Millenia 2.5v6 1995- problemy z silnikiem.

Witam. Mam pewną sprawę. Posiadam mazdę millenie którą po prostu kocham nad życie stąd moje pytania i prośba o pomoc. Pewien czas temu nawalił czujnik ciśnienia oleju i ciekł z niego olej. Niestety po pewnym czasie przez moje niedopatrzenie mazdka jeździła bez oleju co doprowadziło do stukania w silniku. Oleju dolałam lecz to już nie pomogło. Stuka nadal. PO odpaleniu furki zaczyna stukać, a przy dodaniu gazu stuka głośniej, aż boli serce
jak się to słyszy i wydobywa się jeszcze jedno inne stukanie (napier....) tak jakby z dołu silnika bliżej szyby. Pierwsze stukanie jest jakby z góry silnika. Tak przynajmniej słychać na pierwszy rzut ucha
Mazda bez problemu odpala i wkręca się na obroty, choć nie gazowałam go nie wiadomo jak bo ma się wrażenie że zaraz się silnik rozleci. Co to może być? czy to panewki, korbowód? Może coś z zaworami? Od czego trzeba by zacząć sprawdzanie? Czy da się to zrobić samemu czy wymaga to jakiś specjalistycznych sprzętów? Mój facet jest w stanie podjąć się naprawy tego cudownego autka ale nie jest mechanikiem. Zrzucił miskę olejową żeby zajrzeć do panewek bo znajomy mu tak doradził. Czy problemy z panewkami będzie widać gołym okiem i czy da się to samemu naprawić. Ktoś mi doradzał kupić nowy(używany) silnik na allegro. Ale raz że to spory koszt a dwa że nie wiadomo czy nie będzie zarżnięty. Bo wiadomo jak to jest z allegro. Z tego co wiem części do silnika nie są aż tak drogie. Bardzo proszę o diagnozę, wszystkie rady opinie na temat tego problemu, kluczy potrzebnych do naprawy, schematy, części, ceny itp. Z góry dziękuję. Pozdrawiam Anusia