Wysokie obroty – bieg jałowy (TA KL)
dla pewności przed chwila sprawdziłem jeszcze raz.
Silnik zimny, nie odpalany od wczoraj.
Przy rozruchu obroty wchodzą na 1800obr/ min. a potem spadają na 1400...
Miałeś tak zawsze czy na dniach tak zaczęło sie mocno kręcić?
Silnik zimny, nie odpalany od wczoraj.
Przy rozruchu obroty wchodzą na 1800obr/ min. a potem spadają na 1400...
Janusz626 napisał(a):a te ok 2200 mam sie martwic czy przyzwyczaic?
Miałeś tak zawsze czy na dniach tak zaczęło sie mocno kręcić?
hmmm dziwna sprawa
u mnie zimą przy odpalaniu obroty wchodzą ( z tego co pamiętam) na ok 2500 a potem jw.
aaa jeszcze jedno... na zimnym silniku odpala Ci za pierwszym przekręceniem?
u mnie zimą przy odpalaniu obroty wchodzą ( z tego co pamiętam) na ok 2500 a potem jw.
aaa jeszcze jedno... na zimnym silniku odpala Ci za pierwszym przekręceniem?
mckoper napisał(a):na zimnym silniku odpala Ci za pierwszym przekręceniem
pewnie ze tak, choc czasem musze te kilka obrotow silnika zakrecic-max okolo dwa obroty waalu.... ale ogolnie nie mam zadnego problemnu z odpaleniem, tylko jak piszesz ze masz okolo 1800 a ja do 2500 to juz sie martwie...
Kupiłem już zamulonego xedosa 9 kl 2.5.Silnik pracuje prawidłowo tylko na małym gazie Wciśniecie więcej nic nie daje a wręcz go zamula..Dzieje się tak na benzynie i gazie.Pali dużo i nie przekroczy 120 km/g.
Poprawiłem kilka rzeczy po gazownikach np.przypchany wlot powietrza pod filtrem.Nowe świece,przewody,sprawdziłem jak założyli pasek rozrządu-jest ok,ciśnienie w cylindrach jest ok,filtr powietrza nowy dolot sprawdzony.
Uszczelniłem całego nowe uszczeliki pod kolektorami ,pokrywami zaworów.
Na kompie pokazało mi błąd czujnika spalania stukowego i przepływomierza.Poprawiłem przewody od stukowego a nawet kupiłem drugi i podłączyłem do bloku bez zmian.
Przepływomierz odłączyłem bo tak sprawdzałem np. w mondeo jak był uszkodzony to przy odłączonym silnik miał kopyto ok.zresztą na gazie jest tak samo.
Ostatnim pomysłem jest sprawdzenie wszystkich podciśnień bo mi się pomału kończą pomysły.Chyba że jeszcze coś ominąłem.
Poprawiłem kilka rzeczy po gazownikach np.przypchany wlot powietrza pod filtrem.Nowe świece,przewody,sprawdziłem jak założyli pasek rozrządu-jest ok,ciśnienie w cylindrach jest ok,filtr powietrza nowy dolot sprawdzony.
Uszczelniłem całego nowe uszczeliki pod kolektorami ,pokrywami zaworów.
Na kompie pokazało mi błąd czujnika spalania stukowego i przepływomierza.Poprawiłem przewody od stukowego a nawet kupiłem drugi i podłączyłem do bloku bez zmian.
Przepływomierz odłączyłem bo tak sprawdzałem np. w mondeo jak był uszkodzony to przy odłączonym silnik miał kopyto ok.zresztą na gazie jest tak samo.
Ostatnim pomysłem jest sprawdzenie wszystkich podciśnień bo mi się pomału kończą pomysły.Chyba że jeszcze coś ominąłem.
Mazda xedos 9 2.5 KL
- Od: 21 sie 2009, 21:37
- Posty: 17
- Auto: Mazda xedos 9 2.5
1. Sprawdz czy nawet jak bedziesz powoli wciskal pedal gazu ale powolutku nie od razu, to tez bedzie go zamulalo? masz automat?
2. Sprawdz ulkad paliwowy zaczawszy od pompki filtra az do wtryskow cisnienie na wtryskach... ale ma to sie nijak bo masz jeszcze gaz... bo pomyslalem ze ci go zalewa benzyna albo jej dosc nie dostaje-choc piszesz ze ci duzo pali
3. Auto nie stalo gdzies w garazu pare miesiecy? albo nie jezdzil jakis emeryt? moze zapchany katalizator
4. Skonczyly mi sie pomysly, ale damy rade
5. Aha i jeszcze aparat zaplonowy, cos mi sie wyczytalo w temacie gdzies o podobnych dolegliwosciach.
2. Sprawdz ulkad paliwowy zaczawszy od pompki filtra az do wtryskow cisnienie na wtryskach... ale ma to sie nijak bo masz jeszcze gaz... bo pomyslalem ze ci go zalewa benzyna albo jej dosc nie dostaje-choc piszesz ze ci duzo pali
3. Auto nie stalo gdzies w garazu pare miesiecy? albo nie jezdzil jakis emeryt? moze zapchany katalizator
4. Skonczyly mi sie pomysly, ale damy rade
5. Aha i jeszcze aparat zaplonowy, cos mi sie wyczytalo w temacie gdzies o podobnych dolegliwosciach.
Powoli gaz do pewnego momentu chodzi ok.Ale dalej nic już nie daje wciskanie gazu a wręcz odwrotnie nie ciągnie.Na benzynie śmierdzi nie przepalonym paliwem. Katalizator pusty wstępnych nie ma.Tak jest to automat.Iskrę wali niezłą więc raczej bym wykluczył aparat zapłonowy też o tym czytałem.
Mazda xedos 9 2.5 KL
- Od: 21 sie 2009, 21:37
- Posty: 17
- Auto: Mazda xedos 9 2.5
kokowal napisał(a):No i może to być jeszcze przepływomierz że nie wkręca się na obroty pomierzę napięcia ale muszę i tak kupić bo jest założony od 2.0 no i jednak pokazało błąd przepływomierza przy analizie.
Tu może być problem...
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Właśnie nie wiem czy przy niesprawnym przepływomierzu lub odłączonym silnik pracuje w trybie awaryjnym.Bo bym wiedział, że muszę kupić przepływomierz.W mondeo mogłem całkiem odłączyć i na gazie chodził jak burza.
Mazda xedos 9 2.5 KL
- Od: 21 sie 2009, 21:37
- Posty: 17
- Auto: Mazda xedos 9 2.5
Czytałeś ten temat ? Może coś Ci pomorze. http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... B3ywomierz
Do 2.5 są przepływki o symbolu KL47...na innych raczej nie będzie chodził dobrze bo komputer będzie miał błędne odczyty z przepływu powietrza.
Do 2.5 są przepływki o symbolu KL47...na innych raczej nie będzie chodził dobrze bo komputer będzie miał błędne odczyty z przepływu powietrza.
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Czytałem no i dalej do końca nie wiem bo tam kolega pisze że w silniku KL bez podłączonego normalnie się wkręca więc sam do końca nie wiem ale penie będzie trzeba i tak kupić.
No i już rakieta
! Więc na pewno przepływomierz wpływa na pracę na benzynie jak i na gazie.Uszkodzony wprowadza silnik w tryb awaryjny.Przynajmniej u mnie tak jest.Jednocześnie zgasła kontrolka TCS i można włączyć i wyłączyć bez problema.
Jeszcze tylko jedna uwaga przy mocnym hamowaniu z ABS zapala się TCSi i żółta poślizgu chyba po prawej stronie na dole.Po restarcie silnika wszystko wraca do normy.
No i już rakieta

Jeszcze tylko jedna uwaga przy mocnym hamowaniu z ABS zapala się TCSi i żółta poślizgu chyba po prawej stronie na dole.Po restarcie silnika wszystko wraca do normy.
Mazda xedos 9 2.5 KL
- Od: 21 sie 2009, 21:37
- Posty: 17
- Auto: Mazda xedos 9 2.5
witam, od kilku tygodni zauwazylem ze wskazowka temeratury podchodzi niepokojaco wysoko, zdarza sie to raz na kilka dni, lecz ostatnio kiedy parkuje na wstecznym, cofam bez dodawania gazu wskazuwka zasuwa do gory pod czerwona kreske w ciagu kilku sekund, co prawda po chwili opada ale to troche dziwne, nigdy takiego czegos nie mialem, czujnik temperatury i termostat wymienialem jakies pol roku temu, plyn w normie, moze ktos ma jakis pomysl ?
dodam ze zauwqazam to zawsze jak wjezdzam na swoj parking ktory przechylony jest o kilka stopni okolo 15 +– i auto caly czas jest przechylone w tyl.
dodam ze zauwqazam to zawsze jak wjezdzam na swoj parking ktory przechylony jest o kilka stopni okolo 15 +– i auto caly czas jest przechylone w tyl.
- Od: 3 mar 2008, 00:07
- Posty: 97
- Skąd: Cork / Ireland
- Auto: Xedos9 2.5 V6 A/T 2002 r
ja tak mam jak ostro hazuje a potem nagle korek albo czerwone to po kilku chwilach tez wedruje do gory ale nie az tak bardzo jak u ciebie, u mnie to góra o ćwiartke, tez sie uspokaja po chwili ale to nie od zawsze tak bylo i tez mnie niepokoi
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
no to teraz chcialem sprostowac, dzis przejechalem kilka KM miastem w korkach i niestety pogorszylo sie, zauwazylem ze kazde zatrzymanie sie (korek, swiatla) wskazuwka zasuwa do gory, kilka razu doslownie na czerwone, prawie zwawlu dostawalem, ale jak temperatura idzie w gore a ja ruszam, badz przelanczam na N i dodaje gazu to po kilku sekundach zaczyna spadac, dzwonilem do znajomego mechanika i mowi ze koze byc pompa wodna lub cos innego, ktos moze mial taka przypadlosc ?
- Od: 3 mar 2008, 00:07
- Posty: 97
- Skąd: Cork / Ireland
- Auto: Xedos9 2.5 V6 A/T 2002 r
czytasz posty nad swoimi? napisałem ze ja tak mam
ale nie za kazdym razem

- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
czy podczas odczytu błędu bedzie widoczny ew. błąd pochodzący z termostatu? bo ja nie mialem zadnych błędów
- Od: 17 cze 2009, 01:34
- Posty: 230
- Skąd: Warszawa
- Auto: TA KJ 95' z seksownym paskiem :)
azalisz555 napisał(a):czy podczas odczytu błędu bedzie widoczny ew. błąd pochodzący z termostatu?
Obawiam się, że nie znajdziesz takiego kodu błędu od termostatu.
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
termostat i czujnik temperatury wymienialem okolo pol roku temu, wczoraj doszlismy do wniosku ze to moze byc uszczelka pod jedna z glowic, wywnioskowalem to po tym ze co okolo 2~3 tyg juz dolewam plynu do chlodnicy i w sumie go caly czas powoli ubywa, wczoraj zalalismy na max plyn, pojezdze kilka dni, jak poziom zejdzie to uszczelka, dodam ze olej jest czysty, a z rury wydechowej non stop idzie woda, a po uzupelnieniu plynu w zbiorniczku chlodnicy temeratura juz nie skacze ale ciagle widze pare z rury wydechowej, nawet jak dlugo jezdze i jest auto nagrzane i na dworzu jest b.cieplo.
- Od: 3 mar 2008, 00:07
- Posty: 97
- Skąd: Cork / Ireland
- Auto: Xedos9 2.5 V6 A/T 2002 r
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość