Klub MazdaSpeed

Witam,

chciałem zapytać jak szybko grzeją się Wasze Mazdy. Troszkę dziwne mi się wydawało, jak po odpaleniu (auto stało i pracowało na wolnych obrotach) po ok. 7-8 minutach (a może nawet nie) złapało temperaturę (wskaźnik na połowie) i wytworzyło duże ciśnienie w układzie.

Pozdrawiam

teraz jak jest ciepło to jakieś 3-4 min jazdy i jest temp na płowie...

Zimą, po około 3km dopiero.

Moja też się szybko nagrzewa więc to normalne

Dziękuję za pomoc, czyli ten temat mam zamknięty.

Kamil pompa wody była walnięta, wymieniłem i nigdzie już nie leci .

Tez sie zdiwilem po zakupie ale mazdy tak maja najwidoczniej, mi po 1km sie nagrzewa, wiadomo, lato...

j4ku3 napisał(a):Kamil pompa wody była walnięta, wymieniłem i nigdzie już nie leci

A nadal stuka Ci pod obudową ? czy to była pompa ?

Tak Xedos się nagrzewa dość szybko, tak samo Xedos 6 dość prędko, w okresie zimowym dłużej lecz to wiadomo dla czego.Mondeo 2,5 V6 MK2 mojego szwagra również nagrzewa się szybko.

Pozdrawiam

Kamil rzęził/stukał napinacz paska, ten przy nap. hydraulicznym. Rolka była nie dokręcona. Pompa wody swoją drogą ciekła, ale nie hałasowała.

Teraz borykam się dalej: jak jest zimna to jedzie ekstra, a jak złapie temperaturę to muł niesamowity, nie chce przyspieszać i strzela w dolot. Dzwoniłem do TADZIOL'a, mówi, że to wina aparatu, więc odsyłam do regeneracji w poniedziałek.

Podłączyłem ją pod komputer, były 3 błędy P1409, P0325, P0100, Po wykasowaniu został P0325 i dotyczy chyba czujnika spalania stukowego.

Lecz wszystko idzie w dobrą stronę, może jeszcze troszkę i wyjedziesz sprzętem na ulicę

Pozdrawiam

P.S. Kiedy doczekam się Twojego tematu w dziale Nasze Mazdy ?

Wygląda jak padluch Zderzak przedni pęknięty (od wciągania na lawetę), tylnego połowy brakuję, klapa z szeroką tablicą (<rzygi>).

Na klapę to nie narzekaj ;p Znajomek ma do sprzedania za 100zł wgniecioną i szpachlowaną.
Zakładaj temacik bo OT siejemy straszne

Pozdrawiam

j4ku3 napisał(a):P0325

Odłącz czujnik i sprawdź jego rezystancje sprawny powinien miec ok 460 ohm. Wymiana jest skomplikowana wiąże sie ze sciągnięciem kolektora ssacego, paliwa, i rur od wody, dopiero pod nimi jest ten zakichany czujnik :/ no i trzeba zainwestować w nowe uszczelki

Wodzu wiem jaka to zakichana robota :/ Powiedz mi jeszcze jak sprawdzić rezystancje? A tak przy okazji mógłbyś mnie odesłać do tematu jak odpowietrzyć wodę? Z góry dziękuję.

To zalezy jaki jest czujnik czy 1 czy 2 przewodowy. Przy jednoprzewodowym jeden koniec miernika do masy silnika a 2 w przewód, a przy 2 przew miecy stykami. Nie moge go aktualnie znalesćm ale ja odpowietrzałem w klasyczny sposób, na pracującym silniku nagrzewnica max, odręcone 2 korki i sukcesywne dolewanie az sie wentylator włączy, nic więcej.

Zdaje się, że mam 1 przewód. A jeszcze w takim razie pytanie z innej beczki: wieczorem jak już jest zimno na dworze, jak odpalę auto i się nagrzeje to bardzo kopci na biało. Miałem wymieniane uszczelki pod głowicami i mam jakieś głupie obawy, że znowu ciągnie wodę, a przyznam się, że jeszcze nie zaglądałem w zbiorniczek.

j4ku3 napisał(a):Miałem wymieniane uszczelki pod głowicami

W jakim celu je wymieniałeś?
Czy faktycznie były uszkodzone?
Czy powierzchnie głowic chociaż zabieliłeś przed montażem nowych uszczelek?

"Zabieliłeś"? Głowice były planowane i oddane na szczelność.

Uszczelki wymieniłem ponieważ: mleczko na korku wlewu oleju oraz na korkach od wody. Bąble w zbiorniczku, podczas pracy.

"Mleczko" na korku często się zdarza w silnikach, które są eksploatowane często na krótkich odcinkach.
Uszczelki faktycznie miały ślady "przedmuchów"?
Nie przegrzałeś gdzieś silnika przypadkiem?

Dlaczego tak się dopytuję – sam kiedyś jak głupi wymieniałem uszczelkę pod głowicą w poprzednim autku bo po nagrzaniu się do ok 60'C miałem z tyłu zasłonę dymną.
Winna okazała się pęknięta gdzieś w środku głowica
No i od tamtej pory podchodzę z rezerwą do hasła o "wydmuchanych uszczelkach"

Odesłałem dzisiaj aparat do TADZIOla, jak wróci to polatam trochę i zobaczymy co będzie działo się dalej. Chciałbym jechać Mazdą za wakacje, ale ciągle coś się "pierdo**" – już trzeba nazywać rzeczy po imieniu :/




EDIT:

Mazda naprawiona! Winien był czujnik spalania stukowego Z tego miejsca chciałbym podziękować koledze Wodzu za informacje dot. oporu sprawnego czujnika Mazda śmiga, aż miło . TADZIOLA odradzam, wziął za "regeneracje" 400zł, a wypuścił na zewnątrz cewkę z 50zł z Tico...