Wymiana uszczelek pokrywy zaworów KL

Postprzez Lefty_X9 » 22 lip 2012, 19:51

Korzystając z okazji wolnej soboty postanowiałem zabrać się za uszczelki kap zaworowych.
Pracy trochę jest więc warto zarezerwować sobie wolny dzionek :) Operacja zakończyła się po 9h :) Pacjent przeżył.

Do rzeczy..
Będą nam potrzebne:
– Klucz nasadowy 10,12,16
– klucz płaski (krótki) 22
– wkrętak
– silikon wysokotemperaturowy
– nowe uszczelki (pokryw, kolektora, przepustnicy)
– jakieś szczypce do ściśnięcia opasek

Dobrze jest dokumentować swoją pracę. Zdjęcia pomogły mi znaleźć zagubiony wężyk podciśnienia :)
Swoją drogą, to warto opisywać odłączane wężyki. Później opisy na pewno się przydadzą.

Początek wygląda tak:
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Odpinamy klemę minusową aku.
-Demontujemy rurę dolotu od filtra do przepustnicy.
-Ściągamy fajki ze świec.
-Demontujemy przepustnice – Wypinamy linkę pedału gazu, odkręcamy 2 śrubki i 2 nakrętki. Od dołu są dwa wężyki. Odpinamy dwie kostki. Warto przy okazji, ją wyczyścić jak i przepłukać krokowca. Jest tam sporo syfu.
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

W kubku cały syf jaki wyleciał z krokowca:
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Następnie, jak ktoś ma, to demontujemy instalację LPG. Dla pewności trzeba pamiętać aby zakręcić zawór na butli w bagażniku.
-Jedną z upierdliwych rzeczy było odkręcenie nakrętki rurki od EGR.
2 dni wcześniej spryskałem ją odrdzewiaczem i delikatnie rozruszałem. Efektem było to, że podczas demontażu praktycznie można było ją odkręcić palcami.
Będzie nam potrzebny krótki klucz płaski 22. Ja obciąłem jakiś stary.
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Następnie musimy "wymacać" wspornik który przytrzymuje kolektor. Nie widać go. Potrzebujemy nasadki 12 i grzechotki 1/4". Stojąc przed autem, wspornik znajduje się bliżej prawej strony kolektora.

-Odłączamy całą elektrykę i podciśnienia. O ile raczej problemu przy składaniu z elektryką być nie powinno, to już podciśnienia warto sobie opisać.

-Odkręcamy wąż doprowadzający paliwo. Klucz 16. Uwaga na podkładki które lubią uciekać :)

-Po odłączeniu wszystkiego możemy odkręcić kolektor. Odkręcamy 8 srub i 4 nakrętki i kolektor jest nasz.
Tak wygląda po demontażu.
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Teraz bez problemu można już ściągnąć kapy. Uwaga na śrubki i gumowe grzybki, mogą wpaść do silnika przez otwory dolotu.
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Wywalamy stare uszczelki i dobrze czyścimy rowki gdzie przyjdzie nowa.
W rowek aplikujemy sylikon wysokotemperaturowy i wkładamy nową uszczelkę.
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Dodatkowo w narożnikach aplikujemy silikon (czerwone miejsca):
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Teraz możemy już zakładać kapy. Dokręcamy stopniowo, wg poniższej kolejności i z siłą ok 10Nm
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

-Czyścimy miejsca mocowania kolektora i instalujemy nowe uszczelki kolektora.

Całą resztę składamy w odwrotnej kolejności.

Tak wygląda całość po zakończeniu prac:
Obrazek
By lefty100 at 2012-07-22

Poniżej filmik z odpalania po całej operacji:
http://www.youtube.com/watch?v=OgRkWoqmRp0

Pozdrowionka
Karol
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2010, 09:45
Posty: 185
Skąd: Poznań
Auto: Xedos 9, 2001 2,5 V6

Postprzez radar88 » 22 lip 2012, 21:22

Ja bym dodał aby pozakrywać otwory dolotu jakimiś szmateczkami aby tam nic nie wpadło tak jak pisałeś, sam to przerabiałem i bardzo byłem szczęśliwy że tak postąpiłem.

Fotorelacja dobra i trafi oczywiście w odpowiednie miejsce.

Dziękuję za chęci i pracę.

Pozdrawiam,
Kamil
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Tomas2000 » 24 lip 2012, 00:29

Ładna polerka <spoko> , nie ma to jak urlop z samochodem <rotfl>
Obrazek
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Mazowsza
 
Od: 12 sty 2012, 17:49
Posty: 429 (0/2)
Skąd: Płock
Auto: Xedos 9 KL 2001
Xedos 9 KL 1999 – EX

Postprzez Siwus » 30 lip 2012, 19:44

Fajna fotorelacja, sam juz to przerabialem i dwa razy zdejmowalem kolektor. Kamil dobrze pisze, aby wsadzic jakies szmatki w otwory dolotowe, bo pozniej moze bys problem. Przy oryginalnych uszczelkach pokryw, silikon wystarczy tylko na zalamaniach.
Dobra robota <spoko>
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez Lefty_X9 » 7 sie 2012, 10:06

Siwus napisał(a):Przy oryginalnych uszczelkach pokryw, silikon wystarczy tylko na zalamaniach.


Manual mówi coś innego :) Na załamaniach, ale od strony silnika. Od strony pokrywy idzie na całości.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2010, 09:45
Posty: 185
Skąd: Poznań
Auto: Xedos 9, 2001 2,5 V6

Postprzez asterf » 8 sie 2012, 19:55

fajna relacja:) Umknęła Ci przed silikonem jedna wnęka na śrubę na pokrywie :) Ale chyba tylko ja zauważyłem :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2012, 20:02
Posty: 200
Skąd: Tczew
Auto: nadwozie: Mazda 323 C V (BA) rok prod: 1994/1995
silnik: 1.8 16V DOHC BP *po remoncie

Postprzez Siwus » 8 sie 2012, 20:35

Lefty_X9 napisał(a):
Siwus napisał(a):Przy oryginalnych uszczelkach pokryw, silikon wystarczy tylko na zalamaniach.


Manual mówi coś innego :) Na załamaniach, ale od strony silnika. Od strony pokrywy idzie na całości.

no zgadza,ale wiem z doświadczenia, ze wystarczy tylko na załamaniach i to spokojnie trzyma przez kilkadziesiąt tys km.;)
spoko jesteś dokładniejszy i bardziej przezorny ;)
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez Tomas2000 » 23 sie 2012, 09:04

Czy przy dokręcaniu kolektora też trzeba stosować odpowiednią kolejność i moment?
Obrazek
Avatar użytkownika
Przedstawiciel Mazowsza
 
Od: 12 sty 2012, 17:49
Posty: 429 (0/2)
Skąd: Płock
Auto: Xedos 9 KL 2001
Xedos 9 KL 1999 – EX

Postprzez Lefty_X9 » 23 sie 2012, 18:25

Tomas2000 napisał(a):Czy przy dokręcaniu kolektora też trzeba stosować odpowiednią kolejność i moment?


Kolejność bez znaczenia, tam nie ma gumowej uszczelki tylko metalowa, moment dokręcania 19-25Nm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2010, 09:45
Posty: 185
Skąd: Poznań
Auto: Xedos 9, 2001 2,5 V6

Postprzez ProboszczV6 » 23 sie 2012, 20:46

byle nie za mocno z kolektorem bo śruby mozna ukręcić. no i nie pomylić i nie założyć krótszych śrub bo wtedy sie urwie.
Wykonałem taki manewr w Probe kiedyś :)
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez radar88 » 23 sie 2012, 22:05

Wszytko na wyczucie i da się radę. Ja składałem silniki bez klucza Dyno i wszystko jest ok.
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Lefty_X9 » 25 sie 2012, 10:10

radar88 napisał(a):Wszytko na wyczucie


Niby tak, ale warto troche popracować z kluczem dynamo, żeby mieć mniej więcej pojęcie o momentach.
Ja kiedyś dokręcałem wszystko aż piszczało :) skończyło się pęknięciem kapy w pewnym nissanie <glupek2> A i śrub też się trochę przekręciło...

Teraz większość robię z kluczem dynamo i czasem aż się dziwie, że "tak lekko" tylko ma zostać :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2010, 09:45
Posty: 185
Skąd: Poznań
Auto: Xedos 9, 2001 2,5 V6

Postprzez radar88 » 25 sie 2012, 10:43

Lefty_X9 napisał(a):Niby tak, ale warto troche popracować z kluczem dynamo, żeby mieć mniej więcej pojęcie o momentach.
Ja kiedyś dokręcałem wszystko aż piszczało :) skończyło się pęknięciem kapy w pewnym nissanie <glupek2> A i śrub też się trochę przekręciło...

Teraz większość robię z kluczem dynamo i czasem aż się dziwie, że "tak lekko" tylko ma zostać :P

Nie no zgadza się, tylko wiesz .... nie każdy ma taki klucz a jak ma to mu się zablokuje i ani drgnie <płacze>
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Lefty_X9 » 25 sie 2012, 11:09

radar88 napisał(a):nie każdy ma taki klucz

Wszystko zależy ile bawisz się w mechanikę. Jeśli sporo, to warto wydać tą kasę... nie jest to majątek.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2010, 09:45
Posty: 185
Skąd: Poznań
Auto: Xedos 9, 2001 2,5 V6

Postprzez radar88 » 25 sie 2012, 13:33

Lefty_X9 napisał(a):Wszystko zależy ile bawisz się w mechanikę. Jeśli sporo, to warto wydać tą kasę... nie jest to majątek.

Zgadza się, przydatna rzecz. Tylko nie wiem dla czego mój się zablokował i za cholewę nie mogę zmienić ustawienia siły.
Chyba będę musiał kupić nowy.
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez deonimax » 21 sie 2013, 11:57

Wszystko pieknie tez mnie czeka ta operacja tylko jedno mnie zastanawia gdyz na filmiku slyszalem ten sam stukot zaworo-w co u mnie i pytam czy to norma czy mozna ustawic zawory zeby nie klepaly pozdro
Początkujący
 
Od: 5 sie 2013, 10:54
Posty: 19
Auto: MAZDA XSEDOS 9 2.5 V6 1998 MANUAL

Postprzez tygrys36 » 21 sie 2013, 16:04

W naszych X 2,5 v6 nie reguluje się zaworów tam pracuje hydraulika
tygrys36
 

Postprzez deonimax » 22 sie 2013, 00:02

To co zrobic z tym stukaniem jak je zlikwidowac
Początkujący
 
Od: 5 sie 2013, 10:54
Posty: 19
Auto: MAZDA XSEDOS 9 2.5 V6 1998 MANUAL

Postprzez tygrys36 » 22 sie 2013, 11:07

na jakim oleju jeżdzisz może nie służy xedowi lub do wymiany sprężynki wałków rozrządu ewentualnie remont głowic ale na odległość ciężko stwierdzić .Jak to stukanie się zaczyna na zimnym też stuka czy tylko jak się dobrze nagrzeje?
tygrys36
 

Postprzez deonimax » 22 sie 2013, 16:32

Sluchaj jest tak na pewno jeden zawor i na pewno w wewnetrznej glowicy.Urzywam oleju polsyntetycznego 10W40.Zamowilem na jutro jedna szklanke i ja wymienie i wtedy zobacze.Odnosnie pytania na zimnym glosniej na cieplym ciszej stuka ale stuka zawsze.Mam jedno pytanie do ciebie jak poznac ktora to szklanka czy ma jakis luz czy co innego.Pozdro
Początkujący
 
Od: 5 sie 2013, 10:54
Posty: 19
Auto: MAZDA XSEDOS 9 2.5 V6 1998 MANUAL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 929 / Xedos 9