Strona 1 z 6

Problemy z chłodzeniem

PostNapisane: 7 cze 2005, 08:24
przez ptrklm
i znowu mam problem :(

ostatnio temperatura cieczy chlodzacej zaczela chwilam niebezpiecznie mi wzrastac. a mianowicie przez ostatnie pare dni w czasie jazdy (tak ok 110-120 km/h) z okolic 2/3 skali (to podobno tez za duzo) podchodzila dosyc wysoko by po zwolnieniu i malej chwili spasc na swoje stale miejsce.

pompa jest OK bo wymieniona, plyn jest.

czy moze to byc efekt przytkanej chlodnicy? moze cos innego? za kazda sugestie problemu i sposobu jego rozwiazania bede wdzieczny.

pozdrawiam

PostNapisane: 7 cze 2005, 08:31
przez ravo
napewno nie jest zapowietrzona chlodnica?? a jak z wiatrakiem wlancza sie?

PostNapisane: 7 cze 2005, 08:37
przez XsiX
stawiam na niedziałający wiatrak :]

PostNapisane: 7 cze 2005, 10:11
przez tomekrvf
a ja stawiam na uszkodzony korek

PostNapisane: 7 cze 2005, 10:36
przez nemi
ravo napisał(a): a jak z wiatrakiem wlancza sie?

XsiX napisał(a):stawiam na niedziałający wiatrak

ptrklm napisał(a): w czasie jazdy (tak ok 110-120 km/h)

To wiatrak włączyłby się przy tej prędkości ??
To zdanie chyba to wyklucza:
ptrklm napisał(a):po zwolnieniu i malej chwili spasc na swoje stale miejsce.

bo przy tej prędkości chłodzenie jest mniejsze... Chyba, że dla KLki 120 to jakaś wyżyłowana prędkość :] i się gotuje z wysiłku...

Macałeś chłodnicę, czy jest równomiernie rozgrzana na całej powierzchni – oczywiście na mocno rozgrzanym silniku ??

PostNapisane: 7 cze 2005, 10:42
przez tomekrvf
Poza termostatem ktory mozna latwo sprawdzic, pozostaje jeszcze jeden przypadek prawie nieprawdopodbny ze z wyjatkowego niedbalstwa dlugo niwymieniany plyn zzarl lopatki pompy wodnej. Widzialem to dwa razy w zyciu

PostNapisane: 7 cze 2005, 11:45
przez ravo
nemi napisał(a):To wiatrak włączyłby się przy tej prędkości pytajnik
To zdanie chyba to wyklucza:

nie wyklucza ale rzeczywiscie masz racje, zapowietrzony uklad wedlog mnie jednak :)
nemi napisał(a):Macałeś chłodnicę, czy jest równomiernie rozgrzana na całej powierzchni – oczywiście na mocno rozgrzanym silniku pytajnik

uwazaj jak bedziesz macal

PostNapisane: 7 cze 2005, 12:07
przez b2
może się termostat nie otwiera. dalejsz czadu a auto jest chłodzone na małym obiegu cały czas. i układ nie wyrabia. jak napisał nemi zobacz, czy chłodnica jest cała gorąca

PostNapisane: 7 cze 2005, 12:09
przez tomekrvf
To juz wszystko zostalo powiedziane. Moze poza uszczelka pod glowice....

PostNapisane: 7 cze 2005, 20:13
przez Italiano
ravo napisał(a):napewno nie jest zapowietrzona chlodnica??


Ciężko coby zapowietrzyć chłodnice bo jest położona wmiare nisko w stosunku do silnika,a po drugie ma swoje odpowietrzenie.

XsiX napisał(a):stawiam na niedziałający wiatrak


Wiatrak, hmmm są dwa, obydwa by nie działały,raczej wykluczone. No chyba że czujnik. Ale wiatrak to można wykluczyć jak to napisał Nemi,bo on nie ma wpływu na przegrzewanie sie silnika. Ogulnie czym większa prędkość tym większe chłodzenie, a u ciebie odwrotnie. Czyli albo termostat,albo może przytkana chłodnica,ale to nie jest stare auto coby zawalić chłodnice.
A szybko ci się nagrzewa po odpaleniu?

PostNapisane: 8 cze 2005, 17:20
przez ptrklm
Italiano napisał(a):A szybko ci się nagrzewa po odpaleniu?


powiedzialbym ze dosyc szybko. pare minut i wskazowka juz w gorze (2/3 wysokosci skali)

PostNapisane: 8 cze 2005, 17:23
przez nemi
ptrklm no i co macałeś ??

Jeśli chodzi o wskazówkę to u mnie przy tej temperaturze jest na swoim miejscu po ok. 3-4 min

PostNapisane: 9 cze 2005, 21:37
przez trojanrob
Cześć
A sprawdzałeś w taki sposób:
rano przed odpaleniem zimnego silnika odkręć korek wlewu płynu chłodzącego ustaw nagrzewanie i dmuchawę na max i odpal silnik, jeżeli poziom w zbiorniczku wyrównawczym znacznie spadnie oznacza to zapowierzrzenie układu chłodzenia. Jeżeli po odpaleniu poziom bez zmian , pompa ok , wentylatory OK i chłodnica nie jest zawalona to stawiam na termostat.

PostNapisane: 11 cze 2005, 10:57
przez Puhcio
ptrklm napisał(a):powiedzialbym ze dosyc szybko. pare minut i wskazowka juz w gorze (2/3 wysokosci skali)


Ja też mam problemy z chłodeniem.

U mnie się długo nagrzewa (bez zmiany po wymianie płynu), ale podczas jazdy wskazówka temperatury zawsze jest w połowie i nawet nie drgnie (chyba, ze tak jak ostatnio rozwali jaką rurkę ....)

trojanrob napisał(a): jeżeli poziom w zbiorniczku wyrównawczym znacznie spadnie oznacza to zapowierzrzenie układu chłodzenia.


Na mój gust tam jest układ samo-odpowietrzania .... przynajmniej w mojej

PostNapisane: 11 cze 2005, 14:23
przez Italiano
Puhcio napisał(a):U mnie się długo nagrzewa


Zazwyczaj to problem termostatu.
Puhcio napisał(a):trojanrob napisał:
jeżeli poziom w zbiorniczku wyrównawczym znacznie spadnie oznacza to zapowierzrzenie układu chłodzenia.


Na mój gust tam jest układ samo-odpowietrzania .... przynajmniej w mojej

Racja, tak jak pisałem wcześniej, w górnej części chłodnicy jest przewód podłączony do zbiorniczka wyrównawczego, który jest powyżej chłodnicy.

PostNapisane: 11 cze 2005, 14:31
przez Puhcio
Italiano napisał(a):Zazwyczaj to problem termostatu.


Był wymianiany.

Italiano napisał(a):Racja, tak jak pisałem wcześniej, w górnej części chłodnicy jest przewód podłączony do zbiorniczka wyrównawczego, który jest powyżej chłodnicy.


Dokładnie tak.

PostNapisane: 25 lip 2005, 20:21
przez ptrklm
Witam po dlugiej przerwie. Bylem na wyjezdzie wiec powóz stał na parkingu.
A sprawa wyglada następująco:

1) termostat nowy – niewielki stosunkowo koszt i troche spokojnej zabawy z wymiana i nowy termostat w ukladzie (zatem ten problem wykluczam)

2) cisnienia w cylindrach ladnie trzyma wiec mysle ze to nie uszczelka

3) pompa wody mam nadzieje OK – ma jakies pol roku z malym marginesem wiec raczej sprawna

4) wiatraki – tutaj mam male watpliwosci --> oba sie kreca ale mam wrazenie ze za wolno. Czy wiatraki te maja dwie predkosci krecenia? Wydaje mi sie, ze tak, bo czasami slychac jakby szybciej wirowaly (ale nie jestem pewien) i tutaj mysle ze moze tkwic maly problem ale watpie czy to tylko byloby przyczyna przegrzewania

5) plyn w chlodnicy jest

6) rozwiazanie problemu – NIE MA:(

Po uruchowmieniu silnik potrzebuje ok 5 minut zeby sie rozgrzac. Ale potem wskazówka idzie w okolice 8 mm od gory skali i generalnie tam zostaje. W czasie gdy zatrzymuje sie gdzies i silnik jest wlaczony temperatura podchodzi – strasznie mnie to wkurza. Najgorsze ze nie kojarze jak bylo kiedys (mea kulpa) – ale sadze ze byla gdzies w polowie bo nie zwracalem na to uwagi.
Bede wdzieczny za konstruktywne sugestie bo juz zglupialem do reszty.

Pozdrawiam

PostNapisane: 26 lip 2005, 14:16
przez ptrklm
Męczy mnie jeszcze jeden temat – układ klimy...... Czy i jak on na to może wpływać?

PostNapisane: 31 lip 2005, 14:00
przez ptrklm
witam,caly czas same watpliwosci. jest jeszcze jedna niewyjasniona kwestia – blok. czy jest mozliwe aby nastapilo pekniecie w bloku (co moglo byc przyczyna?) takie, ze rozszczelnia sie dopiero po osiagnieciu wysokiej temperatury? czy moze to byc na tyle znaczace zeby mocno wpierdzielal plyn? czy wowczas od razu wskazowka szla by na 2/3 wysokosci skali?

help bo mam ochote <killer> do mojego autka

PostNapisane: 31 lip 2005, 14:05
przez Puhcio
A sprawdzales usczelkę pod głowicą ?