodach, żeby pozbyć się syfu) – nie wiecie, czy nie rozpuści mi to uszczelek w kompresorze? Wydaje mi się, że nie, ale warto zapytać <usmiech> Dzięki.

PostNapisane: 13 lip 2009, 16:03
przez mckoper
Raczej nie powinno,ale Wiesiek najlepiej będzie wiedział :)
Czym czyścisz silnik?

PostNapisane: 14 lip 2009, 00:45
przez Janusz626
Globy napisał(a):profilaktycznie zrobić płukankę silnika

Globy ja to bym sie wstrzymal moze z tym plukaniem, nie raz syszalem ze kolesie wyplukali sobie silniczek STP-em FORDA PROBE i co ?? .... mieli wiecej klopotow niz wczesniej. Niby fajnie syfu wylecialo ze hoho i.... niebiesko z wydechy rano przy wyzszych obrotach znaczne ubytki oliwy itd, ten syf czesciej pomaga uszczenlia silnik pierscionki, niz szkodzi.
Globy napisał(a):nie wiecie, czy nie rozpuści mi to uszczelek w kompresorze

nie powinno, poniewaz te uszczelniacze to tworzywo takie plastikowe nie gumowe, wiec nic tego nie rozpusci
mckoper napisał(a):Czym czyścisz silnik?

ja osobiscie czyszcze-> wymieniajac oliwe w terminie :)

PostNapisane: 14 lip 2009, 13:44
przez Globy
Ja wymieniam olej co 5-7 tys. km (Mobil 1 5W50), ale robiłem płukankę w 6 i 626, znam doświadczenia innych i są raczej pozytywne <usmiech> Zastanawiam się właśnie, czy nie zalać STP'a i nie przejść na Elf Excellium, bo po otworzeniu maski cicho dają o sobie znać popychacze. Ewentualnie zaleję znowu Mobil i poczekam na wymianę rozrządu u Wieśka ;) Dzięki za odpowiedzi.

PostNapisane: 15 lip 2009, 12:07
przez Janusz626
Globy napisał(a):robiłem płukankę w 6 i 626, znam doświadczenia innych i są raczej pozytywne

masz racje i tez sie zastanawialem wczesniej nad plukanka STP, jednakze obawiam sie moze wyjsc cos nie tak.
Znajomi robili plukanke i jedni zadowoleni inni nie bardzo jak pisalem wczesniej, ale mysle ze problemy mogli mies po oszukanym przebiegu aut. Wiem tez ze nalot czy delikatny osad czy resztki wlasniwosci olejow pozostaja i maja wlasciwosci uszczelniajace na dalsze lata. Plukajac silnik mozna sie tego pozbyc i mamy placz itd... no ale to roznie bywa, Globy jak masz przebieg autentycznie maly to bym ryzykowal a o kompresor raczej nie masz sie o co bac... tak mysle : ;)

PostNapisane: 19 lip 2009, 16:36
przez Globy
To zaryzykuję przy najbliższej wymianie oleju i dam znać! Będzie ten chwilowy dreszczyk emocji :D A olej jednak zostawiam Mobil 1 5W50, jak poczytałem w Eksploatacji o parametrach.

PostNapisane: 5 sty 2010, 21:02
przez Globy
Chciałem napisać z poślizgiem, że zrobiłem i teraz będę stosować przy każdej wymianie oleju <usmiech> Auto "lżej" i szybciej zapala, tak aksamitnie. Tfu, tfu ;)

PostNapisane: 5 sty 2010, 21:07
przez mckoper
Dobrze wiedzieć :)

PostNapisane: 5 sty 2010, 21:45
przez Janusz626
Globy napisał(a):Auto "lżej" i szybciej zapala, tak aksamitnie

przekonales mnie szefie ;) i oczywiscie po plukaniu Mobil1 5W50 tak...?

PostNapisane: 5 sty 2010, 22:22
przez wiesiek5
--

PostNapisane: 5 sty 2010, 23:20
przez Globy
Tak, Wiesiek mnie zaraził <usmiech> Chociaż teraz myślę o Mobil 1 New Life 0W40, jakaś nowość.

PS. Wiesiu, pamiętam o Tobie i podeślę Ci niedługo materiały o 6 i EPC. Miałem tylko problem z uruchomieniem 6, bo pożyczyłem kolesiowi z forum przepływkę i miesiąc mi oddawał. Zdzwonimy się, wszystkiego dobrego!

PostNapisane: 8 sty 2010, 07:53
przez krasul
i ja dorzuce 5 groszy :P
Plukac mozna jakimkolwiek olejem mineralnym, ale plukanki typowej jak STP to boze bron.
Nigdy nie wiadomo jak uszczelnienia zareaguja i czy np w misce nie zrobi sie kisiel.
Co do mobila to jest bardzo pluczacy (czyt. myjacy) olej, ma swoje wady jak i zalety, jak auto zaczyna brac to nie jest dobrym pomyslem zeby go wlewac bo zbyt mocno zostanie wymyty i bedzie sila rzeczy go bral wiecej Sprawdzilem na fiescie XR2 i mazdzie 626 stevena, jeszcze przed swapem, ale na plukanie o jakim mowa jest wysmienity :)