Klub MazdaSpeed

Cześć,

Problem z rozruchem :
Dotyczy Xedos 9 2.0 V6

– odczytywanie błędów poprzez diodę nie działa (dioda świeci się ciągłym światłem)
– rozrusznik zakręci lecz nie ma siły rozhulać silnika, lub nie reaguje wcale, nieraz występuje pykanie
– kontrolki zachowują się normalnie, nie migają,
– podłączyłem akumulator inny i to samo
– dziś kupiłem klemy , postaram sie sprawdzić na krótko sam rozrusznik
– udało się z 2 razy odpalić auto

Martwi mnie, że to jakieś zwarcie w instalacji, ze względu na ciągłe światło diody.


Łukasz

Witam, proszę o zapoznanie się z regulaminami tego forum jak i działów modelowych:
Zasady ogólne:
viewtopic.php?f=95&t=104282

Oraz : Działy Techniczne:
viewtopic.php?f=95&t=117609

Po zapoznaniu się z nimi proszę o poprawę tematu tak aby był on zgodny z w/w regulaminami naszego forum, jeżeli poprawa nie nastąpi, będę zmuszony temat zamknąć i usunąć.

W razie potrzeby służę pomocną dłonią, proszę o PW a postaram się pomóc i odpowiedzieć na pytania.

Pozdrawiam


P.S. Rozrusznik...

Witam,

Niestety rozrusznik wymieniony, odpaliłem auto kilka razy i cisza, nie reaguje tylko stukanie , lecz pewnie zaskoczy za którymś razem z bólem, ponadto:

– jak już odpalę samochód to gaśnie, po gazowałem i zaczął pracować silnik ale obroty bardzo niskie (pierwsza skala na obrotomierzu) 200-300 (nie falują)

-później już nie odpaliłem tylko stukanie rozrusznika

– kontrola diodą nie działa , pali się ciągłe światło – odwróciłem bieguny (bo może tutaj błąd i nie pali się wcale)

Martwi mnie , ze nie moge odczytac błędów- bo pewnie by to rozjaśniło temat.

Do Szczecina niestety wcale nie mam po drodze bo by je na pewno uruchomił. Popraw proszę temat bo aż razi.

Co do obrotów to pewnie nieszczelność albo podciśnienie któreś źle podłączone / pęknięte

Co do samego odczytu z ECU...Tu pies pogrzebany.

Dziękuję za odpoweidź.

Nie rozumiem, dlaczego rozrusnzik ma wielki opór aby uruchomić silnik lub wogole nie reaguje.
Co do obrotów posprawdzam w chwili wolnej i jak się uda to odpisze.

Ps. ciężko założyć temat , gdy nie wiadomo co się dzieje i jeszcze występują 3 objawy, gdy uda się rozwiązać problem wtedy docelowo go zmienię by pasował do treści i sugerował usterke


Pzdr.

ŁK

Temat rozwiązany – przejrzałem wszystkie przewody,
podmieniałem akumulator i nic, wymieniłem rozrusznik i nic. Jak już odpalił to niskie obroty i gasł.
Podejrzenie padło na rozrząd, tuż przed zakupem pełnego kompletu. Coś mnie tknęło i pojechałem do sklepu po nowy akumulator i eureka ...!

Podmienianie na używany nie jest dobra metodą. Objawy były specyficzne ale się udało.

Bardzo dziękuję za pomoc