Strona 1 z 1

Odgłos nasilonej perystaltyki

PostNapisane: 16 cze 2004, 19:22
przez Sierść
co on oznacza? pojawia się przy przekręceniu kluczyka na pozycję II tzn gdy motor jeszcze nie rusza. myślałem że to airco, ale przy wyłączonym airco też jest.
kto słyszał jelita przez powłoki brzuszne wie o jaki odgłos mi chodzi. To przelewanie jakby dochodzi jakby gdzieś spomiędzy sciany grodziowej a konsoli? ale nie wiem nie potrafię dokładnie zlokalizować... co to jest?

pozdr :] On Sam – Sierść

PostNapisane: 16 cze 2004, 19:27
przez XsiX
ale nie wiem nie potrafię dokładnie zlokalizować... co to jest?

a zobacz czy objaw nie ustępuje przy kręceniu pokrętłem od regulacji temp. nawiewu :D

PostNapisane: 16 cze 2004, 20:08
przez Sierść
przy wlaczonym airco czy nie?
XsiX->przeslalem Ci wiadomosc priv jesli nie widziales

:] pzdr Sierściuch

PostNapisane: 16 cze 2004, 20:18
przez XsiX
przy wlaczonym airco czy nie?

sprawdź przy wyłączonym air i wiatraku ustawionym na 1 pokręć góra dół i wsłuchaj sie czy ogłos nie znika w okolicach dolnego położenia zimnego nadmuchu :]

priva właśnie odebrałem i jak dla mnie może zostać jak jest – looozik ;)

PostNapisane: 17 cze 2004, 10:58
przez Sierść
wyniki eksperymentu podaje się dzisiaj:
1) czy włączony czy wyłączony system nawiewu nie ma znaczenia
2) ustawienie klimatronica nie ma znaczenia
3) jedyna rzecz jaka mi podpada na którą wpadłem po kombinowaniu jest to, że perystaltyka pojawia się tylko.... przy nawiewie na NOGI !! co to jest?
Wyłączam ten nawiew na stopy i luzik. Włączam i słyszę ruchy robaczkowe... Co to? <co?>

pzdr :] On Sam – Sierść

PostNapisane: 18 cze 2004, 15:07
przez Sierść
XsiX->rozumiem że cały czas szukasz odpowiedzi ??
naprawdę nikt nie ma pomysłu?

pzdr :] Sierść (On Sam)

PostNapisane: 18 cze 2004, 19:05
przez b2
i tak cały czas? u mnie warczał silnik przy klapie nagrzewnicy, długo zabierało mu zanim zdecydował się na zatrzymanie w określonym miejscu (tzn, zjeżdżał z klapą do ustawionego potencjometrem poziomu, tylko potem jeszcze mielił lewo/prawo szybciutko, jakby się nie mógł zdecydować na którym milimietrze trasy stanąć).

PostNapisane: 19 cze 2004, 15:20
przez Sierść
tak, cały czas. ale za nic mi to nie przypomina odgłosu silnika chyba że hydrauliczny jakiś ale co lepsze skala odgłosu świadczy że byłby powiedzmy oględnie niemały...
normalnie jakby jakieś bąbelki, odgłos gotującej się wody... ruchy perystaltyczne...
dopiero teraz słyszę bo chwilowo nie mam radia :D :D :D

hot pzdr :] Sierść

PostNapisane: 19 cze 2004, 15:27
przez b2
to było bardziej chrobotanie.

PostNapisane: 19 cze 2004, 15:47
przez kera626
ja usiebie tez zauazylem jakies dziwne oglosy, ale umnie pojawiaja sie w chwili wylaczania kluczyka kiedy wskaznik temperatury opada slysze enigmatyczne chrobotanie. A moze to normalne??

PostNapisane: 19 cze 2004, 16:34
przez Sierść
pewnie będę musiał nagrać i poślę na forum jak tylko skombinuję sprzęt nagrywający...
nie jest to jakaś super niepokojąca rzecz no i w ogóle sam fakt że tylko przy nawiewie na nogi...
kiedyś jeździłem espero, tam bardzo podobny odgłos wydawała zatrzymująca się bardzo długo pompa ? klimatyzacji.

pzdr. On Sam – Sierść (hot) :]

PostNapisane: 19 cze 2004, 16:39
przez b2
kera napisał(a):ja usiebie tez zauazylem jakies dziwne oglosy, ale umnie pojawiaja sie w chwili wylaczania kluczyka kiedy wskaznik temperatury opada slysze enigmatyczne chrobotanie. A moze to normalne??


heh, ja wtedy słyszę syczenie. wydaje mi się, że to serwo.