Czy w Milerach ustawia sie jakos zapłon?? nie mam mocy przy mocniejszym depnieciu zamulając przyspiesza ale szarpnie konkretnie przy tym słychac jakby nie palił na gary . na wolnych obrotach pracuje elegancko na postoju na luzie wkreca sie na obroty elegancko a podczas jazdy zamula.jezdze juz pół roku takim mułem i szlak mnie tyrafia a do debicy nie zabardzo jak mam sie wybrac. Raz na tydzien ,2 auto sie odmula ale to na dosłownie chwile dopuki nie zwolnie pedału gazu.podcisniena sprawdzałem z 10 razy aha a od paru dni mam jeszcze takie cos ze jak wchodze na wieksze obroty wariuje mi wskazówka od temperatury płynu chłodzącego
ale nie zawsze czy to mulenie moze byc zle cos z zapłonem??a i drugie pytanie czy w xedosie 2.3L 98r .wer. europejska kompa podłącza sie do konektora na podszybiu czy do konektorów pod kierownicą??Pozdrawiam
Podcisnienia sprawdzałem juz węzyk po węzyku nawet czy nie ma gdzies w nich dzurki – wszystko OK. MAF lub MAP sensor nie sprawdzałem jeszcze . To mnie własnie dziwi ze słychac przy otwartym oknie "tyrkotanie" jakby przestawał palic na wszystkie gary bo jak czasmi dostał kopa nie było tego odgłosu z silnika. a na postoju nie ma tych odgłosów i chodzi elegancko tylko pod obciązeniem. Za dodatkowe sugestie z góry dzieki
.
:D
