Problem z rozruchem (TA KL)
1, 2
hhmmm nie wiem nie mam na miejscu kompa.
kurcze z tym modulem jeszcze kombinuje masakra nawet mechanik nie moze wyjsc z podziwu (...sam nie wie co ma zrobic...)
kurcze z tym modulem jeszcze kombinuje masakra nawet mechanik nie moze wyjsc z podziwu (...sam nie wie co ma zrobic...)
- Od: 3 maja 2011, 17:25
- Posty: 15
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Mazda Xedos 9 2,5 V6 1995
Mazda 323f Bj Sedan 1.5 1998
Mazda 323f Bj 1,8 2001
Mazda 3 2,0 2005
obrost napisał(a):hhmmm nie wiem nie mam na miejscu kompa.
Do diagnostyki Twego auta nie jest potrzebny komp bo masz tam OBD-I i odczytuje się tam tzw. "kody migowe".
Poczytaj np. tutaj: LINK i następnie zrób diagnostykę.
Może to da jakąś sensowną wskazówkę dlaczego auto nie chce odpalić na dłużej.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Może także być padnięty czujnik położenia wału i wtedy nie odpalisz na pewno bo jeśli nie ma sygnału z czujnika to komputer nie daje napięcia na cewkę zapłonową.Najlepiej jeśli zadzwonisz do Wieśka do Dębicy a na pewno on coś wymyśli co nie pozwala odpalić auta.
- Od: 7 sie 2010, 23:17
- Posty: 116
- Skąd: Ruda Śląska
- Auto: Mazda Xedos 9 2,5 v.6 KL 2002 LPG
sim60 napisał(a):Może także być padnięty czujnik położenia wału i wtedy nie odpalisz na pewno bo jeśli nie ma sygnału z czujnika to komputer nie daje napięcia na cewkę zapłonową.Najlepiej jeśli zadzwonisz do Wieśka do Dębicy a na pewno on coś wymyśli co nie pozwala odpalić auta.
jeśli jest padnięty czujnik położenia wału odpali na pewno, ale na zimnym silniku, jak się nagrzeje zgaśnie samoczynnie.
Witam ponownie....
Okazuje sie ze to jednak ten czujnik polozenia walu....
czy wie ktos gdzie mozna to kupic ... Bo w salonie cena jest dosc zaporowa.....
aha i czy wie ktos czy to czujnik halla czy indukcyjny?
Okazuje sie ze to jednak ten czujnik polozenia walu....
czy wie ktos gdzie mozna to kupic ... Bo w salonie cena jest dosc zaporowa.....
aha i czy wie ktos czy to czujnik halla czy indukcyjny?
- Od: 3 maja 2011, 17:25
- Posty: 15
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: Mazda Xedos 9 2,5 V6 1995
Mazda 323f Bj Sedan 1.5 1998
Mazda 323f Bj 1,8 2001
Mazda 3 2,0 2005
obrost napisał(a):Witam ponownie....
Okazuje sie ze to jednak ten czujnik polozenia walu....
czy wie ktos gdzie mozna to kupic ... Bo w salonie cena jest dosc zaporowa.....
aha i czy wie ktos czy to czujnik halla czy indukcyjny?
szukaj używki
Siwus napisał(a):obrost napisał(a):Witam ponownie....
Okazuje sie ze to jednak ten czujnik polozenia walu....
czy wie ktos gdzie mozna to kupic ... Bo w salonie cena jest dosc zaporowa.....
aha i czy wie ktos czy to czujnik halla czy indukcyjny?
szukaj używki
A jednak to czujnik.Dzwon do Wieska do Debicy.
- Od: 7 sie 2010, 23:17
- Posty: 116
- Skąd: Ruda Śląska
- Auto: Mazda Xedos 9 2,5 v.6 KL 2002 LPG
Witam
Mam problem z uruchomieniem silnika. Jeszcze w sobotę normalnie użytkowałem samochód a dziś niestety nie udało mi odpalić
. Auto mam od niedawna ale do tej pory wszystko było ok.
Co sprawdzić na początek? Kopułkę, palec , przewody?
Od samego zakupu samochód po nocy odpalał po jakichś 3 sekundach kręcenia a później przez cały dzień w zasadzie od strzału.
P.S Czy ktoś zna w Warszawie jakiś warsztat godny polecenia?
Mam problem z uruchomieniem silnika. Jeszcze w sobotę normalnie użytkowałem samochód a dziś niestety nie udało mi odpalić
Co sprawdzić na początek? Kopułkę, palec , przewody?
Od samego zakupu samochód po nocy odpalał po jakichś 3 sekundach kręcenia a później przez cały dzień w zasadzie od strzału.
P.S Czy ktoś zna w Warszawie jakiś warsztat godny polecenia?
Co sprawdzić?
na początek błędy, przyczyn może być kilka,
pierwsza to moduł wzmocnienia zapłonu w aparacie zapłonowym, jego awaria nie generuje błędów, czujniki są sprawne, sygnały wejściowe są ale nie ma iskry przez spalony tranzystor w aparacie zapłonowym,
druga opcja to uszkodzony czujnik obrotów wału korbowego, brak iskry i błąd czujnika, można sprawdzić omomierzem po odłączeniu wtyczki, powinien mieć 520-580 omów zgodnie z serwisówką.
na początek błędy, przyczyn może być kilka,
pierwsza to moduł wzmocnienia zapłonu w aparacie zapłonowym, jego awaria nie generuje błędów, czujniki są sprawne, sygnały wejściowe są ale nie ma iskry przez spalony tranzystor w aparacie zapłonowym,
druga opcja to uszkodzony czujnik obrotów wału korbowego, brak iskry i błąd czujnika, można sprawdzić omomierzem po odłączeniu wtyczki, powinien mieć 520-580 omów zgodnie z serwisówką.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Mnie też dopadł problem ,nie mogę uruchomic auta , po wymianie rozrządu kilka dni temu auto podczas jazdy samo zgasło , po czym ciężko było odpalic, po paru próbach załapał . Wczoraj auto smigało bez zarzutu ,byłem na myjni bezdotykowej , postało przez noc w garażu , i dziś nie chce wg załapac .Po konsultacji z kilkoma osobami z forum podejrzewam czujnik wału który mogł zostac uszkodzony podczas wymiany rozrządu. Czy ktoś się orientuje, czy ten czujnik położenia wału będzie pasował od Xedosa 6 lub innych V6 Mazdy z tych lat?

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Tak naprawdę wszytko może byc , ale dziwnie że objaw nastąpił po wymianie rozrządu , do tej chwili auto działało bez zarzutu , odpalało od kopa i nigdy samo nie zgasło:) A właśnie ten czujnik wału mógł zostac uszkodzony podczas wymiany rozrządu. Jutro mechanik który robił wymiane ma zobaczyc co i jak , przydałby mi się jakiś drugi czujnik którego mogłbym zamontowac na próbę . Jutro wraz z Crenshawem wymigamy najpierw błedy , jeśli to czujnik to powinno pokazac.

- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
Właśnie czasami czujnik nie wyskoczy przy błędach, pewny jest tylko pomiar rezystancji Omomierzem, chociaż nawet wtedy walnięty czujnik lubi zrobić diagnostę w ch.... Sprawdzone na własnej skórze, poprawiałem Xedosa 9 KF po słynnym Wiesławie i kilku innych "mechanikach", z resztą obecnie to auto przechodzi remont silnika, remontowanego przez "fachowców" gdzieś w moich okolicach. Prawdopodobnie lekko się uszkodził przewód przy samym czujniku jak go demontowałeś przy wymianie rozrządu. Zdarza się, te części mają już swoje lata, nie jedno zalanie olejem, wodą i solą przeżyły
Czujniki są takie same w całej serii K, różnice mogą być tylko w długości przewodu od czujnika, no i może się zdarzyć że będzie różnica we wtyczce, męskie/żeńskie, poza tym bez problemu podchodzą czujniki z całej serii K ze wszystkich aut, łącznie z Fordem Probe.
Czujniki są takie same w całej serii K, różnice mogą być tylko w długości przewodu od czujnika, no i może się zdarzyć że będzie różnica we wtyczce, męskie/żeńskie, poza tym bez problemu podchodzą czujniki z całej serii K ze wszystkich aut, łącznie z Fordem Probe.
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Dzięki koledzy za podpowiedzi , te na forum i te telefoniczne , autko śmiga jak dawniej . A problem był tak błachy że szok.
Napiszę od początku jak to wyglądało.
Tak jak napisałem wcześniej miałem wymieniany rozrząd , przy odbiorze auta z naprawy, mechanik poinformował mnie że był problem ze ściągnięciem koła pasowego. Ale auto pracowało jak należy w chwili odbioru , za chwilę podczas jazdy auto zgasło samo , po czym przez dłuzszą chwilę nie mogłem odpalic . Odpaliłem , zjechałem na parking zadzwoniłem po mechanika , i auto cały czas pracowało jak należy. Za dwa dni schodzę do garażu chcem odpalic , a tam zero reakcji. Rozrusznik kręci auto nie odpala. W pierwszym momencie przyszło mi do głowy tylko i wyłącznie ,ze winowajcą będzie czujnik położenia wału który to znajduję się właśnie obok koła pasowego które nie chciało zejsc. Pomyślałem że mogł sie uszkodzic podczas walki z tym kołem. Po kilku telefonach do Mariusa z Poznania i eksperta X9 radara , wiedziałem za co się zabrac. Sholowaliśmy auto na warsztat ( makabra to holowanie bez wspomagania) Wcześniej z Crenshawem wymigałem błędy , i migał tylko jeden -czujnik położenia wału. Po zewnętrzych oględzinach tego czujnika nie widac było żadnych uszkodzeń , więc miernik w dłoń , telefon do Dębicy , jaką opornośc powinien miec -odpowiedz około 600 Ohm , podłaczamy mój ,wynik 570
I w tym momencie już zwątpiłem , pomyślałem że pewnie padło coś innego i akurat wymiana rozrządu to tylko zbieg okoliczności . Następnie tak jak koledzy podpowiadali sprawdziliśmy czy wg jest iskra. Niestety iskry brak. I w tym momencie mechanik chwycił za aparat zapłonowy, w celu sprawdzenia czy przewody wys.nap.siedzą dobrze w kopułce. I zauważył że jeden z pinów w małej kostce na aparacie jest lużny. Podłaczył kazał zakręcic , auto zagadało od kopa 
Napiszę od początku jak to wyglądało.
Tak jak napisałem wcześniej miałem wymieniany rozrząd , przy odbiorze auta z naprawy, mechanik poinformował mnie że był problem ze ściągnięciem koła pasowego. Ale auto pracowało jak należy w chwili odbioru , za chwilę podczas jazdy auto zgasło samo , po czym przez dłuzszą chwilę nie mogłem odpalic . Odpaliłem , zjechałem na parking zadzwoniłem po mechanika , i auto cały czas pracowało jak należy. Za dwa dni schodzę do garażu chcem odpalic , a tam zero reakcji. Rozrusznik kręci auto nie odpala. W pierwszym momencie przyszło mi do głowy tylko i wyłącznie ,ze winowajcą będzie czujnik położenia wału który to znajduję się właśnie obok koła pasowego które nie chciało zejsc. Pomyślałem że mogł sie uszkodzic podczas walki z tym kołem. Po kilku telefonach do Mariusa z Poznania i eksperta X9 radara , wiedziałem za co się zabrac. Sholowaliśmy auto na warsztat ( makabra to holowanie bez wspomagania) Wcześniej z Crenshawem wymigałem błędy , i migał tylko jeden -czujnik położenia wału. Po zewnętrzych oględzinach tego czujnika nie widac było żadnych uszkodzeń , więc miernik w dłoń , telefon do Dębicy , jaką opornośc powinien miec -odpowiedz około 600 Ohm , podłaczamy mój ,wynik 570


- Od: 6 gru 2009, 12:35
- Posty: 3100 (13/54)
- Skąd: Barlinek
- Auto: Mazda Xedos 9 TA Kl 95 r. +LPG
Xedos 9 TA KL 99 r. LPG :)
A to taki mały psikus ci kosteczka zrobiła a czytając twoją odpowiedz jeszcze nie do konca myslalem ze wypuski na kole pasowym przypadkiem uszkodzili ale najważniejsze ze X9 działa.Powodzonka
Wysłane z mojej Mazdy bo bez Mazdy nie ma jazdy
Wysłane z mojej Mazdy bo bez Mazdy nie ma jazdy
-
tygrys36
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości