Klub MazdaSpeed

Hej, od kilku dni nie mam świateł cofania i prawego przeciwmgielnego.
Powiecie mi czy może to być bezpiecznik i jeśli tak to który to jest?
No i gdzie on się znajduje bo z tego co widziałem to poza tymi pod maską są jeszcze w kilku innych miejscach.
Mam nadzieję że to tylko bezpiecznik a nie jakaś przerwa w kablach bo wtedy się zacznie szukanie.

Przy nogach kierowcy sprawdzałeś?

No właśnie nie, jutro rano sprawdzę.

Najpredzej to zlamaly sie przewody idace do klapy. W miejscy zgiecia sie najczesciej lamia

corrado1111 napisał(a):prawego przeciwmgielnego.

Xedos posiada tylko jedno przeciwmgłowe...lewe.

Sprawdź przewody dokładnie tak jak napisali koledzy wyżej. Przyjrzyj się dużej kostce po prawej stronie na wysokości nadkola w bagażniku (tak musisz ściągnąć obicie).

Niestety wskazany bezpiecznik jest w porządku, pewnie pozostanie mi udać się do elektryka jakiegoś.

Dopisano 23 mar 2014, 16:43:

radar88 napisał(a):

corrado1111 napisał(a):prawego przeciwmgielnego.

Xedos posiada tylko jedno przeciwmgłowe...lewe.

Sprawdź przewody dokładnie tak jak napisali koledzy wyżej. Przyjrzyj się dużej kostce po prawej stronie na wysokości nadkola w bagażniku (tak musisz ściągnąć obicie).

O kurczę, a ja myślałem że mają być dwa:)
Dzisiaj się rozpadało to nie powalczę ale jak tylko będzie pogoda to sprawdzę przewody i tą kostkę.

O dżizas- ja od razu o przeciwmgielnym przednim pomyślałem.
Jak wszystko w klapie to głównie złamanych przewodów bym szukał.

Jeśli nie świecą światła wstecznego, to równie dobrze może być uszkodzony wyłącznik w skrzyni biegów, lub jego okablowanie...niestety żeby go pooglądać będziesz musiał zdjąć akumulator i jego podstawę. Oczywiście pomijam usterkę oczywistą typu spalone żarówki

Najlepiej sprawdzić na włączonym zapłonie czy prąd dochodzi do tej kostki przy nadkolu w bagażniku. Jeśli dochodzi to jest to kwestia albo żarówki, albo złamanego (uszkodzonego) przewodu, najczęściej w miejscu, które się zagina podczas otwierania klapy.

Jak tylko przestanie padać to zabiorę się za naprawę i zdam raport.

Trochę mi z tym zeszło ale światła naprawione.
Pęknięte były kable w klapie.

No już niedługo i rocznica by pyknęła , tyle czasu bez tych świateł śmigałeś?