Strona 1 z 3

Gasnie Millenia, ale po odczekaniu odpala (problem rozwiązan

PostNapisane: 30 sie 2005, 12:22
przez Urka
Mam Millenie 2.5 rocznik 94/95. Zaczela gasnac. Na 99% nie ma MAP sensora w niej. Nie jestem specem i nie znam sie na budowie samochodu, a wszedzie daleko. Znaczy do fachowej pomocy. Nie wiem co sie moze dziac. Prosze o pomoc.

PostNapisane: 7 mar 2006, 17:18
przez Puhcio
Hej, a poradziłaś sobie ?

Niestety, te auta są tak skomplkiwane, ze taki objaw może być powodowany przez kilka(naście) czynników.

Pozdrawiam.

:(

PostNapisane: 8 mar 2006, 09:18
przez Urka
Nie poradziłam sobie. W tym cały sęk.

PostNapisane: 8 mar 2006, 13:59
przez Grzyby
A może to moduł zapłonowy?
W 6/626... było o tym kilkakrotnie, że w KLach siada i chyba są podobne objawy.

PostNapisane: 8 mar 2006, 14:48
przez Urka
Szczerze to nie mam pojęcia. Niby ostatnio były w ogóle problemy z odpalaniem. Dzisiaj po ciąganiu na holu odpaliła. Ale dzisiaj jedzie do elektryka co robi amerykańce. Wcześniej miałam problemy z gaśnięciem w trakcie jazdy. Przy nogach kierowcy są jakieś kable (nie gniewajcie się – jestem tylko kobietą :) ), poprowadził on oddzielną masę i nie gaśnie w trakcie. Za to jak zgasi się silnik po podróży to jest problem z odpaleniem. Długość drogi nie ma znaczenia. Czasem to 500m, czasem 300km...

PostNapisane: 8 mar 2006, 15:17
przez XsiX
o ile sobie przypominam to kolega Hercik miał podobny problem ze swoją millenią
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=1138

EDIT zobaczyłem właśnie na ostatniej stronie że już się tam dopisałaś <glupek2>

PostNapisane: 8 mar 2006, 15:18
przez Urka
Ale kolegi Hercika problem był związany z MAP sensorem, którego u mnie nie ma.

EDIT
PS. A widzisz :))

PostNapisane: 8 mar 2006, 15:54
przez bajer0
a skad wiesz, ze ow MAP sensora nie masz ?

PostNapisane: 8 mar 2006, 15:57
przez Urka
Bo wiem, gdzie ma być i go tam nie ma. Rozmawiałam z Newbiem. On mi powiedział (napisał) gdzie mam szukać. I po prostu go tam nie ma :)

PostNapisane: 9 mar 2006, 13:31
przez Grzyby
Jednak ja obstawiam aparat/moduł zapłonowy (z tego co zauważyłem Jaksa chyba też – w innym poście podał namiary na jakiegoś speca).

PostNapisane: 9 mar 2006, 15:39
przez Urka
Spróbuję. Moja Millenka stoi właśnie u elektryka.Jeżeli on nie poradzi to spróbuje tam.
Na początek u tego eletryka samochod nie chciał odpalić jak dojechaliśmy. To zaczął sprawdzać i na razie stwierdził, że jest to immobilizer. Ponoć jest on podpięty pod komputer i nie da się tego obejść. Może plotę androny, ale coś takiego słyszałam.

Nie wiecie co trzeba zrobić jak immobilizer odcina paliwo?

PostNapisane: 9 mar 2006, 16:02
przez wiesiek5
Podłączony jest bezpośrednio do komputera z kluczyka.
Pozdrawiam.

PostNapisane: 10 mar 2006, 09:30
przez Urka
wiesiek5 napisał(a):Podłączony jest bezpośrednio do komputera z kluczyka.
Pozdrawiam.



Wiem i dlatego trudno obejść :(

PostNapisane: 10 mar 2006, 12:01
przez Urka
I co wy na to?
Jak to naprawić?

PostNapisane: 10 mar 2006, 12:22
przez Grzyby
Urka napisał(a):I co wy na to?
Jak to naprawić?

My tutaj raczej nie pomożemy, tematem musi się zająć dobry spec od elektroniki samochodowej.

PostNapisane: 10 mar 2006, 15:12
przez Briareos
Jeśli to w czymkolwiek pomoże:
http://forums.mazdaworld.org/index.php?showtopic=13212

>>All Millenias were equipped with an electronically-controlled four-speed overdrive automatic transmission. This setup included a switch for "economy" or "power" modes and a "hold" button to allow staggered shifting for special conditions.<<
>>My '95 L does not have a power or economy switch, only the hold button.<<

Z tego wynika że Millenie się różniły tylko kodem silnika, TA221 lub TA222 (2,5l / 2.3l miller), aczkolwiek w amerykańskim VINie jest po kodzie roku dodatkowa cyfra na model też, więc bez bazy VIN Mazdy na USA to raczej więcej się nie da stwierdzić...
Słyszałem o przypadkach sprowadzania "amerykańców" do Europy i dokonywanie przeróbek (często w ASO, jako że Niemców stać na takie rzeczy) – to by mogło wyjaśniać zegary na przykład. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby ktoś pozbył się automatu na rzecz skrzyni manualnej od tak dla czystej fanaberii, więc pewnie padła i się nie opłacało sprowadzać nowej. Razem ze skrzynią przyszedł pewnie inny sterownik silnika, być może jest uszkodzony...

PostNapisane: 10 mar 2006, 15:15
przez Urka
Dzięki. Zobaczymy co będzie po weekendzie.
Obecnie, jak pisałam wcześniej Milka stoi u elektryka – mechanika, który robi amerykańskie samochody. Dam Wam znać po weekendzie.
Trzymajcie się. Słonecznej pogody.

PostNapisane: 10 mar 2006, 15:20
przez Grzyby
powodzenia <głaszcze>

PostNapisane: 10 mar 2006, 20:23
przez bajer0
ok, pytanie moje brzmi : dlaczego nie ma MAP sensora ? Czy ow MAP sensor nie wystepowal z automatami ? Moze ktos sie go pozbyl w twoim przypadku ? Objawy sa identyczne z tymi, jakie mial HUBAL i ja zaczalbym kombinowac od tej strony :]

P.S. nie wydaje mi sie, aby swap skrzyni mial wplyw na prace silnika, no i po drugie czy ktos moze powiedziec, czy komputer silnika jest taki sam dla manuala i automatu ?

PostNapisane: 13 mar 2006, 21:43
przez zenith839
Wszystkie mazdy serii 929 , millenia, sentia i inne z najwyższych półek nie są składane i produkowane w USA. Wszystkie przyjeżdżają z Japonii. Amerykanie sądzą że takie modele są najwyższej jakości. Mniejsza o to. Sprawdź sobie pompę paliwową. Możliwe że jest już wyeksploatowana i czasami daje zbyt niskie ciśnienie.