Strona 1 z 1

Silnik KF – remontować czy wymienić ? (TA)

PostNapisane: 28 sie 2014, 20:22
przez MAREKTF40
Chciałem się podzielić moimi przemyśleniami.
Otóż moja madzia xedos 9 miała bardzo wielki apetyt na olej( 2 litry na 1000km)
Remont czy kupno w ciemno całego silnika? Kupiłem silnik i zaryzykowałem wymianę jednostki.
Podpowiadał mi Kamil(radar 88) aby zaryzykować i wymienić (zamiast remontu) silnik.
Kamil wymienił mi silnik(perfekcyjnie i nie drogo) i po wymianie stwierdzam,że oleju już nie dolewam.
Przy okazji wymieniłem Ori rozrząd oraz uszczelki pod klawiaturą i w garażu {
czysto")
Mi się udało i jestem zadowolony.Ale co by było gdybym trafił na silnik gorszy niż miałem?.
Jak to w życiu ...

Re: Silnik KF – remontować czy wymienić ? (TA)

PostNapisane: 28 sie 2014, 21:50
przez radar88
Cieszę się że jesteś zadowolony z przekładki i obyś przejechał jak najwięcej kilometrów bezawaryjnie i bez dolewek ;)

Kilka zdjęć z operacji przeszczepu:

Re: Silnik KF – remontować czy wymienić ? (TA)

PostNapisane: 13 paź 2014, 23:11
przez MAREKTF40
Dolewki są nieuniknione.Ale 0,5 litra na 3500 km to prawie nic(w porównaniu co było przedtem)
Oby tak dalej.

Re: Silnik KF – remontować czy wymienić ? (TA)

PostNapisane: 14 paź 2014, 11:50
przez ProboszczV6
Z remontowaniem bywa tak samo różnie jak z kupnem używanego silnika.
Zależnie od tego kto robi remont, na jakich częściach, jaka jest jakość pracy.
Kolejna kwestia dotyczy tego co się okaże po rozebraniu silnika. Szlify są nieopłacalne a nawet niewskazane. Robiłem koledze KFa, koszt około 2.8tys zł, fakt, ma nowy silnik na w większości oryginalnych lub innych porządnych częściach, nie dolewa nic 5w40, ale okazało się w trakcie że trzeba wymienić głowicę przez poprzednią partacką naprawę(gniazdo zaworu zeszlifowane ta głęboko że zawór się nie domykał po złożeniu hydrauliki i wałków) co podniosło koszty. Nie wliczam rozrządu który był wymieniany rok wcześniej.
Kilka zdjęć w trakcie:
WP_000583.jpg
złożony blok

WP_000587.jpg
głowice

nie robiłem zdjęć w trakcie demontażu, ale silnik był ulany z każdej strony a spalał 1-2litry oleju na 1000km


Ostatnio robiłem Żonie KLa, po rozebraniu okazało się że silnik był wcześniej remontowany na szlifach, wyklepane tłoki, pierścienie zdarte do tego stopnia że miały połowę grubości, jeden był złamany przy montażu, progi na cylindrach, wał po 2 szlifie, pierwszy raz widziałem blok KL w takim stanie, zwykle wszystko jest w nominałach i tak należy robić te silniki, koniec końców wszystko poszło na śmietnik. Wleciał używany kompletny blok w idealnym stanie z nowymi panewkami i pierścieniami. Koszt końcowy części około 2,5tys zł z rozrządem, niektóre kupione po dużym rabacie lub z wyprzedaży, dlatego tak tanio.
Dlatego, pół biedy jak trzeba tylko zmienić pierścienie i reszte zużywających się części, a jak się okaże j.w? Wtedy taniej kupić silnik, ale to też loteria, co w przypadku kiepskiego stanu takiego silnika.... Każdy remont można przeprowadzić taniej niż to co wyżej,
Kilka zdjęć Ford Probe GT:
WP_000740.jpg
przed remontem

WP_000741.jpg
złamany pierścień

WP_000746.jpg
przy okazji naprawiliśmy zgniliznę pod poduszką silnika


Nie robiłem zdjęć podczas składania z braku czasu.

PostNapisane: 12 lis 2017, 22:45
przez MAREKTF40
Mazda po 4 latach i przebiegu około 80 tys na wymienionym silniku spisuje się dobrze.
Olej od wymiany do wymiany 10.000km dolewka około 1,5 litra.