Witam
Czy na wtyczce czujnika położenia wału powinien być prąd tzn. na którymś pinie?
bo u mnie nie ma na żadnym (jak kręce rozrusznikiem to też nie ma)
Moze sie kabelek przetarl czy bezpiecznik którys sie spalil bo wedlug mnie to jak ma mierzyc polozenie walu jak nie ma zasilania (moze sie myle).
Dodam jeszcze ze czepiam sie tego bo iskry nie mam na swiecach i nie wiem czy wymieniac czujnik czy szukac czegos innego (znalezc zasilanie)
Pomóżcie
Pozdro
Wtyczka czujnika położenia wału (nie działa?)
Strona 1 z 1
Miernikiem elektrycznym testuje czy kabel nie jest gdzieś przerwany i okazuje się że nie, czyli powinien działać.
Z jednej strony kabla (za kostką przedziurawilem kabel bo myślałem że kostka nie łączy) jest prąd a nie dochodzi do kostki z czujnikiem (gdzieś ginie) Odłączam probówkę i podłączam miernik i testuje (TEN SAM KABEL) czy przewodzi i miernik pipczy czyli jest wporządku.
Czary czy co? Impuls z miernika przechodzi przez kabel a prąd nie(sprawdzałem ze 100 razy).
Wogóle nie rozumiem tego
Może coś zemną jest nie tak?
Pomóżcie
Z jednej strony kabla (za kostką przedziurawilem kabel bo myślałem że kostka nie łączy) jest prąd a nie dochodzi do kostki z czujnikiem (gdzieś ginie) Odłączam probówkę i podłączam miernik i testuje (TEN SAM KABEL) czy przewodzi i miernik pipczy czyli jest wporządku.
Czary czy co? Impuls z miernika przechodzi przez kabel a prąd nie(sprawdzałem ze 100 razy).
Wogóle nie rozumiem tego
Może coś zemną jest nie tak?

Pomóżcie
- Od: 28 lis 2005, 21:42
- Posty: 27
- Skąd: Werbkowice
- Auto: Xedos 9 2.5 V6 24v
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość