Strona 1 z 6
Słabe światła Xedos/Millenia

Napisane:
14 lut 2007, 15:43
przez Gość
Witam !
Od pewnego czasu mam bardzo słabe światła mijania , zmieniałem żarówki już kilka razy ( obecnie osram cool blue) ale to nic nie dało . Dodam ,że wcześniej świeciły dużo lepiej i dopiero po wymianie żarówek postojowych drastycznie się pogorszyło .Jeżeli ktoś wie jak rozwiązać ten problem to proszę o pomoc .

Napisane:
14 lut 2007, 16:39
przez voytecku
jacek,
popraw temat, aby byl zgodny ze wzorcem
na poczatek moze sprawdz jakie masz soczewki, czy nie sa przypadkiem takie bardzo matowe.
ja tez mam problem ze swiatlami, mimo super zarowek bardzo slabo swieca.
Pozdrawiam,
voytecku.

Napisane:
14 lut 2007, 17:06
przez Gość
Właśnie tak mi się wydaje że są za bardzo matowe . Nie wiem czy mechanik który wymieniał mi żarówki mógł je zabrudzić w jakiś sposób , bo od tamtej pory widoczność jest katastrofalna .
Pozdrawiam

Napisane:
14 lut 2007, 22:58
przez voytecku
jacek napisał(a):Nie wiem czy mechanik który wymieniał mi żarówki mógł je zabrudzić w jakiś sposób
To raczej malo prawdopodobne.
Moze Twoje reflektory nie sa szczelne i dlatego. Albo miales/masz zarowki, ktore dymily i ten dym wlasnie osiadl/wtopil sie jakos w soczewke.
Powodem slabego swiecenia moga byc rowniez rozregulowane soczewki. Mechanik prawdopodobnie nie skorygowal soczewek w pionie i teraz np swieca w kosmos albo oswietlaja przedni zderzak zamiast droge. U mnie wlasnie tak jest.
Pozdrawiam,
voytecku.

Napisane:
14 lut 2007, 23:17
przez Puhcio
Możecie spróbować przeczyścić szkła reflektorów.
A później dołożyć xenonowe żarniki


Napisane:
14 lut 2007, 23:33
przez Italiano
jacek napisał(a):Dodam ,że wcześniej świeciły dużo lepiej i dopiero po wymianie żarówek postojowych drastycznie się pogorszyło .
Trochę dziwne....światła nie mogą się tak pogorszyć w memencie. Zazwyczaj jest to stopniowe pogorszenie. Nie chciał bym nic insynułować...ale może "ktoś" ci delikatnie podmienił lampy?

Napisane:
14 lut 2007, 23:42
przez voytecku
Puhcio napisał(a):A później dołożyć xenonowe żarniki
Nie kus

Italiano napisał(a):ale może "ktoś" ci delikatnie podmienił lampy
Ja obstawiam rozregulowanie, ale podmiany nie mozna wykluczyc, zwlaszcza ze do wymiany postojowych trzeba wyjmowac cale reflektory.
Pozdrawiam,
voytecku.

Napisane:
14 lut 2007, 23:48
przez Italiano
voytecku napisał(a):Ja obstawiam rozregulowanie
Ale to by było widać wieczorkiem jak świecą....czy nisko czy wysoko.

Napisane:
14 lut 2007, 23:50
przez voytecku
Italiano napisał(a):Ale to by było widać wieczorkiem jak świecą....czy nisko czy wysoko.
Moze jacek nie zwrocil uwagi. Po zmianie zarowek tez od razu nie zauwazylem, ze swieca tragiczne
Pozdrawiam,
voytecku.

Napisane:
15 lut 2007, 16:10
przez Puhcio
Italiano napisał(a):ale może "ktoś" ci delikatnie podmienił lampy?
W millenii do wymiany postojówek trzeba wyjąć reflektor ... albo rozkręcić nadkole. Może faktycznie coś w tym jest.
voytecku napisał(a):Nie kus
To tylko 600 zł za gotowy komplet. Przy tym co wkładasz w millenię do pikuś


Napisane:
15 lut 2007, 16:35
przez voytecku
Puhcio napisał(a):To tylko 600 zł za gotowy komplet
Za tyle nie kupilbym xenonkow

Puhcio napisał(a):Przy tym co wkładasz w millenię do pikuś
Po prostu tanio znajduje czesci...
Pozdrawiam,
voytecku.

Napisane:
15 lut 2007, 17:05
przez Puhcio
voytecku napisał(a):Za tyle nie kupilbym xenonkow
Hehe. To kupię nowy komplet helli za 600 zł, a ty kupisz go ode mnie za 1000 zł. Pasuje ?


Napisane:
15 lut 2007, 17:43
przez Reagan
Puhcio napisał(a):To kupię nowy komplet helli za 600 zł, a ty kupisz go ode mnie za 1000 zł. Pasuje ?

na składkę byś uzbierał


Napisane:
15 lut 2007, 18:15
przez voytecku
Puhcio napisał(a):To kupię nowy komplet helli za 600 zł, a ty kupisz go ode mnie za 1000 zł
Teraz to inna rozmowa
a tak na powaznie, 600zl za komplecik to zdecydowanie za duzo
Pozdrawiam,
voytecku.

Napisane:
16 lut 2007, 10:46
przez Gość
Rzeczywiście miałem przepalone kostki na które nakłada się żarówki , najpierw w jednym reflektorze a potem w drugim ( tylko światła mijania) . Reflektor miałem klejony w warsztacie , w którym od razu wymienili mi żarówki postojowe i jest trochę nieszczelny .
Czy w tej sytuacji muszę wymienić reflektory na nowe , czy da się jeszcze uratować.
Pozdrawiam
Jacek

Napisane:
16 lut 2007, 18:27
przez voytecku
jacek napisał(a):Czy w tej sytuacji muszę wymienić reflektory na nowe , czy da się jeszcze uratować.
Najpierw moze pobaw sie w regulacje pionowa reflektorow, zeby wykluczyc swiecenie w kosmos lub w zderzak. Dopiero potem rozwaz zakup innych reflektorow . Wyslalem Ci maila.
Pozdrawiam,
voytecku
Re: słabe światła

Napisane:
21 lis 2010, 21:58
przez r--x
Mam pytanie czy da się poprawić jakość (moc) świecenia reflektorów przednich?
Dotychczas jakoś dawałem sobie radę, ale teraz, po remoncie będzie jeździć często
moja żona, a ona mówi, ze prawie nie widzi drogi jak jedzie naszym Xedosem...
Wcale jej się nie dziwię, bo wielu innych użytkowników też pisze często w internecie
o tym problemie... Sam też tak uważam tzn, że prawie nic nie widać w nocy.
Zmiana żarówek na nowe (żarówki wg normy, nie jakieś xenony)
właściwie nic nie daje...
1. Soczewek chyba nie mam za bardzo zmatowiałych tylko trochę.
2. Światła nie świecą "w kosmos" tylko na drogę – ALE SŁABO!
Pytam, bo sam już nie wiem, czy moje świecą po prostu STANDARDOWO,
czyli słabo?
Poradźcie jeśli możecie!
Re: słabe światła

Napisane:
21 lis 2010, 22:42
przez Siwus
mam ten sam problem, a przy deszczowej pogodzie nocą jest już tragedia, będę kombinował niedługo z żarówkami philipsa blue vision i zobaczymy co się zmieni.
Re: słabe światła

Napisane:
21 lis 2010, 22:55
przez radar88
Wina soczewki,na pierwszy rzut oka nie jest widać aby była brudna lecz tak będzie,i tak samo odbłyśnik może być już zakurzony i tego są efekty.Osobiście polecił bym wyczyszczenie kloszów lecz je trza rozklejać,również polecam zestaw Xenonów o białej barwie światła nie fioletowej (znaczy się Xenony te słabsze nie 6000kelwinów tylko bodajże 4300K)Janusz626 zna się najlepiej na ten temat

...deszcz nie przeszkodzi,światło świeci jak powinno,światło nie jest pochłonięte w mokry asfalt i wszystko widać na drodze.Po przejechaniu się Laguną teściów nic nie widziałem po przesiadce w mojego X9...szok,całą drogę widać.Jak macie możliwość pożyczenia zestawu xenonów to załóżcie i zobaczcie efekt

Montaż 10 minut

Pozdrawiam
Re: słabe światła

Napisane:
21 lis 2010, 23:02
przez Siwus
kurde ostatnio wymieniałem lampy i niechciałbym ich rozklejać, odbłyśnik jest czysty, nie wiem jak soczewka. Zobaczymy jak to wyjdzie z nowymi żarówkami. Na miejscu niestety nie ma nikogo kto by miał użyczyć xsenony, poza tym niestety u nas w xedosach występują te "niestandardowe" żarówki czyli HB4
