Przekłamanie licznika prędkości

Zaczne od tego ze opony mam fabryczne 205/65/15 na fabrycznych felgach (zimowki) stan bieznika okolo 7mm.
Juz wczesniej wydawalo mi sie ze jadac rowne 90km/h na moim liczniku, smialo wyprzedzam ciezarowki, ktore jada normalnie 90-95 na kagancu, no ale nie zwracalem uwagi az do dzis.
Wracajac z Wroclawia z naprzeciwka uprzejmi mrugaja ze miski stoja i susza, mysle ok..dzieki.. zwalniam do 80km/h nawet niecale 80km/h jade na pewniaka i sruu! na pobocze. Oczywiscie madat na suszarce 84km/h ograniczenie do 60 chyba, miski sie smieja... panie kierowco trzeba bylo o te chociaz 5km/h jechac wolniej...
Zastanawiam sie i mysle wiec przez CB pytam sie kierowcow ciezarowych aut ile jada, jedni 95 a u mnie 101, inny 90 a ja mam 95 itd przeklamanie srednio o 6km/h
Upewnienia szukam dalej, znajomy wzial swoje GE i na traske on 90km/h ja rowniez ale ja go wyprzedzam ledwo co, ale jednak, przy 110km/h zeby jechac z nim na rowni musze "zwolnic" do okolo 100km/h. ja jade rowne 110km/h a on niecale 117
nie sprawdzalem tego jeszcze jakas navi GPS al eprzeklamanie jest wyrazne.
Pytanie:
czemu tak jest i co z tym zrobic, kalibracja licznika? olac to i brac przeklamanie jako tolerancje bledu licznika? przebieg auta to 151tkm, potwierdzony ksiazka serwisowa.
Juz wczesniej wydawalo mi sie ze jadac rowne 90km/h na moim liczniku, smialo wyprzedzam ciezarowki, ktore jada normalnie 90-95 na kagancu, no ale nie zwracalem uwagi az do dzis.
Wracajac z Wroclawia z naprzeciwka uprzejmi mrugaja ze miski stoja i susza, mysle ok..dzieki.. zwalniam do 80km/h nawet niecale 80km/h jade na pewniaka i sruu! na pobocze. Oczywiscie madat na suszarce 84km/h ograniczenie do 60 chyba, miski sie smieja... panie kierowco trzeba bylo o te chociaz 5km/h jechac wolniej...
Zastanawiam sie i mysle wiec przez CB pytam sie kierowcow ciezarowych aut ile jada, jedni 95 a u mnie 101, inny 90 a ja mam 95 itd przeklamanie srednio o 6km/h
Upewnienia szukam dalej, znajomy wzial swoje GE i na traske on 90km/h ja rowniez ale ja go wyprzedzam ledwo co, ale jednak, przy 110km/h zeby jechac z nim na rowni musze "zwolnic" do okolo 100km/h. ja jade rowne 110km/h a on niecale 117
nie sprawdzalem tego jeszcze jakas navi GPS al eprzeklamanie jest wyrazne.
Pytanie:
czemu tak jest i co z tym zrobic, kalibracja licznika? olac to i brac przeklamanie jako tolerancje bledu licznika? przebieg auta to 151tkm, potwierdzony ksiazka serwisowa.