Mam taki oto problem. Dojeżdzam do świateł , ruszam i auto gaśnie. Kilka razy kręcę , zapala i przez kilka dni jest dobrze. Auto ma moc ,płynnie zmienia biegi , obroty są stałe , nie falują. Fakt jest taki ,że mam problem z zapaleniem rano. Dosyć długo krecę rozrusznikiem jakieś 7-8 sekund. Jak zapali to potem już zapalanie jest w ciagu dnia lepsze około 3-4 sekund.
Świece nowe filtr powietrza też. Mazdę mam od miesiąca. Pieknie jeżdzi , komfort jazdy super, tylko martwi mnie to gasniecie . Dzisiaj zablokowałem cały jeden pas. Trąbili zdrowo a ja byłem w dużym stresie
Pozdrawiam wszystkich.
Dariusz
Dopisano 10 maja 2014, 22:52:
Aha , dodam ,że gaśnie mi na gazie. Mam instalację sekwencyjną . Trudno mi powiedzieć czy to samo dzieje sie na benzynie .