Strona 1 z 2
Xedos bierze olej TA KF/KL

Napisane:
21 lip 2011, 15:29
przez efedryna
Witam,
niedlugo po tym jak sam kupilem moja madzie,brat wyszukal okazyjnie calkiem fajnego xedosa 2.0 .Wszystko fajnie auto sprawowalo sie bardzo dobrze do czasu niestety,dwa tygodnie po wymianie oleju(10w40)zaczoł strasznie kopcic przy mocniejszym wcisnieciu gazu,na wolnych obrotach wszystko jest ok. tak samo przy odpalaniu.Auto nie stracilo mocy,nigdzie nie widac wyciekow,znalezlismy tylko pekniety wezyk od filtra oleju.Jak temu zaradzic?Czy konieczny bedzie remont silnika?
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
21 lip 2011, 20:46
przez radar88
Całkiem prawdopodobne że tak. Jaki przebieg ma samochód?
Pozdrawiam
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
21 lip 2011, 21:44
przez efedryna
z tego co pamietam to jakies 220 000.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
21 lip 2011, 21:47
przez radar88
A wiesz jakim olejem był zalany ? Może ten olej jest już za zadki na ten silnik.
Pozdrawiam
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
21 lip 2011, 23:18
przez Marek 161BD081
efedryna napisał(a):z tego co pamietam to jakies 220 000.
Ciekawe który to rocznik?
Mój X9 jest z 2001r. i ma 230kkm co uważam za "niekręcony" przebieg.
Ile czasu jeździł Twój brat autem zanim zmienił olej? Ile km w tym czasie mógł zrobić?
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
21 lip 2011, 23:30
przez efedryna
radar88 napisał(a):A wiesz jakim olejem był zalany ? Może ten olej jest już za zadki na ten silnik.
Tez tak mysle,olej 10w40 nie wiem jaka firma.Po wymianie w okolo 2 miesiace zrobil jakies 1500km.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
21 lip 2011, 23:57
przez Misiowy
spróbuj jeszce może uściściślić kolego co znaczy pojęcie
"strasznie kopci przy mocniejszym wciśnieciu na gaz"
bo wedełóg mnie to normalne ze po wciśnieciu gazu powyżej 50% zakresu na zimnym silniku z rury będzie wydobywał się dym bądź raczej para wkażdym razie jakieś obłoczki
Moja madzia może ci jeszcze dodadkowo chlupnąć w oko kondensatem z obu rur
jeśli natomiast bez względu na temperaturę silnika czy otoczenia nic nie widzisz w lusterku podczas wyprzedzania to coś jest jednak nie tak
Mój silnik wciąga olej bardziej niż to przewiduje instrukcja(nic przy tym nie cieknie na tyle bym to mógł zauważyć) jednocześnie jak bym jej nie cisnoł to nic z tyłu poza delikatną mgiełką pary nie widać
dymienie w benzyniaku często jest powodem niespalania mieszanki przez któryś cylinder
a spalanie oleju w takich ilościaćh aby to było widać z tyłu to już agonia silnika raczej niestety
polecam posprawdzać podstawy
poziom płynów
błędy ecu
ciśnienie sprężania
stan układu zapłonowego
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
21 lip 2011, 23:58
przez radar88
Ja swojego Xeda zalałem 15w40, wszyscy się dziwili że takim a nie 10w40. Mój miał po przywiezieniu 298kkm (bodajże) w co wątpię bo to 1993 rok. A może spróbujcie go zalać gęściejszym?
U mnie facet do X6 KF zalał przy przebiegu ponad 150tyś mil 5w30

bardzo go szybko opier i szybko spuszczałem olej, ponieważ już dawno był lany 10w40.
Pozdrawiam
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 00:16
przez Misiowy
ja kupiłem auto na 10w40 (nie wiadomo jakiej marki) z komisu
więc bym się nie zdziwił jak były wmmisce olejowej jeszcze jakieś dodatki zagęszczające
silnik pracował bezszelestnie na wolnych obrotach
zaraz po zakupie wymieniełem na mobila 10w40 bo stary olej przypominał smołę raczej
po uruchomieniu zimnego silnika słychać było klepanie popychaczy przez max pół minuty zimą troszkę dłużej
ale po rozgrzaniu silnika błoga cisza
po roku zalałem 5w50 i spuszczę go po 1k km przejechanych bo madzia klekocze teraz jak audiA6 tdi
wracam spowrotem do 10w40 semi syntetyk
a na licznik nie patrzę wcale bo przy zakupie wskazywał 57k km taki kraj poprostu
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 00:31
przez radar88
Ja polecam Xedosa kolegi efedryna zalać 15w40 i zobaczyć co i jak, w Carspeed-zie kupisz za 90zł 5L. sprawdzić zawsze można.
Ja zalałem 15kę tylko dla tego że nie chcę szukać innego silnika,skoro po przywiezieniu miał już 298kkm (a nie wiadomo ile był przekręcony, może wcale) to lepiej nie rydzykować.
Czym silnik ma więcej przelatane to wg mnie olej powinien być gęstszy, jak olej rzadszy to i ginie, użytkownik Sim60 się o tym przekonał, magicznie olej mu zaginął, choć był nie dawno po wymianie.
Cofanie licznika w naszym kraju to chyba już normalne, tylko po co oszukiwać, ja bym wolał kupić auto z przebiegiem np 250kkm i mieć świadomość że może nawalić z prawa przebiegu, niż kupić 100kkm i być zdziwionym że co trochę coś nawala.
Pozdrawiam
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 01:56
przez dadan
Kolego napisz jeszcze ile tego oleju wzial, bo niektorzy sie pytaja czy robic remont bo zjadl 2 L na 10 tys

Jak butujesz ostro powyzej 4 tys obrotow to tez moze wziac troche duzo, pytanie ile to duzo:) Przekalkuluj sobie ile masz zamiar jezdzic i czy warto robic remont czy za ta kase kupic oleju

czasami lepiej zalac mineralnym albo tak jak kolega radar radzi i jezdzic i sie nie przejmowac, zwlaszcza jak nie stracil na osiagach. Co do przebiegow sami sobie jestesmy winni, wszyscy by chcieli uczciwie a nikt nie kupi jak ma 300 na budziku (bynajmniej 90% polakow) sami sobie taki rynek niestety stworzylismy.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 18:02
przez kuraz
Dadan, kopcenie na niebiesko nie jest normlanym zjawiskiem i nie ma co tutaj szukać dziury w całym. Zadna zmiana oleju tu nie pomorze, jedynie może zmniejszyć apetyt na olej, ale nie uchroni przed remontem silnika, tutaj ewidentnie takowy trzeba wykonać. Generalny remont to 2,5tys zł.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 20:16
przez efedryna
Nie wiem czy to cos zmienia ale kopci na czarno.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 21:09
przez radar88
No to remont silnika lub po prostu wymiana na inny, być może lepszy.Poszukać X6 z takim silnikiem i tyle, dobry silnik będzie kosztował, ja KL sprzedałem za 1100zł i tak to wcale dużo nie było

Pozdrawiam
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 21:28
przez efedryna
Sam dla siebie niedlugo bede szukal x6 bo czesci do x9 kosztuja majatek.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
22 lip 2011, 21:59
przez kuraz
skoro dymi na czarno to jest problem z prawidłowym spalaniem mieszanki.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
13 wrz 2011, 21:40
przez j4ku3
efedryna poradziłeś sobie? Powiedz mi, kręci się ładnie w całym zakresie obrotów? Popieram wypowiedź przedmówcy, na czarno – problem ze spalaniem. W mojej milleni objawił się w taki sposób padnięty przepływomierz powietrza.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
19 wrz 2011, 22:43
przez cosmonauth
Ja od lat stosuje jedną zasadę, jak samochód jeździ na mineralnym to lepiej z olejem nie kombinować, jeśli zaś jezdzi na półsyntetyku i nie pobiera żadnych ilości oleju to zmieniam olej na syntetyczny, przy dwóch hondach sie sprawdziło, przy nowonabytym xedzie zdaje się, że też działa

Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
23 wrz 2011, 12:17
przez j4ku3
Ja od siebie dodam tylko tyle. W sprzedaży są specjalne płukanki do silnika przed wymianą oleju. Służą one temu, jak sama nazwa wskazuje by wypłukać stary osad (nie mylić z mitycznym rozszczelnieniem silnika

). Byłem na prezentacji marki LIQUI-MOLY – rewelacyjna chemia. Słyszałem, że można z gorszego klasą na lepszy zmienić olej tylko konieczna jest płukanka. Zawierają środki, które "odnawiają" sparciałe uszczelki itp.. Sam jestem ciekawy jak działają, jeszcze nigdy nie stosowałem , ale zamierzam wypróbować. Latam na 10W40 a chce przepłukać i syntetyka zalać 5W30 LIQUI-MOLY.
Re: Xedos bierze olej.

Napisane:
3 paź 2011, 09:23
przez Button
Ja stosuję Liqui-Moly co rok, przy każdej wymianie oleju. Po użyciu tego specyfiku olej, który spuszczam z silnika ma kolor i konsystencję zbliżoną do smoły, więc coś w tym musi być. Imo warto używać.