Klub MazdaSpeed

Witam mam problem z anteną, a odnośnie taki że wszystko było dobrze aż do pewnego momentu kiedy po wyłączeniu auta i wyłączeniu radia ( a posiadam fabryczne, oryginalne radio w poliftowym xedosie) po godzinie wsiadlem do auta i odpaliłem go a nastepnie włączyłem radio, antena nie chce sie wysunąć, słychać tylko takie głośne stukanie w okolicy anteny, tak jakby coś nie chcialo zaskoczyć. Antenie próbowałem pomóc sie wysunąć bo myślałem ze sie przycieła gdzies i ostrożnie nożykiem wysunełem samą główke anteny i jak pociągnełem ja do góry to bardzo luźno chodzi, lecz w dalszym ciągu nie chowa sie sama ani nie wysuwa a słychać nadal te głośne stukanie podczas włączenia i wyłączenia radia. Jak włączy się radio i zacznie tak głosno stukać to po pewnym momecie przestaje stukać tak jakby silniczek myślał ze jest juz antena wysunięta lecz antena nie została wysunięta, tak samo jest przy chowaniu. Silniczek sam w sobie po przez te stukanie słychać że jest sprawny lecz nie wiem czemu nie chce wysunąć ani wsunąć anteny. Proszę o pomoc w rozwikłaniu tego problemu.

Powiem tak...Wyciągnij antenę i ją rozbierz. Na 100% ułamała się plastikowa taśma z zębami (często się to dzieje). Jeżeli ułamała się na początku rolki to da się to uratować i naprawić, gorzej jak ułamała się w środku bata,pozostaje wtedy poszukiwanie anteny używanej. Jak byś szukał to nie szukaj konkretnie pod X9, bo tak nie znajdziesz. Szukaj Xedos6. 626 (któraś miała),xedos 9 ,323F, to jest ta sama antena, jedyne co się może różnić to wtyczka, ale to się da przerobić, Ja tak przerabiałem temat w X6, antenę kupiłem z 626, trochę przeróbek i do tej pory śmiga.

Edit:
Tu jest schemat: viewtopic.php?f=154&t=18763

Pozdrawiam

Dzięki za tą podpowiedz postaram sie niedługo ją rozebrać i zobaczyć co jest nie tak. Wczesniej próbowałem zajrzeć w bagażniku pod tą wytłoczką, pozdejmowałem spinki i ukazała mi sie solidnie przymocowana ta antena. Ciężko jest to wyjąć ? Też patrzyłem na allegro te anteny to dosyć drogawe to jak na takie cos. Kurde niedawno co zdążyłem zrobić zawieszenie bo mi się wyrobił łącznik przód i sworzeń i się wydało troche pieniędzy a teraz kolejne wydatki ech..

Ciężko nie jest ją wymontować, wszystko jest uzależnione jak masz ją przykręconą do błotnika, pod wykładziną będzie ona się trzymała na 1-2 nakrętkach klucz 10, odpinasz kostkę zasilającą, odprowadzenie wody i wszystko masz w ręku.Rozbierz ją i zobacz gdzie się złamała taśma. To nic ciężkiego, sam już wymieniałem 2 sztuki, jedną w X6 jak już pisałem (tam to składałem z dwóch jedną) i u siebie w X9 też wymieniałem. Najgorzej jest nawinąć taśmę na rolkę, przy tym można się na wkur
Zrób zdjęcie błotnika z miejscem anteny to Ci powiem jak odkręcić ją u góry

Edit:
A taka ? : http://moto.allegro.pl/antena-elektrycz ... 79922.html

Pozdrawiam

No właśnie u góry nie wiem jak to wyjąć bo na dole widziałem ze jest przykręcona na jednej śrubie. Postaram się jutro wymontować antene, a jak nie dam rady to zrobie zdjecie

Wyżej podałem Ci linka do nowej anteny, co prawda nie oryginalna lecz powinna śmigać.A ceny...heh szok. Muszę chyba pojechać na brytyjski szrot i kupić kilka sztuk (jak będą) i przywieźć do Polski, kupię za parę groszy, sprzedam za 80zł i tak będę miał niezły zysk. Jestem w szoku....Antenę do Xedosa 6 kupiłem chyba za 5Funtów.... a tu od 180zł

Co do tego linku powyżej to wolalbym coś oryginalnego bo tu trzeba by bylo sie troszke pobawić w dopasowanie jej, zresztą nawet nie mam 100% gwarancji na to ze bedzie pasowac, no ale w każdym bądź razie dzięki za pomoc miejmy nadzieje ze da sie uratować starą

Jak tylko linka się zerwała przy kole to ok, chociaż coś kojarzę że naprawiałem linkę przy samym bacie..ale teraz to już nie pamiętam, to było ponad 2 lata temu jak to robiłem Powodzenia życzę i udanej naprawy

rozebrałem antene lecz nie zauważyłem nic co mogło by się połamać ani rozlecieć, więc próbuje ją złożyć ale jak ta taśma z zębatką ma być przyczepiona do bata anteny żeby ją wciągać, nie mam pojęcia jak to się trzyma

właśnie u mnie tkwi w tym problem ze ślizga się na zębatce i nie chce wciągać anteny bo nie jest taśma przyczepiona do bata anteny, raz się zdarzyło że wysuneła się ale czesciej slizga się na zębatce

IgorJuventus napisał(a):rozebrałem antene lecz nie zauważyłem nic co mogło by się połamać ani rozlecieć, więc próbuje ją złożyć ale jak ta taśma z zębatką ma być przyczepiona do bata anteny żeby ją wciągać, nie mam pojęcia jak to się trzyma

właśnie u mnie tkwi w tym problem ze ślizga się na zębatce i nie chce wciągać anteny bo nie jest taśma przyczepiona do bata anteny, raz się zdarzyło że wysuneła się ale czesciej slizga się na zębatce

Możesz podesłać kilka fot rozebranej anteny. Naprawdę już nie pamiętam budowy mechanizmu ponieważ sporo czasu minęło jak to rozkładałem. Pamiętam że gdzieś w dziale 323f było jak naprawić anytenę. Jak znajdę do zapodam linka

Przejrzyj dokładnie ten temat bo tam jest wszystko o naprawie anteny.
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=18734&hilit=naprawa+anteny

Do odkręcenia nakrętki na górze na błotniku najlepiej użyć kleszczy zegera aby nie uszkodzić błotnika.Potem antena wyjdzie ci sama do dołu. Składaj antenę na wyciągniętym bacie bo wtedy nie musisz się męczyć z tym paskiem zębatym.Potem aby wsadzić antenę na swoje miejsce trzeba schować bat do końca.Jeśli dobrze tam poczytasz to nie powinieneś mieć problemów z naprawą anteny chyba że poszedł ci pasek zębaty.To wtedy będzie gorsza sprawa.

Szymon...dział jest do sprzątania

Jak antena nie chce się wysuwać to jeszcze pół biedy bo tylko pozostaje problem w wycierających się zębatkach.
Uszkodzenie taśmy zębatej prowadzącej antenę objawia się częściej brakiem możliwości złożenia anteny.
Ja u siebie tez miałem ten problem z "warczącą" przekładnią i założyłem kółko z posiadanego mechanizmu anteny od jakiejś 626.
Mechanizmy anten są naprawdę baaaardzo zbliżone chociaż kształt obudowy bywa różny.
Ten mechanizm co miałem od 626 użyłem w dwóch autach – teleskop anteny poszedł do "efki" a kółko z przekładni poszło do X9

Głównie to ta lewa plastikowa zębatka "lubi" się wytrzeć:


A tutaj dokładniej widać o co chodzi:


Cóż – najłatwiej to chyba jednak używkę poszukać na alledrogo i po kłopocie

Nie było mnie pewien czas, lecz anteny nie zrobiłem do tej pory

Mam pytanie czy ta antena w linku poniżej bedzie pasować od Mazdy 626 GE do Xedosa ?

http://allegro.pl/mazda-626-mazda626-ge-antena-elektryczna-i1846287526.html

Ja taką montowałem do Xedosa 6. Będzie pasować, jedyne co będziesz musiał przerobić to zapewne wtyczkę zasilającą w swoim aucie. Jak widać przy tej antenie : czerwony +, czarny –, niebieski impuls z radia.W swoim aucie możesz mieć 3 kable lub 5(u mnie jest 5) No i kabel od anteny (od FM) widać że trza by polutować

ok dzięki, to wiec trzeba będzie ją kupić

Ja Ci nie powiem czy antena będzie w 100% pasować bo ... nie pamiętam kształtu "mechaniki" anteny w X9.
Ale przy odrobinie chęci zawsze mozesz przełożyyć sam bat bo ten jest taki sam
Ja bo anteny z 323 założyłem bacik od 626 i bez kłopotów pasował

Witam

nie wiem czy sobie poradziles ale mialem tak samo...

IgorJuventus napisał(a): ostrożnie nożykiem wysunełem samą główke anteny i jak pociągnełem ja do góry to bardzo luźno chodzi, lecz w dalszym ciągu nie chowa sie sama ani nie wysuwa a słychać nadal te głośne stukanie

urwala sie tasma ta zebata przy samym bacie, i na 100% na ostatnim slupku tym najcienszym co ma glowke
jest tam zaczep ktory z czasem niestety rdzewieje i tasma sie uwalnia
wylaczajac radio/auto bat sie schowal prawidlowo i mocowanie strzelilo tasma sie schowala/zwinela na bebnie i tak juz zostalo i stad terkotanie wlasnie
u mnie pomogl demontaz bata i klejenie na tym zaczepie dokladajac jakas rureczke od innej anteny ala Kasprzak poxipol i dziala pewnie do dzis

ewentualnie
http://allegro.pl/antena-mazda-323f-323 ... 01865.html

pozdrawiam

Marek 161BD081 napisał(a):Jak antena nie chce się wysuwać to jeszcze pół biedy bo tylko pozostaje problem w wycierających się zębatkach.
Uszkodzenie taśmy zębatej prowadzącej antenę objawia się częściej brakiem możliwości złożenia anteny.
Ja u siebie tez miałem ten problem z "warczącą" przekładnią i założyłem kółko z posiadanego mechanizmu anteny od jakiejś 626.
Mechanizmy anten są naprawdę baaaardzo zbliżone chociaż kształt obudowy bywa różny.
Ten mechanizm co miałem od 626 użyłem w dwóch autach – teleskop anteny poszedł do "efki" a kółko z przekładni poszło do X9

Głównie to ta lewa plastikowa zębatka "lubi" się wytrzeć:


A tutaj dokładniej widać o co chodzi:


Cóż – najłatwiej to chyba jednak używkę poszukać na alledrogo i po kłopocie

Właśnie i mnie spotkał ten kłopot – wytarło się te dwustopniowe koło zębate, które przenosi napęd ze ślimaka osi silnika.
Ustawiłem silnik delikatnym skosem (klin przy osi) i póki co działa – ale strasznie głośno.
Ma ktoś może takie kółko do sprzedania? A może ktoś ma narysowane kółko w jakimś programie CAD ? Tak myślę, może wydrukować drukiem 3D takie koło zębate. Żałuje, że jak miałem koło na stole, to mogłem je zmierzyć i narysować w wolnej chwili.

Niestety patent z przesunięciem osi silnika wytrzymał tylko dwa tygodnie. Narysowałem koło zębate i dałem do druku 3D. Czekam na paczkę, mam nadzieję, że wydrukowane koło zda egzamin. Dam znać jak złoże wszystko do kupy.