Strona 1 z 1

Demontaż kolektora dolotowego (TA KL)

PostNapisane: 7 cze 2014, 16:10
przez ClassicCarCreations
Panowie

Czy ktoś z Was demontował kiedyś kolektor dolotowy w 2,5 V6 KL ? Moja mazda przechodzi serię napraw włącznie z wymianą wszystkich płynów, uszczelnieniem skrzyni , a teraz czas na uszczelki pod głowicami bo leci mi olej jak z fontanny. Jeden dekiel zaworowy już mam w ręku ale czas na podejście do drugiego a do tego wiadomo kolektor ssący musi spaść. Wymontowałem już obudowę filtra powietrza ze wszystkimi bebechami i odkręciłem wszystkie widoczne od przodu śruby mocujące kolektor. Już się rusza ale zejść nie chce. Nie widzę żadnych śrub od strony grodzi i chciałbym uniknąć odpinania wszystkich możliwych kostek i wężyków na próbę. Ktoś może pamięta czy tam jest jakiś trick czy niestety trzeba odpiąć wszystko co jest w zasięgu wzroku?
Mogę po pracy wrzucić instrukcję ze zdjęciami dla potomnych bo cykam fotki żeby pamiętać w jakiej kolejności składać to później do kupy.


Z góry dzięki za jakieś info.

P.S Mam taki amerykański manual do milleni ale jakoś się na ten temat nie rozpisują :)

Re: Demontaż kolektora dolotowego

PostNapisane: 7 cze 2014, 16:36
przez Maliniak
Bez odpinania kostek raczej nie zdemontujesz kolektora, musisz równiez odkrecic zawór EGR odłaczyc przewody płynu chłodniczego od przepustnicy oraz metelowe przewody paliwowe od listwy wtryskowej

Re: Demontaż kolektora dolotowego

PostNapisane: 7 cze 2014, 21:47
przez ClassicCarCreations
Dzięki, tak właśnie myślałem. Już większość kostek mam odpięte, EGR to już tylko kwestia śrub wiec powoli do przodu. Zastanawia mnie jeszcze taka metalowa rurka wchodząca w wydech wiec przypuszczam że związana z recyrkulacją spalin. Widać że pracuje w wysokiej temperaturze. Nie wiem czy kojarzysz ale może ktoś inny będzie wiedział czy to tałatajstwo też trzeba odkręcać.
W razie czego mogę dopiąć foto.

PostNapisane: 7 cze 2014, 22:15
przez jedrzej07
I jesli dobrze pamietam to z tylu mniej wiecej na srodku kolektora jest jedna sruba. Wydaje mi sie ze gdzies byla relacja z tego, ale chyba w dziale CA
A nie, u nas w dziale jest viewtopic.php?f=154&t=139347&p=2360872#p2360872

PostNapisane: 8 cze 2014, 23:22
przez radar88
Proszę poprawić temat na zgodny z regulaminem.

Re: Demontaż kolektora dolotowego

PostNapisane: 10 cze 2014, 12:10
przez ProboszczV6
Odkręcasz z góry 8 śrub i 4 nakrętki, odkręcasz przewód paliwowy zasilający-uwaga na ciśnienie benzyny (klucz 17) zdejmujesz wężyk powrotu paliwa z regulatora ciśnienia, zdejmujesz wężyki podciśnienia od regulatora ciśnienia, elektrozawór, odpinasz wszystkie wtyczki z elektrozaworów, listew wtryskowych, przepustnicy. Demontujesz części oczywiste, tzn odmę z zaworem pcv, przewody zapłonowe, odczepiasz wiązkę od kolektora, jest na zaczepach, trzeba uważać żeby nic nie połamać.
Odkręcasz rurę recyrkulacji spalin, zawór EGR może zostać. Odpinasz węże układu chłodzenia od przepustnicy i kolektora, może wyciekać przez to płyn. Zdejmujesz odmę z tylnej głowicy, dostęp jest do <dupa> więc zalecam cierpliwość i ostrożność. z tyłu jest przykręcony wspornik kolektora, trzeba go pooglądać i odkręcić, wtedy wyciągniesz kolektor do góry.